czujnik poziomu paliwa - ptyanie

[Sharky]

Miałem problem ze wskażnikiem poziomu paliwa (pokazywał 0 ) więc zaczełem grzebać przy kostce pod fotelem i ...
wypadła mi końcówka przewodu przy samym czujniku była tak skorodowana a raczej jej juz niebyło (był tylko
zielony nalot)że poprostu jak delikatnie pociągnołem wyszła bez oporu, czy jest możliwość załorzenia jej
(oczywiście już zmienionej) bez demontowania baku? niewiem do końca jak to wygląda bo nigdy nierozbierałem
ani niewidziałem nawet rysunków samego baku w Tico - przez mały otworek pod fotelem nic niewidać a pod autem
też niebardzo jest jakiś dostęp. Gdyby ktoś miał jakiś rysunek czujnika i jego położenia albo robił coś
podobnego - prosze o pomoc, czytałem już to co wcześniej pisali inni i wychodzi na to ze trzeba demontować bak

• ale może ktoś ma zeskanowany rysunek baku chociarz

Jest konieczność demontażu baku.
Jak go zdejmiesz to wszystko będzie na wierzchu i bezproblemowo dasz radę.

[marcins]

Jest konieczność demontażu baku.
Jak go zdejmiesz to wszystko będzie na wierzchu i bezproblemowo dasz radę.

dzięki
<img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> wcale mnie to niecieszy - pogoda marna i zimno - będę musiał z tym jeżdzić jakiś czas

[Sharky]

dzięki
wcale mnie to niecieszy - pogoda marna i zimno - będę musiał z tym jeżdzić jakiś czas

Jeżeli jest tylko dostęp do garażu, to bez kanału można dać radę - to tylko 4 śruby.

[przemneu]

dzięki
wcale mnie to niecieszy - pogoda marna i zimno - będę
musiał z tym jeżdzić jakiś czas

Witam w klubie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Od paru dni mam to samo ale póki co jest na tyle zimno, że do kanału nie wejdę. Może się ociepli.

[przemneu]

Miałem problem ze wskażnikiem poziomu paliwa (pokazywał
0 ) więc zaczełem grzebać przy kostce pod fotelem i
... wypadła mi końcówka przewodu przy samym
czujniku była tak skorodowana ...

Słuchaj, a jak się dostałeś do tej końcówki? Poprzez tą zaślepkę pod kanapą?

[marcins]

Słuchaj, a jak się dostałeś do tej końcówki? Poprzez tą zaślepkę pod kanapą?
-odchyliłem siedzisko fotela i tam biegnie ten przewód jak wchodzi pod auto jest przymocowany gumową uszczelką którą da się wyjąć, dziura jest spora ale niespecjalnie coś widać - ja poprostu pociągnołem delikatnie za przewód i wyszedł całkiem bez oporu - końcówka była utleniona i teraz mam problem bo niemam za bardzo jak wyjąć baku a widze że bedzie problem ze śróbami więc się teraz w to niebawie jak znam życie to cały czujnik będzie do wymiany <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> gdybym wiedział gdzie dokładnie jest ten czujnik można by było zrobić otwór i wtedy przylutować końcówke przewodu - wogóle ciekawy jestem jak ktoś wpadł na pomysł że żeby wyciągnąć czujnik trzeba demontować bak, większość aut ma otwór w tym miejscu i dostęp jest ok <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />

[Wasylek]

• wogóle ciekawy jestem jak ktoś
  wpadł na pomysł że żeby wyciągnąć czujnik trzeba
  demontować bak, większość aut ma otwór w tym
  miejscu i dostęp jest ok

Trzeba sie cieszyć, że złącze jest w kabinie a nie gdzieś między bakiem a nadwoziem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A rzeczywiście... w mojej Oce miałem gustowny dekielek z uszczelką w podłodze nad bakiem i spokojnie dało by się czujnik wymienić... Tylko, że tam przez 14 lat jeżdżenia i bak jest cały i czujnik sprawny (a podobno rosyjskie to badziewo)<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

[Sharky]

-odchyliłem siedzisko fotela i tam biegnie ten przewód jak wchodzi pod auto jest przymocowany gumową uszczelką którą
da się wyjąć, dziura jest spora ale niespecjalnie coś widać - ja poprostu pociągnołem delikatnie za przewód i
wyszedł całkiem bez oporu - końcówka była utleniona i teraz mam problem bo niemam za bardzo jak wyjąć baku a
widze że bedzie problem ze śróbami więc się teraz w to niebawie jak znam życie to cały czujnik będzie do
wymiany gdybym wiedział gdzie dokładnie jest ten czujnik można by było zrobić otwór i wtedy przylutować
końcówke przewodu - wogóle ciekawy jestem jak ktoś wpadł na pomysł że żeby wyciągnąć czujnik trzeba demontować
bak, większość aut ma otwór w tym miejscu i dostęp jest ok

Nic nie dziuraw i nie wierć dziur - na wstępie spróbuj zdemontować bak. W moim przypadku, przy samochodzie niegarażowanym (8-letnim) odkręciłem 4 śruby trzymające bak bezproblemowo i to bez dostępu do kanału.
Proponuję więc zacząć od tego i jak nic się nie da zrobić to dopiero zacząć coś innego kombinować.

[marcins]

Nic nie dziuraw i nie wierć dziur - na wstępie spróbuj zdemontować bak. W moim przypadku, przy
samochodzie niegarażowanym (8-letnim) odkręciłem 4 śruby trzymające bak bezproblemowo i to
bez dostępu do kanału.
Proponuję więc zacząć od tego i jak nic się nie da zrobić to dopiero zacząć coś innego
kombinować.

i tak zrobie tylko czekam aż zrobi się sucho i troszke cieplej (niespieszy się) tyle że takie coś przydało by się na przyszłość.

[przemneu]

i tak zrobie tylko czekam aż zrobi się sucho i troszke
cieplej (niespieszy się) tyle że takie coś przydało
by się na przyszłość.

Z tą dziurą to niezły pomysł ale gdzie ją dokładnie zrobić, żeby trafić nad samym czujnikiem i złączką :-/

Jak się trochę ociepli to spróbuję po prostu odkręcić bak - może się uda.

[marcins]

Z tą dziurą to niezły pomysł ale gdzie ją dokładnie zrobić, żeby trafić nad samym czujnikiem i
złączką :-/
Jak się trochę ociepli to spróbuję po prostu odkręcić bak - może się uda.

prawda i na przyszłość już bedzie spokuj - bo jak znam Tico to napewno ta awaria się powtorzy a jak nie to padnie czujnik i pływak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />