Tarcze i klocki wymienione ale BRAK POPRAWY
-
a tak ogólnie, ile taka przyjemność kosztuje, klocki i tarcze Twoje?
Tarcze 85 lukas (2 sztuki) , klocki ferodo premier 50 zł
-
No właśnie ten jeden przypadek, to o Tobie myślałem, ale
Ty wymieniałaś komplet, więc można powiedzić, że
poszła pompa
... i serwoNie będe się zapierać ale po prawdzie to poszło serwo a pompa została wynieniona przy okazji jako, że była w komplecie <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
U mnie sa zyletki, ostatnio wymieniałem bębny i szczeki z tylu bo wogole nie hamowaly. ale mialem miekki pedał, wystarczyla lekka korekta regulatora, na ile zabkow łapie ci reczny? mowi sie ze jest dobrze jak przy max 7 łapie, jak łapie przy 3 jest idealnie i pedał b.wysoki.
Dodam iż czesci kupuje ZAWSZE najtansze polskie rzemiosło. i jak do tej pory mohe powiedziej ze gałki kierownicze sa wujowe bo wybiły sie po roku, a reszta sprawuje sie jak oryginał <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />miałem gałki po 12 zł ale sa do d
teraz kupilem po 20, jakies z importu, facet nowil ze sa nie do zajeżdzenia, natomiast odradzał kupno tych po 12 -
Leżą u mnie w domu szczęki które kiedyś kupiłem... dokupię chyba bębny i będę miał cały tył nowy...
a jak wy myślicie, warto wymieniać same szczęki czy też i bębny po 84 tyś i prawie 9 latach zmienić?? -
Leżą u mnie w domu szczęki które kiedyś kupiłem... dokupię chyba
bębny i będę miał cały tył nowy...
a jak wy myślicie, warto wymieniać same szczęki czy też i bębny po
84 tyś i prawie 9 latach zmienić??Jak chcesz zmieniać bębny to wypadało by też zmienić łożyska. Nie wiadomio jak aktualne zniosą wybijanie i ponowne wbijanie. Myślę że trzeba zmierzyć i jeżeli nie osiągneły jeszcze średnicy 182 mm to wystarczy tylko ściągnąć rant.
-
Leżą u mnie w domu szczęki które kiedyś kupiłem... dokupię chyba bębny i będę miał cały tył
nowy...
a jak wy myślicie, warto wymieniać same szczęki czy też i bębny po 84 tyś i prawie 9 latach
zmienić??Drogie to nie jest więc warto <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Drogie to nie jest więc warto
Za bębny rok temu zapłaciłem 100 (2 szt.). To nie jest tak całkiem tanio. Szczęki są już taniutkie.
-
Jak chcesz zmieniać bębny to wypadało by też zmienić
łożyska.Wydaje mi się że wymiana łożysk nie jest konieczna, ale trzeba je dokładnie obejrzeć po wyjęciu. W tamtym roku wymieniałem bębny ale łożyska były spoko więc tylko przełożyłem. A nawet jeśli by coś się miało z nimi stać w niedalekiej przyszłości to wymiana jest banalnie prosta.
Jak pedał schodzi nisko to proponuję jeszcze dokładnie wyregulować i oczyścić układ samoregulacji w tylnich kołach.
-
Za bębny rok temu zapłaciłem 100 (2 szt.). To nie jest
tak całkiem tanio. Szczęki są już taniutkie.Kwestia wyboru. Ja kupowałem za 60zł/para. Polskie, firmy Mikoda... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Natomiast szczęki tylko oryginalne (też ok. 60zł), do innych już się nie zbliżam... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Jeśli piszcy coś przy hamowaniu to słychać, czy z przodu, czy z tyłu. U mnie ostatnio zaczął piszczeć tył, a to dlatego, że starły się juz szczeki natomiast na klockach mam jeszcze sporo okładziny i przejechane 73 tys. Jeśli masz juz przejechane 84 tys. to szczęki też pewnie masz już do wymiany i może to była u ciebie przyczyna piszczenia tak jak u mnie.