Czy gaz w Tico tak ma?
-
Generalnie jestem zadowolony z instalacji, ale dwie rzeczy mi się nie podobają choć mechanicy twierdzą, że w Tico tak musi być:
po zapaleniu na gazie silnik zawsze na początku gaśnie (przy zimnym silniku) - jakby mu brakowało gazu lub jakby się nim zalewał; potem jeszcze raz lub dwa zgaśnie i najczęściej za trzecim razem utrzyma obroty - szkoda mi tylko akumulatora, bo po pierwszym zgaśnięciu kręcę rozrusznik przez jakieś 10s
silnik gaśnie przy przełączaniu z gazu na benzynę - gaz kończy sie zanim zassana zostanie benzyna - mechanicy moi twierdzą, że pompka w Tico jest wolniejsza niż w innych samochodach <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Generalnie jestem zadowolony z instalacji, ale dwie rzeczy mi się nie podobają choć mechanicy
twierdzą, że w Tico tak musi być:
po zapaleniu na gazie silnik zawsze na początku gaśnie (przy zimnym silniku) - jakby mu
brakowało gazu lub jakby się nim zalewał; potem jeszcze raz lub dwa zgaśnie i najczęściej
za trzecim razem utrzyma obroty - szkoda mi tylko akumulatora, bo po pierwszym zgaśnięciu
kręcę rozrusznik przez jakieś 10s
silnik gaśnie przy przełączaniu z gazu na benzynę - gaz kończy sie zanim zassana zostanie
benzyna - mechanicy moi twierdzą, że pompka w Tico jest wolniejsza niż w innych samochodach
Wydaje mi się że trafiłeś na gazownika tak jak ja...heh <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> ale ja sobie sam wyregulowałem... u mnie nie ma problemów z przełączaniem z gazu na paliwo i odwrotnie..., przy czym najlepiej robić to w czasie jazdy, bo stojąc na luzie trzeba go troche przygazować żeby niezgasł. Natomiast odpalanie na gazie u mnie jest troszke utrudnione, tzn. do temp. 0 stopni C wszystko było ok, przy czym musiałem pokręcić dłużej ok. 7s i zapalił, alew jak zapalił to już wogóle niegasł... Poszuka na forum o centralce bo może za mało ci podaje gazu przy przekręceniu stacyjki. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Wydaje mi się że trafiłeś na gazownika tak jak ja...heh ale ja sobie sam wyregulowałem... u
mnie nie ma problemów z przełączaniem z gazu na paliwo i odwrotnie..., przy czym najlepiej
robić to w czasie jazdy, bo stojąc na luzie trzeba go troche przygazować żeby niezgasł.
Natomiast odpalanie na gazie u mnie jest troszke utrudnione, tzn. do temp. 0 stopni C
wszystko było ok, przy czym musiałem pokręcić dłużej ok. 7s i zapalił, alew jak zapalił to
już wogóle niegasł... Poszuka na forum o centralce bo może za mało ci podaje gazu przy
przekręceniu stacyjki.
Gazownicy już cztery razy ustawiali ilość podawanego dazu, ale zawsze na zimnym silniku efekt jest ten sam - gaśnie po pierwszym odpaleniu. -
Nigdy nie odpalam zimnego silnika na LPG ale co do pompy paliwa mam tak, że ie da sie go przełaczyć stojac w miejscu, muszę jechać około 40 km/h i wtedy przełączyc bo inaczej zgaśnie. Mój gazownik też twierdził ze szybkosc z jaką zostanie zassane paliwo zależy od sprawności pompy paliwa.
-
Nigdy nie odpalam zimnego silnika na LPG.
Nawet przy wysokiej temperaturze powietrza? Na benzynie odpalam gdy temperatura spada do kilku stopni na plusie. A przy zimnym silniku gaśnie także gdy jest b. ciepło więc nie jest to raczej kwestia niskich temperatur w nocy. -
Wydaje mi się że trafiłeś na gazownika tak jak ja...heh ale ja sobie sam wyregulowałem... u
mnie nie ma problemów z przełączaniem z gazu na paliwo i odwrotnie..., przy czym najlepiej
robić to w czasie jazdy, bo stojąc na luzie trzeba go troche przygazować żeby niezgasł.
Natomiast odpalanie na gazie u mnie jest troszke utrudnione, tzn. do temp. 0 stopni C
wszystko było ok, przy czym musiałem pokręcić dłużej ok. 7s i zapalił, alew jak zapalił to
już wogóle niegasł...U mnie podobnie. Przy dodatnich tempetraturach odpala na LPG bez większych problemów. Ostatnio, gdy temperatura oscyluje wokół zera i jest po minusowej nocy to po pierwszym odpaleniu gaśnie, potem za drugim już trzyma.
