Kupno nowego/ wyrejestrowanie starego :)
-
Cześć
Niestety i mojego Swifta dopadła choroba pożeranego mocowania wahacza.Postanowiłem kontynuować "przygodę" i wybór padł na Justy, głównie z powodu napędu. Szybko się zorientowałem, że w Polsce nie ma zbyt wielkiego wyboru
Na razie głównie spoglądam w stronę Niemiec/Austrii, przeglądam mobile.de i autoscout24.pl
Czy są jeszcze jakieś strony na których znajdę coś ciekawego?
W jakich krajach jeszcze mogę znaleźć Justynki w miarę tanie i w dobrym stanie?Na co trzeba uważać kupując w Niemczech? Nigdy nie kupowałem auta "zagranico" i nie wiem czego się spodziewać.
Sporo aut stoi w komisach. Czy tam też dzieją się takie wałki jak w PL?Druga sprawa, to wyrejestrowanie mojego aktualnego Swifta.
Chciałem sprzedać trochę części z niego, ale słyszałem, że wtedy będę musiał podczas złomowania budy dopłacić za brakujące kilogramy. Czy można to jakoś inaczej rozwiązać?Pozdrawiam
-
Najlepszym rozwiązaniem jest naprawa mocowania i zamiana silników. Wtedy stare auto sprzedajesz jako zwykle 1.3 i po problemie. Naprawa mocowania to żadna straszna robota.
-
Popytaj na szrotach jak zezłomować, może Ci pomogą
-
gadalem z kumplem ktory zlomowal auto, ktore kupil dla silnika, jezeli jestes dalej w Gda to sie odezwij bo ma tam jakies znajomosci na zlomowcu
-
@mockba, w sumie to by było niezłe wyjście, tylko nie wiem, czy wystarczy mi siły/ chęci na robienie dwóch aut. Jednak przewalanie silnika (wiązka), robienie tego mocowania trochę pracy wymaga.
Trochę części też chciałem sobie zostawić jako zamienne@Adamo81, chyba tak będę musiał zrobić
@Boxxing, na chwilę wróciłem do domu- tu chciałem zrobić tą całą operację ,bo tu mam trochę większe możliwości w tym zakresie i Swifta już tutaj przetransportowałem. Jak mi się nie uda tutaj do niczego dojść, to będę pamiętać
-
Twój przypadek przypomniał mi, że muszę szybko zrobić rozpórkę dolną przednią - w chwili "chrupnięcia" mocowania całość za bardzo się nie rozjedzie i będzie można coś poprawić
-
Twój przypadek
przypomniał mi, że muszę szybko zrobić rozpórkę dolną przednią - w chwili
"chrupnięcia" mocowania całość za bardzo się nie rozjedzie i będzie można coś
poprawićMusimy poczekać na to co zubrowaty wymyśli.
-
Musimy poczekać na
to co zubrowaty wymyśli.Dolną będę sam robił taką jak ma Jooel - spokojnie wystarczy
Tylną górną też sam zrobiłem
-
Jestem już coraz bliżej kupna Justy i mam kilka pytań do osób, które orientują się w sprowadzaniu samochodów z UE:
1. Jeżeli ściągam auto z Niemiec, muszę wykupić żółte tablice, czy mogę wrócić na niemieckich blachach?
2. Jeżeli bym kupił auto bez TUV, to mogę wracać na kołach z żółtymi blachami? -
1. Jeżeli ściągam
auto z Niemiec, muszę wykupić żółte tablice, czy mogę wrócić na niemieckich
blachach?ryzyko za 80 euro ?
2. Jeżeli bym kupił
auto bez TUV, to mogę wracać na kołach z żółtymi blachami?tak, poczytaj nawet w necie.
-
Dzięki.
Właśnie w internecie znalazłem różne opinie na ten temat. Jedni twierdzili, że można wracać na niemieckich, inni że nie. Tak samo z tym TUVem, na niektórych forach znalazłem, że kategorycznie nie można wracać bez niego, nawet na żółtych blachach i w takim przypadku pozostaje tylko laweta lub zrobienie TUV.
W końcu już zgłupiałem--Edit--
Znalazłem na przykład takie coś:
"- Auta, które jadą do Polski na kołach muszą mieć ważny TÜV, czyli badanie techniczne. Nie jest natomiast konieczne ważne badanie AU, czyli normy wydzielania spalin." -
http://www.v10.pl/prawo/Sprowadzanie,samochodu,z,Niemiec,-,procedura,200.html - chyba nic się nie pozmieniało