Interesy z klubowiczami...
-
nie wiem jaka
stycznosc masz z mechanikami, lecz jesli ktos moze zarobic 2x to czesto na to sie
pisze. a ile lezy skrzyn od normalnego ss na szrotach ile to kupic za grosze i
podlozyc. O dokladnych przykladach zarabiania mechanikow na wymianach nie bede pisal
bo jesli nie spotkales sie z tym(nie zauwazyles) lub nie pracowales jako mechanik
to mozesz byc nie swiadomy tego co sie tam dzieje. Ja akurat pracowalem w 2ch
warsztatach i to lepszych w okolicy i wiem jak sie podchodzi do tego typu rzeczy. Bo
w 60% albo starali sie naprawic zapsuty element albo wkladali jakis co mieli na
stanie.
tematu takiego nie
ma poniewaz nowy wlasciciel ss xsysztoff'a wymianke robil u dobrego znajomego wiec
pozostaje jednak czekac na odpowiedz 2giej strony.
A swoja droga 500zl
skrzynia + olej + wymiana i juz ponad 1k? hm ktos tam cos przesadzil.Taaak...Doskonale wiem na czym zarabia się w warsztatach, niestety co najmniej w połowie na przekrętach. Mój Gżitiaj nie był robiony w typowym warsztacie... Znajomy nie prowadzi warsztatu komercyjnie, robi jedynie samochody w rodzinie i po znajomych, ma na prawdę duże zaplecze narzędziowe, nie wspominając o podnośniku, spawarkach, tokarkach kompresorach itd. Celowo jemu zleciłem robotę, żeby było dobrze zrobione.
Skrzynia jak wspominałem kosztowała 500zł za wymianę zapłaciłem 250zł (chciał trochę mniej ale z racji weekendu i wymiany natychmiastowej, bez umawiania terminu dołożyłem mu 5 dyszek.) do tego 5 butelek oleju Castrol taf X kupionych w IC po 37zł za sztukę potrzebowałem samochodu na weekend i musiałem mieć olej na juz... Wyszło nie całe 1000zł, miałem nadzieję, że sprawa skrzyni zostanie załatwiona i nie bede się więcej martwił i wyszło całkowicie odwrotnie..
Swift jak na razie jest najdroższym samochodem w utrzymaniu jaki miałem... pochłonął juz masy pieniędzy a końca nie widac... Wszystko za co sie biore jest w stanie rozkładu np. zawieszenie czy hamulce (ostatnio robiłem komplet tarcze + klocki przód i jak na złość 2 tłoczki zapieczone ma maxa a gumek juz dawno nie było)
Do niego to zawsze
trudno się dodzwonić jest niestety
Z częściami też nie
powiem żebym miał jak na razie dobre doświadczenia jeśli chodzi o terminowość.
Oddałem mu kółka rozrządu do przeróbki na regulowane na początek tego roku i...
wciąż ich nie mam... Podobnie z kompletem "szklanek" które miał rozebrać, wyczyścić
i złożyć - a to niby się moczą w oleju bo już zrobione, a to ostatnio niby mu się
zgubiły czy w klucza do garażu nie może znaleźć... lista tłumaczeń jest długa.
Widzę, że w sprawie
części tak samo traktuje dość bliskich kolegów jak i kompletnie nieznajomych
(klienci na allegro).
Mam nadzieję, że
chłopak wreszcie weźmie się za siebie, zacznie mówić prawdę i będzie terminowy...
ale ja czasami za bardzo wierzę w ludzi...skąd ja to znam...
Też chciałem zlecić mu czyszczenie szklanek, ale od razu urwał kontakt po skrzyni.
-
Kurcze za kobel to remont skrzyni można zrobić Szkoda, że takie sytuacje zmniejszają zaufanie jeśli chodzi o naszą zlosnikiową giełdę
-
Też myślałem o remoncie, ale posypała mi się cała dwójka nie tylko synchro. Obdzwoniłem wszystkie ASO w wawie, przeróżne warsztaty specjalizujące się w skrzyniach i był tylko pierścień synchronizatora za 488zł na zamówienie nie wiadomo na jaki termin. Potrzebowałem auta na wczoraj i znalazł się Lansik z jego skrzynią.
Teraz pozostaje mi przełożyć 2 bieg Lansika do starej skrzyni. Jakie są koszta takiego zabiegu? Może ktoś by się podjął wyzwania...
