Wyłącznik oświetlenia w drzwiach - zablokowany :|
-
Czołem!
Właśnie zauważyłem, że wyłącznik oświetlenia wnętrza w lewych drzwiach mi się zaciął...
Palcami nie udało mi się go wyciągnąć (zablokował się w położeniu "drzwi zamknięte"), a mróz na dworze, więc wolę Was zapytać, zanim zabiorę się za naprawy na zimnie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Jak najłatwiej go odblokować, no i oczywiście zapobiec ponownemu blokowaniu (raczej nie jest zamarznięty)?
Jak się do niego dostać? Da się jakoś od wewnątrz?Będę wdzięczny za wskazówki.
Pozdrówka
LARES
-
Czołem!
Właśnie zauważyłem, że wyłącznik oświetlenia wnętrza w
lewych drzwiach mi się zaciął...
Palcami nie udało mi się go wyciągnąć ...Trzyma się toto na sprężynujących blaszkach więc wystarczy podważyć/ pociągnąć i wyjdzie na zewnątrz. Wtedy bez problemu wypchniesz mu "popychacz" na zewnątrz. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Lubią się zablokować jeśli się je przypadkowo maksymalnie wciśnie np. nogą bo same drzwi nigdy nie wciskają ich tak głęboko.
-
Możesz wyciągnąć cały wyłącznik. Podważ delikatnie śrubokrętem (delikatnie, żeby nie zarysować lakieru na progu) kołnierz wyłącznika, a gdy się trochę wychyli ze swojego otworu - złap w palce i pociągnij do końca. Wyjdzie w całości, choć przytrzyma go wkrótce kabelek, który można odkręcić śrubokrętem krzyżakowym (ale uwaga! - trzeba przy tym trzymać ruchomy bolec wyłącznika wciśnięty, bo po odkręceniu wkrętu natychmiast wyskoczy w siną dal, gubiąc przy tym sprężynkę). Po odłączeniu kabelka radzę go zaizolować (aby nie miał styku z masą), a cały wyłącznik zabrać do domu; tam go wysuszysz i nasmarujesz części ruchome cienką warstwą np. wazeliny technicznej. Przed założeniem warto oczyścić nieco miejsce styku blaszek wyłącznika z masą w otworze w progu i też przesmarować wazeliną (aby odsłonięty kawałek karoserii nie korodował).
Montaż - w odwrotnej kolejności. -
Czołem!
Właśnie zauważyłem, że wyłącznik oświetlenia wnętrza w lewych drzwiach mi się zaciął...
Palcami nie udało mi się go wyciągnąć (zablokował się w położeniu "drzwi zamknięte"), a mróz na dworze, więc wolę
Was zapytać, zanim zabiorę się za naprawy na zimnie
Jak najłatwiej go odblokować, no i oczywiście zapobiec ponownemu blokowaniu (raczej nie jest zamarznięty)?
Jak się do niego dostać? Da się jakoś od wewnątrz?
Będę wdzięczny za wskazówki.
Pozdrówka
LARESten włącznik trzyma sie na takich sprężynujących blaszkach, wystarczy go czymś z czuciem podważyć i wyjąć przez pociągnięcie, do jego końca przykręcony jest śrubką przewód (przełącznik po prostu zwiera masę przez te sprężynujące blaszki)
odkręcając tą śrubeczkę rozłożysz go na części i wyczyścisz bez problemu, potem trzeba złożyć w odwrotnej kolejności, ale uważaj aby odkręcony przewód nie wpadł ci do środka profilu - zamocuj go sobie jakoś na zewnątrz np. drutem,
ten przełącznik działa wtedy dobrze gdy jest czysty, nie warto smarować go smarami, na początku rzeczywiście pomagają ale potem przylepiają się do smaru wszystkie możliwe brudy i problem wraca, po prostu go wyczyść i potraktuj jakimś płynem z dodatkami smarującymi - tu WD powinien w zupełności wystarczyć,
przełącznik jest topornie prosty i nie ma szans zamarznąć jeśli jest w miarę czysty,pamiętaj aby wyczyścić brzegi otworu w nadwoziu i te blaszki/styki (bo to łączy masę),
przerabiałem kiedys ten temat jak mi się też zablokował i nie sygnalizował włączonych świateł - na szczęście skończyło się tylko na podładowaniu akumulatora <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
ten przełącznik działa wtedy dobrze gdy jest czysty, nie warto smarować go
smarami, na początku rzeczywiście pomagają ale potem przylepiają się do
smaru wszystkie możliwe brudy i problem wracaEee, nie zawsze. Cieniutka warstewka wazeliny dobrze mu zrobiła w moim autku i od paru lat spokój. Oczywiście, naprawdę cieniutka - lekkie "zwilżenie" powierzchni.
BTW - zastanawiałem się kiedyś nad zamianą oryginalnych wyłączników na jakieś inne, zabezpieczone gumowym kapturkiem (np. w Matizie takie są). Robił ktoś tak kiedyś? Jeśli tak, to od jakiego auta pasują?
-
Dzięki chłopaki!
Tak pouczony bez problemu sobie poradzę <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
LARES
-
Dzięki chłopaki!
Tak pouczony bez problemu sobie poradzę
LARESPrzyłączam się do podziękowań <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. Mnie też się to przyda bo miewałem takie problemy z przyciskami w drzwiach;).
Pozdrowionka!!! -
I ja takze dziekuję za pomoc. Miewam takze problemy z nim. Wyciągam go regularnie raz na jakiś czas, ale kabelka nie odkręcam...poruszam nim troszkę, pokręcę i chodzi jakiś czas. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Będę musiał zrobić i to...aby raz a porządnie to oczyscić i zabezpieczyć. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witaj
przeczytałem wypowiedzi kolegów i zgadzam się z nimi. proponuję abyś do czyszczenia i zabezpieczania przed korozją styków (również wszelkich innych w samochodzie) używał CONTACT SPRAY. Zawodowo zajmuję się energetyką i automatyką przemysłową i przetestowałem na koszt firmy wszelkie dostępne środki i CONTACT jest OK <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Nie ploewaj samych styków WD40, wbrew pozorom nie poprawia przewodności styków a jedynie usuwa naloty i pokrywa warstwą smarującą, która nie jest dobrym przewodnikiem.Pozdrawiam
Kacper -
BTW - zastanawiałem się kiedyś nad zamianą oryginalnych wyłączników na jakieś inne,
zabezpieczone gumowym kapturkiem (np. w Matizie takie są). Robił ktoś tak kiedyś? Jeśli
tak, to od jakiego auta pasują?Ja zamienilem na krancowki takie wkrecane jak zastosowane sa do alarmow samochodowych i mam spokoj.