Swiftowcy, ale już bez Swiftów
-
na ręcznym kazde idzie bokiem pozdrawiam
szcerze to już polka wyzej niż ss tak ze gratki pojezdzisz kilka latek bez grzebania w blachachwlasnie w tym jest problem ze recznego niemam wogole:D, musze zobaczyc co z nim bo zaciagniety czy nie to dziala tak samo;]
-
ekonomicznych
2.0 tyle samo pali co 1.6 na dobra sprawe ...na dobra sprawe nie pali tyle samo, przelicz sobie ile bedzie palilo 2.0 po miescie w polowie drogi z niedogrzanym silnikiem, a o OC tez warto wspomniec jesli niemam znizek jeszcze;] a to ze 2.0 pali tyle samo to moim zdaniem bujda bo gadalem z 3ma znajomymi co maja te berty i jednak po miescie spalanie zaczyna sie od 11l beny(jak niedotykaja praktycznie gazu)
-
w E36 Compact to tylko M52B25 (2.5-170KM) jak ktoś nie musi koniecznie szaleć to 1.6 raczej
będzie mniej zajechane, a spalanie, pewnie da radę tak ostro pojechać 1.6 i tak spokojnie i
z umiarem 2.0 że spalanie będzie podobne, dynamika również, tylko że 2.0 niezbyt nastraja
do spokojnej jazdy ze względu na pięknie brzmiący motor. Pozatym gdzieniegdzie można
wyczytać że 2.5 pali tak samo jak 2.0 a najlepiej 2.8 bo pali jeszcze mniej od 2.5 czyli w
sumie wychodzi że 2.8 pali tak samo jak 1.6dokladnie tak jak mowisz wg ludzi 2.8 potrafi spalic tyle co 1.6l +1l beny co sie sprawdza na trasie, ale w miescie to jednak efekt jest inny.
-
na dobra sprawe nie pali tyle samo, przelicz sobie ile
bedzie palilo 2.0 po miescie w polowie drogi z
niedogrzanym silnikiem, a o OC tez warto wspomniec
jesli niemam znizek jeszcze;] a to ze 2.0 pali tyle
samo to moim zdaniem bujda bo gadalem z 3ma
znajomymi co maja te berty i jednak po miescie
spalanie zaczyna sie od 11l beny(jak niedotykaja
praktycznie gazu)ja w rodzinie mam 525i, wiec ciezsze od E36 ... spalanie w miescie 10-12l ...
poza mozna zejsc ponizej 10 ... -
ja w rodzinie mam 525i, wiec ciezsze od E36 ... spalanie w miescie 10-12l ...
poza mozna zejsc ponizej 10 ...no widzisz a mi w miescie wychodzi bez problemow 8l beny a poza miastem chacze o 5.5l a to jak dlamnie jest roznica
-
ja w rodzinie mam 525i, wiec ciezsze od E36 ... spalanie w miescie 10-12l ...
W takim razie po co taki silnik do kapeluszowej jazdy ? 10l po miescie przy r6 to jest pol zycia na luzie i drugie pol ponizej 2k rpm, chyba ze takie miasto z dwoma skrzyzowaniami.
-
W takim razie po co taki silnik do kapeluszowej jazdy ?
10l po miescie przy r6 to jest pol zycia na luzie i
drugie pol ponizej 2k rpm, chyba ze takie miasto z
dwoma skrzyzowaniami.moze Ty w takim miescie mieszkasz ...
dodatkowo to jest automat ... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
dodatkowo to jest automat ...
To w takim razie te 10l to chyba na 70 km... <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
To w takim razie te 10l to chyba na 70 km...
nie wierzysz to nie musisz ... czy ja Ci bronie ?
pojezdzil bys to bys zobaczyl ...
Max spalanie jakie osiagnieto kiedys to bylo 25l na 100km - przyczyna walnieta lambda ... -
dwulitrowy turbodoładowany diesel w technologi common-rail - piękna sprawa.