-
Z tego co widzę,to
raczej idzie w tą całkiem drugą stronę... Szkoda tylko,że klubowiczów się tak
naciągaSzkoda, że kolegów też tak traktuje. No cóż jak marchewka na niego nie działa to kijem go będzie trzeba potraktować
Ja potrzebuję moich części a on ciągle wymyśla nowe wymówki... i nie mogę moich części coś dostać z powrotem -
Teraz pozostaje mi przełożyć 2 bieg Lansika do starej skrzyni. Jakie są koszta takiego zabiegu? Może ktoś by się podjął wyzwania...
MariSwiftGTi - Lansik na niego strasznie narzeka bo mają pewną "wspólną przeszłość" ale akurat ja na nim nigdy się nie zawiodłem w strawie Swifta a nie tak dano spędziliśmy całą noc w garażu i moją skrzynię rozłożyliśmy na części pierwsze, wyczyściliśmy wymieniliśmy co było trzeba i złożyliśmy. Osobiście go bardzo polecam. bo cały czas jak tylko coś potrzebuję to do niego uderzam i nigdy nie byłem zawiedziony.
-
MariSwiftGTi -
Lansik na niego strasznie narzeka bo mają pewną "wspólną przeszłość" ale akurat ja
na nim nigdy się nie zawiodłem w strawie Swifta a nie tak dano spędziliśmy całą noc
w garażu i moją skrzynię rozłożyliśmy na części pierwsze, wyczyściliśmy wymieniliśmy
co było trzeba i złożyliśmy. Osobiście go bardzo polecam. bo cały czas jak tylko coś
potrzebuję to do niego uderzam i nigdy nie byłem zawiedziony.Potwierdzam Mariusz aka Mari jest ok
Kupowałem od niego sporo części do 1.0 jak i do teraźniejszego GTI i nigdy się na nim nie zawiodłem.
Z Lansikiem nie miałem styczności i może dobrze... brzydko postępuje ... -
no fakt zlecenia na na zaraz i to w weekend kosztuja dodatkowo. to akurat zrozumiale w 100%.
-
Gdy już dojechałem pod bramę wrzuciłem
luz i usłyszałem szum po czym odruchowo chciałem wyłączyć wentylację jednak była
wyłączona, nacisnąłem sprzęgło i cisza, pościłem i z powrotem szum.A jesteś pewny że to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?
Przy wymianie skrzyni wymieniałeś kompletne sprzęgło?
Po drugie, pisałeś że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem. Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie ładnie ze strony lansika. -
A jesteś pewny że
to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?
Przy wymianie
skrzyni wymieniałeś kompletne sprzęgło?
Po drugie, pisałeś
że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało
zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem.
Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie
podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie
ładnie ze strony lansika.tu sie zgodze z grzeskiem jak ja wymienialem skrzynie to cala rozebralem wyczyscilem i zlozylem ponownie wymieniajac lozysko sprzegla i uszczelki
po czesci sam sobie jestes winien bo skrzynia rzeczywiscie mogla byc sprawna a ty zaniedbales wymiany na wszelki rzeczy eksploatacyjnych
-
A jesteś pewny że
to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?
Przy wymianie
skrzyni wymieniałeś kompletne sprzęgło?
Po drugie, pisałeś
że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało
zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem.
Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie
podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie
ładnie ze strony lansika.Uszkodzone łożysko sprzęgła ma inne objawy...
Fakt, na skrzynie tylko rzuciłem okiem, nie przyjrzałem się z lupą, ale jeszcze tego samego dnia chciałem wyjaśnić problem z tą szparą.
po czesci sam sobie
jestes winien bo skrzynia rzeczywiscie mogla byc sprawna a ty zaniedbales wymiany na
wszelki rzeczy eksploatacyjnychJak dla mnie olej jest jedyną rzeczą eksploatacyjną którą powinienem się martwić w skrzyni jeśli jest sprawna.
Lansik mówił, że skrzynia była rozkładana, został wymieniony synchronizator 2 biegu, więc miałem nadzieję, że bedzie 1000% sprawna.
-
Panowie!
Wydaje mi się, że należy poczekać na wypowiedź Lansika przed wydaniem wyroku śmierci.