Wiele osób uważa, że nie powinno się w ogóle odpalac na LPG, wiec na zimę przejdę na rozruch z benzynki, a na wiosnę wrócę do odpalania z gazu (jak nadal nie będzie kłopotów z odpalaniem).
Ogólnie zauważyłem też, że na LPG lepiej mi chodzi podczas ssania, a na benzynie czasmi zgaśnie, dlatego dotychcczas odpalałem z LPG. -
Nawet przy wysokiej temp powietrza po nocy tez nie odpalam na LPG, odpalam tylko po przeriwe w jeździe około 2-3 godzin latem i do 2 godzin zimą. Wtedy nie ma problemu z odpaleniem.
PS na rozruchy zużywa się niewiele paliwa -
Generalnie jestem zadowolony z instalacji, ale dwie rzeczy mi się nie podobają choć mechanicy
twierdzą, że w Tico tak musi być:
po zapaleniu na gazie silnik zawsze na początku gaśnie (przy zimnym silniku) - jakby mu
brakowało gazu lub jakby się nim zalewał; potem jeszcze raz lub dwa zgaśnie i najczęściej
za trzecim razem utrzyma obroty - szkoda mi tylko akumulatora, bo po pierwszym zgaśnięciu
kręcę rozrusznik przez jakieś 10s
silnik gaśnie przy przełączaniu z gazu na benzynę - gaz kończy sie zanim zassana zostanie
benzyna - mechanicy moi twierdzą, że pompka w Tico jest wolniejsza niż w innych samochodachja odpalam na gazie nawet przy 20 st. mrozie i nie gasnie
za pierwszym razem jest ok
jezeli masz blisko do radomia mam namiar na 3 sprawdzonych gazownikow wiec jakby co pisz -
A mnie nie gaśnie po rozruchu na LPG <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />... Nawet zimą (choć staram się w zimie nie zapomnieć wieczorem o przełączeniu na benzynę; ale nieraz zapominałem i rano, w trosce o akumulator, odpalałem zimny silnik na gazie - nie było problemu). Zaraz wchodzi na wysokie obroty (ssanie) i pracuje pięknie...
Jeśli chodzi o przełączanie z gazu na benzynę, to nie lubię przełączać podczas jazdy i robię to na postoju. Mam dwie techniki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />:
1. technika mojego gazownika: daję przygazówkę do 3 tys.obr/min, przełączam na benzynę - silnik schodzi z obrotów (chce zgasnąć) - przy 1 tys.obr/min szybko ustawiam przełącznik z powrotem na gaz - silnik podejmuje pracę (nie zdąży zgasnąć, ale pompka podpompuje nieco paliwa) - znowu przygazówka do 3 tys.obr/min i przełącznik na benzynę - i już silnik pracuje na noPb;
2. moja technika: przygazówka na wysokie obroty (4-4,5 tys.), przełącznik na benzynę - silnik schodzi z obrotów, chce zgasnąć - ale zanim zgaśnie, pompa już poda paliwo i silnik płynnie przechodzi na noPb.
Fakt - mam obrotomierz, to się mogę powymądrzać <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Ale sądzę, że można i bez obrotka poeksperymentować i wyczuć silnik, kiedy jest w stanie przejść na benzynę bez zgaśnięcia (polecam tu metodę nr 1).PS. Nie wiem, co to za pomysły z tą wydajnością pompki; ja mam cały czas pompkę oryginalną (prawie 8 lat, 117 kkm przebiegu, od 98 kkm założony gaz) i jakoś daje radę.
-
A mnie nie gaśnie po rozruchu na LPG ... Nawet zimą (choć staram się w zimie nie zapomnieć
wieczorem o przełączeniu na benzynę; ale nieraz zapominałem i rano, w trosce o akumulator,
odpalałem zimny silnik na gazie - nie było problemu). Zaraz wchodzi na wysokie obroty
(ssanie) i pracuje pięknie...Jeśli chodzi o przełączanie z gazu na benzynę, to nie lubię przełączać podczas jazdy i robię to
na postoju. Mam dwie techniki :1. technika mojego gazownika: daję przygazówkę do 3 tys.obr/min, przełączam na benzynę - silnik
schodzi z obrotów (chce zgasnąć) - przy 1 tys.obr/min szybko ustawiam przełącznik z
powrotem na gaz - silnik podejmuje pracę (nie zdąży zgasnąć, ale pompka podpompuje nieco
paliwa) - znowu przygazówka do 3 tys.obr/min i przełącznik na benzynę - i już silnik
pracuje na noPb;2. moja technika: przygazówka na wysokie obroty (4-4,5 tys.), przełącznik na benzynę - silnik
schodzi z obrotów, chce zgasnąć - ale zanim zgaśnie, pompa już poda paliwo i silnik płynnie
przechodzi na noPb.Fakt - mam obrotomierz, to się mogę powymądrzać . Ale sądzę, że można i bez obrotka
poeksperymentować i wyczuć silnik, kiedy jest w stanie przejść na benzynę bez zgaśnięcia
(polecam tu metodę nr 1).PS. Nie wiem, co to za pomysły z tą wydajnością pompki; ja mam cały czas pompkę oryginalną
(prawie 8 lat, 117 kkm przebiegu, od 98 kkm założony gaz) i jakoś daje radę.co do wydajnosci to i ja sadze ze to bzdura , tico ma gaznik i zanim sie wypelni komora gaznikowa musi troche to potrwac , no ale gazownik musi cos powiedziec nawet jak niewie co <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ogólnie zauważyłem też, że na LPG lepiej mi chodzi podczas ssania, a na benzynie czasmi zgaśnie,
dlatego dotychcczas odpalałem z LPG.