W zaistaniałej sytuacji, jeszcze nie podjelem decyzji, ale swifcik chyba pojdzie w odstawke, jak by ktos był zainteresowany mam na zbyciu:
zadbanego swicika 1.0 3D rocznik 2003, granatowy metalik, mały przebieg, cos ponad 57 000. Serwisowane zawsze w ASO Gadimex. Kupione w Warszawskim salonie.
[email protected] -
dwulitrowy turbodoładowany diesel w technologi common-rail - piękna sprawa.
W zaistaniałej sytuacji, jeszcze nie podjelem decyzji, ale swifcik chyba pojdzie w odstawke, jak
by ktos był zainteresowany mam na zbyciu:
zadbanego swicika 1.0 3D rocznik 2003, granatowy metalik, mały przebieg, cos ponad 57 000.
Serwisowane zawsze w ASO Gadimex. Kupione w Warszawskim salonie.
[email protected]mimo ze wole inne auta, to powiem ze ladnie wyglada ten i owiele ladniejszy od ss:)
-
Cóż, zmiany w stajni są, doszedł Passat 1,9TDI 150KM, wiec nic specjalnego,
A Swift, cóż... dalej jest i służy, ale kto wie, może niebawem się jednak rozstaniemy,
choć będzie ciężko sie rozstać, przyzwyczaiłem sie nieco, troche razem przeżyliśmy przez te 11lat. -
Cóż, zmiany w stajni są, doszedł Passat 1,9TDI 150KM, wiec nic specjalnego,
A Swift, cóż... dalej jest i służy, ale kto wie, może niebawem się jednak rozstaniemy,
choć będzie ciężko sie rozstać, przyzwyczaiłem sie nieco, troche razem przeżyliśmy przez te
11lat.fotexy <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Passat z ARL? czy po programie?
-
Niestety dołączyłem do tego zacnego grona bezswiftowej braci :-(
W dniu wczorajszym mój ukochany swift przeszedł w kolejne ręce i oby mu się dobrze jeździło z nowym właścicielem. Na szczęście samochód pozostał w Warszawie, więc mam nadzieję widywac go czasami. Nowy nabywca zna stronę klubową, czasem zagląda i pewnie z czasem się pojawi na forum. Mnie do jeżdżenia pozostał MB w124, totalne toczydło o zawrotnej mocy 78KM przy masie około 1600 kg :-) Echhh, życie. -
Twój podpis jest więc jeszcze bardziej adekwatny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Może wpadniesz Merolem do Warty? <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Mnie do jeżdżenia pozostał MB w124, totalne toczydło o zawrotnej mocy 78KM przy
masie około 1600 kg :-) Echhh, życie.
-
Może wpadniesz Merolem do Warty?
Właśnie z uwagi na brak czasu na cokolwiek zmuszony byłem sprzedać swifta. Półroczny synek skutecznie wypełnił resztki mojego wolnego czasu i nie widziałem sensu dalszego oszukiwania się, że jeszcze swift mi posłuży do takiej jazdy do jakiej został stworzony. Może za jakiś czas, gdy już będę potrafił tak organizować swój czas by móc pozwolić sobie na dłuższe wypady z domu pomyślę nad obecnością na jakimś zlocie, a może jak maluch podrośnie to się wybierzemy całą rodziną? W kazdym razie na dzień dzisiejszy Warta niestety odpada.
-
W każdym razie jak będziesz brał na zlot syna to daj znać. Ja wezmę swojego( 9 miesięcy) i chłopaki będą się razem bawić w piaskownicy kiedy to ich tatusiowie przy kufelku będą obmyslać z kolegami klubowymi kolejne szalone modyfikacje Swiftów <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
W każdym razie jak będziesz brał na zlot syna to daj
znać. Ja wezmę swojego( 9 miesięcy) i chłopaki będą
się razem bawić w piaskownicy kiedy to ich
tatusiowie przy kufelku będą obmyslać z kolegami
klubowymi kolejne szalone modyfikacje SwiftówA później w mediach będą tytuły "pijani rodzice pozostawili dziewięciomiesięczne dziecko bez opieki" <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
A później w mediach będą tytuły "pijani rodzice pozostawili
dziewięciomiesięczne dziecko bez opieki"Jak bez opieki? Chłopcy będą pilnować się na wzajem :-)