Osobiście, gdybym kupował u kogoś część (w zasadzie zespół) to raczej byłbym przekonany, że jest ona sprawna, gotowa do zamontowania. W tym przypadku wychodzi na to, że to była skrzynia do naprawy. To powinno zmienić cenę i oczywiście powinno byc to opisane w aukcji. -
Napisałem mu już chyba wczoraj wieczorem, ze jest wątku o nim ale coś nie bardzo chyba się spieszy z odwiedzinami (albo GG od wczoraj nie odpalał)
-
też robiłem interesy z klubowiczami dla odmiany wypiszę pozytywy, co by nie było, że wszyscy klubowicz są be
Polecam grupę Krk - Nanbu oraz Fetorman
Tak samo grupa Śląsk - Erde i Dajmos
Z grupy Wa-skiej polecam Mjecio ( chociaż ostatnio się obija :P, ale ma robotę więc trzeba wybaczyć ) -
nie wiem jaka
stycznosc masz z mechanikami, lecz jesli ktos moze zarobic 2x to czesto na to sie
pisze. a ile lezy skrzyn od normalnego ss na szrotach ile to kupic za grosze i
podlozyc. O dokladnych przykladach zarabiania mechanikow na wymianach nie bede pisal
bo jesli nie spotkales sie z tym(nie zauwazyles) lub nie pracowales jako mechanik
to mozesz byc nie swiadomy tego co sie tam dzieje. Ja akurat pracowalem w 2ch
warsztatach i to lepszych w okolicy i wiem jak sie podchodzi do tego typu rzeczy. Bo
w 60% albo starali sie naprawic zapsuty element albo wkladali jakis co mieli na
stanie.Nie popadajmy w paranoje
Jeśli już to raczej bym obstawiał, że skrzynia faktycznie mogła być sprawna, a długo leżeć i łożyska rdzą przyłapały i się zatarły...
Natomiast jeśli mechanik przed montażem widział te wady co pisałeś to powinien je usunąć i nie liczyć na cud, że "będzie dobrze" Ewentualnie nie montować i zwrócić, ale prawda jest taka, że skrzyń do GTi jest mało, tych sprawnych jeszcze mniej, więc jak ta ma dobre synchronizatory to podejrzewam, że i tak byś nie zwrócił, tylko zmienił łożyska, usunął wyciek i jeździł -
Może i długo leżała ta skrzynia i coś ruda podgryzła - możliwe. Od Lansika nic chyba nie kupowałem z części... tzn podobno 2 szklanki miałem troszkę podrdzewiałe i powiedział że za ileś tam może je wymienić żebym miał komplet zrobiony no ale to były słowa i to sprzed ponad pół roku i do tej pory nie mogę się doprosić zwrotu moich części...mimo iż wyraźnie mówiłem ,że je pilnie potrzebuję.
-
jak ktos nie ma czasu na odpowiedz mailowa nie mowiac juz o wysylce paczki nie powinien sie brac za biznes bo szkodzi nie tylko sobie
-
jak ktos nie ma
czasu na odpowiedz mailowa nie mowiac juz o wysylce paczki nie powinien sie brac za
biznes bo szkodzi nie tylko sobieOn jak nikt inny potrafi testować cierpliwość człowieka...
-
spokojnie, poki seba( imo moj immienik ) sie nie odezwal, nie mozna na nim takich psow wieszac chociaz musze przyznac ze sam mialem incydent ze skrzynia kupiona od osoby o ktorej jest wspomniane w watku: 1 raz okazalo sie ze ma przelozenie od 1,3 8v, oczywiscie demontaz, i reklamacja, 2 montaz i kolejna buba wypada 3 i wyje 5.... na szczescie nie musialem placic za przekladki bo bym sie duzo bardziej zirytowal temat kolejnej reklamacji odpuscilem z obawy na kolejna bube ehhhh....
p.s gdyby ktos mial podkladke regulacyjna 0,55mm do skrzyni to chetnie przygarne
-
Podkładkę możesz kupić w serwisie. Cena około 10-15 zł. Są dostępne wszystkie wymiary.
Jeśli chodzi o rzeczoną wyżej skrzynię, to już jakiś czas temu słyszałem, że jest poskładana z kilku innych... nie wiem czy jest to prawda, ale z tego co pisze stamasta, wychodzi, że jest to prawda.
-
A jesteś pewny że
to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?Łożysko sprzęgła szumi przy wciśniętym sprzęgle, łożyska w skrzyni zazwyczaj na wałku sprzęgłowym szumią gdy auto stoi na luzie bez wciśniętego sprzęgła.
Po drugie, pisałeś
że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało
zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem.Przecież próbował ale nie odbiera telefonu.
Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie
podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie
ładnie ze strony lansika.No przecież miała być w bdb stanie a z tego co rozumiem za naprawę zabrali się weekend a łożysk czy uszczelniaczu się w markecie nie kupi
Jak dla mnie to bez problemu można złożyć z tych 2 skrzyń jedną dobra, kupić nowe łożyska w hurtowni z łożyskami i gra gitara Sam taką operację robiłem tylko w Hondzie. Na początku myślałem ze to coś strasznego - w końcu się nauczyłem sam to robić