Mi się właśnie wydaje, że na LPG nie załącza się ssanie, bo silnik od początku pracuje cicho. -
Mi się właśnie wydaje, że na LPG nie załącza się ssanie, bo silnik od początku pracuje cicho.
zalacza sie , przynajmiej u mnie
-
Mi się właśnie wydaje, że na LPG nie załącza się ssanie, bo silnik od początku pracuje cicho.
U mnie też się załącza, ale na krócej niż na benzynie.
-
zalacza sie , przynajmiej u mnie
Jeszcze posłucham, ale jeśli to na dość krótko. Ale na ssaniu nie powinien gasnąć, a gaśnie po pierwszym zapaleniu. Chociaż jak złapie już rytm to rzeczywiście pracuje.
-
U mnie nie ma koniecznosci zwiekszania obrotow przy przelaczaniu z LPG na benzyne. Zatrzymuje auto wciskam przelacznik i silnik przez moment pracuje na LPG i benzynie(przynajmniej pala mi sie dwie diody od benzyny i gazu)i po 2-3 sec przelaczam na benzynie.Wszystko to dzieje sie na wolnych obrotach.Nie dodaje nic gazu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
U mnie nie ma koniecznosci zwiekszania obrotow przy przelaczaniu z LPG na
benzyne. Zatrzymuje auto wciskam przelacznik i silnik przez moment
pracuje na LPG i benzynie(przynajmniej pala mi sie dwie diody od
benzyny i gazu)i po 2-3 sec przelaczam na benzynie.Wszystko to dzieje
sie na wolnych obrotach.Nie dodaje nic gazuCzyli mamy różne przełączniki. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Ja mam przełącznik z jednym klawiszem o trzech położeniach:
I - benzyna,
0 - noPb i gaz zamknięte (wypalanie benzyny z komory pływakowej gaźnika),
II - gaz.Nie mam żadnego przełącznika do wciskania (zapewne chodzi tu o wtrysk dawki LPG przy rozruchu).
Instalacja typu Lovato. -
Czyli mamy różne przełączniki. Ja mam przełącznik z jednym klawiszem o trzech położeniach:
I - benzyna,
0 - noPb i gaz zamknięte (wypalanie benzyny z komory pływakowej gaźnika),
II - gaz.
Nie mam żadnego przełącznika do wciskania (zapewne chodzi tu o wtrysk dawki LPG przy rozruchu).
Instalacja typu Lovato.Mam instalacje Landi Renzo
-
Generalnie jestem zadowolony z instalacji, ale dwie rzeczy mi się nie podobają choć mechanicy
twierdzą, że w Tico tak musi być:
po zapaleniu na gazie silnik zawsze na początku gaśnie (przy zimnym silniku) - jakby mu
brakowało gazu lub jakby się nim zalewał; potem jeszcze raz lub dwa zgaśnie i najczęściej
za trzecim razem utrzyma obroty - szkoda mi tylko akumulatora, bo po pierwszym zgaśnięciu
kręcę rozrusznik przez jakieś 10s
silnik gaśnie przy przełączaniu z gazu na benzynę - gaz kończy sie zanim zassana zostanie
benzyna - mechanicy moi twierdzą, że pompka w Tico jest wolniejsza niż w innych samochodach
z
MOja technika przechodzenia na benzynkęna 3 biegu zdejmuję nogę z gazu przełączam i po jakichś 20m jedzie na benzynce - bez szarpania
:-)))))
to samo działa na 4 i na 5 biegu, ważne żeby bez gazu bo inaczej szarpie.
co do zimnegosilnika mnie nie gaśniechoć pali koło 7l przy 0st