no i przywalilem
-
tia... ja nie jezdze 140 po miescie, a juz kilka razy
tylko moje mooooooooocno ograniczone zaufanie do
in. uczestnikow ruchu uratowalo mnie przed takim co
to patrzy w lusterko a jednak nie widzi... to
wybrakowane neurony w mozgu pewnie przeszkodzily
mu w przetwarzaniu informacji...
hmmm... jest tez cos takiego jak umiejetnosc oszacowania
odleglosci. to powinno zadzialac nie tylko przy
manewrze wyprzedzania, gdy patrzymy do przodu, ale
tez przy zmianie pasa ruchu...Hmm, po przygodzie z autobusem uważam, że każdy mnie chce zabić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Do pewnego stopnia jest to pogląd uzasadniony - wczoraj pewna pani w furgonetce tak się zagadała, że bez ostrzeżenia zaczęła mi się ładować na mój pas - no, rozumiem, że ktoś chce zmienić czasem pas na sąsiedni - ale nie, kiedy ja jestem obok. Szczęście, że hamulce są sprawne, a ja obserwuję ludzką głupotę wokoło <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Zawsze czujny <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
P.S.
A co do jazdy 140km/h w terenie zabudowanym... Hmm, szczyt nieodpowiedzialności. Niedawno gość (zresztą żołnierz, który właśnie wrócił ze zmiany w Iraku) zamordował (bo jak inaczej określić), dwie młode kobiety na przejściu dla pieszych. Z ustaleń policyjnych wynika, że jechał 150km/h i przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle... Jak myślicie, ile czasu posiedzi? (nie ukradł milionów, więc posiedzi na pewno)... Szkoda niepotrzebnie zmarnowanego życia jego i jego ofiar, tylko dlatego, że on miał powietrze zamiast mózgu... -
Hmm, po przygodzie z autobusem uważam, że każdy mnie
chce zabić Do pewnego stopnia jest to pogląd
uzasadniony - wczoraj pewna pani w furgonetce tak
się zagadała, że bez ostrzeżenia zaczęła mi się
ładować na mój pas - no, rozumiem, że ktoś chce
zmienić czasem pas na sąsiedni - ale nie, kiedy ja
jestem obok. Szczęście, że hamulce są sprawne, a ja
obserwuję ludzką głupotę wokoło
Zawsze czujnyMam takie samo wrażenie od czasu kolizji z Kadetem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> i też co ciekawe uzasadnione, od tego czasu już kilka osób chciało mnie najechać <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> gdyby nie podejżliwość i ostrożność, autko było z 3 razy malowane <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> gdzie ci ludzi mają oczy <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> Do tego doszedł lek przed dużą prędkością, i teraz jeżdze jak przykazano <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> powoli i ostrożnie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Aż mi nie przejdzie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Mam takie samo wrażenie od czasu kolizji z Kadetem i
też co ciekawe uzasadnione, od tego czasu już kilka
osób chciało mnie najechać gdyby nie podejżliwość
i ostrożność, autko było z 3 razy malowane gdzie
ci ludzi mają oczyO taaaak. I jeszcze te barany, co na lewoskręcie jadą prosto, i jeszcze potrafią sypać bluzgami (sądząc po wyrazie twarzy), że to niby gdzie ja się pcham! Normalnie dorwać i łeb ukręcić!
Sorry, że się uniosłem ale normalnie takich to <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Mam takie samo wrażenie od czasu kolizji z Kadetem i
też co ciekawe uzasadnione, od tego czasu już kilka
osób chciało mnie najechać gdyby nie podejżliwość
i ostrożność, autko było z 3 razy malowane gdzie
ci ludzi mają oczy Do tego doszedł lek przed
dużą prędkością, i teraz jeżdze jak przykazano
powoli i ostrożnie
Aż mi nie przejdzieHmm, też mam lęk przed dużą prędkością - na dwupasmówce jadąc co pracy nie przekraczam 140km/h <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> - oczywiście poza terenem zabudowanym. Ale - muszę bardzo dobrze widzieć drogę przed i obok siebie. Żadnej jazdy "zderzak w zderzak". No i o 6 rano nie ma zbyt kosmicznego ruchu. Za to jak wracam, to robię to bardzo grzecznie (zwykle mijam po drodze 2-3 patrole <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
-
Trochę nie w temacie. Wiem skąd się wzięła nazwa Liany:
Life In New Age <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Trochę nie w temacie. Wiem skąd się wzięła nazwa Liany:
Life In New AgeHiehie, to było hasło reklamowe Suzuki, przy okazji promowania pierwszej Liany, Szerloku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
dorobilem sie cyfraka wiec prezentuje efekt <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
dorobilem sie cyfraka wiec prezentuje efekt
Mocno uderzyłeś tym cyfrakiem. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mam nadzieję, że ta historia już dawno odeszło w niepamięć.
Tak, czy owak, Wesołych Świąt i długiego śmigania Świstakiem. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
dorobilem sie cyfraka wiec prezentuje efekt
czyli ciągle szukasz maski? nie wiesz czy na jakimś szrocie stoi jeszcze gdzieś w okolicach Gdańska swift? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
dorobilem sie cyfraka wiec prezentuje efekt
no to ładnie żeś pierdyknoł <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ,samochodzik zrobiony ,czy jeszcze nie? najtaniej chyba wyjdzie blacharz i zaspawanie tej atrapy ,bo też jest droga
-
zaraz za TVNem na powsinskiej w strone centrum
140km/h na Powsińskiej w mieście gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h .... Chcesz poznać moje zdanie ? Nieee chyba nie chcesz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
dorobilem sie cyfraka wiec prezentuje efekt
Bravo
-
140km/h na Powsińskiej w mieście gdzie obowiązuje
ograniczenie do 50km/h .... Chcesz poznać moje
zdanie ? Nieee chyba nie chceszteraz jezdze 60km/h i ludzie na mnie trabią <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
zato spalanie nizsze niz swistaku <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
no to ładnie żeś pierdyknoł ,samochodzik zrobiony ,czy
jeszcze nie? najtaniej chyba wyjdzie blacharz i
zaspawanie tej atrapy ,bo też jest drogano calkiem ladnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> jeszcze nie zrobilem <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> jezdze tak jak widac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
czyli ciągle szukasz maski? nie wiesz czy na jakimś
szrocie stoi jeszcze gdzieś w okolicach Gdańska
swift?wlasciwie to szukam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale malo intensywnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> obdzwonilem swego czasu szroty ale tam o swistakach nie slyszeli, widocznie za dobry samochod zeby na szrocie wyladowal <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
wlasciwie to szukam ale malo intensywnie obdzwonilem
swego czasu szroty ale tam o swistakach nie
slyszeli, widocznie za dobry samochod zeby na
szrocie wyladowal
A byłeś w Tuchomiu?
Tam jest szrot po lewej stronie, jak jedzie się z Gdyni w kierunku Kartuz. Wszystkie części są ładnie posegregowane. Jeśli mają coś ze Świstaka, to na pewno można tam znaleźć.