Kupilem opony zimowe w Tesco i jestem zaskoczony..
-
Gołe (opony)...bez felg-na leżąco!
Pełne (koła)...z felgami-na stojąco!
A co do worków...to chyba to nie przeszkadza-ja też mam w workach (same opony). Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Gołe (opony)...bez felg-na leżąco!
Pełne (koła)...z felgami-na stojąco!
A co do worków...to chyba to nie przeszkadza-ja też mam w workach (same opony). PozdrawiamMam same opony, to zostawie tak jak jest teraz
Dzieki za odpowiedz
-
Debica Frigo 135/80/R12
Ja za takie same opony w zakładzie wulkanizacyjnym zapłaciłem po 87zł.- sztuka.Gwarancja na 3lata.Wymiana opony i wyważenie 40 groszy od koła.I tu ciekawostka.Kiedyś przełożenie opony i wyważenie było gratis,jeśli na miejscu kupowało się opony.Ale doczepił się do nich Urząd Skarbowy,bo w kapitaliźmie nic nie może być gratis,za wszystko trzeba płacić i najmniejsza opłata na jaką zgodziła się "skarbówka",to właśnie 40 groszy od koła. Gratuluję udanego zakupu.Pozdrawiam.
-
Postanowilem kupic opony zimowe z promocji w Tesco (za 69 zł jedna i wymiana, wywazanie gratis).
Z ta wymiana i wywazaniem to tak troche z przymruzeniem oka potraktowalem. I tu wlasnie
zaskoczenie, pozytywne do tego.
W punkcie obslugi klienta stwierdzili ze ciezko z wymiana (po zakupie juz) bo dzisiaj de facto
ostatni dzien promocji. Dali mi numer serwisu z Rudzie Śląskiej, ze mam dzwonic i sam sie
martwic. Zadzwonilem, powiedzieli ze mam przyjechac i... gdy przyjechalem to kolo moejgo
autka chyba z 8 osob uwijalo sie . Po prostu jak w pit stopie z formuly 1. Wymienili,
wywazyli, napompowali w ciagu tak na oko 4 minut. Teraz auto nie zbacza z drogi i jakos
nawet kierownica sie lzej kreci. A mowia ze w marketach nic porzadnego nei ma .
Tak wiec, bo taki jest cel mojego postu - polecam zaklad oponiarski w Rudzie Śląskiej, ul. 3
maja 231. Jesli tak sie uwijali za darmo (no... dwa zlote dalem za woreczki na letnie
opony). To mozna zakladac, ze jak ktos przyjedzie i zaplaci beda tak samo pracowac.
p.s. na oponki dostalem 5 lat gwarancji (oczywiscie z szeregiem wylaczen, ale to logiczne)Gratuluję udanego zakupu !!! Świetna cena za te opony. Ja nigdzie za tyle nie mogłem dorwać. Co prawda opony już mam, ale jeszcze ich nie założyłem, gdyż uważam, że jest na to trochę zbyt wcześnie (mimo wszystko w dzień temperatura przekracza 12 stopni).
-
Jaką mają datę produkcji?
-
Z tego co wiem...gwarancja na opony jest dożywotnia. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale trzeba mieć ksiażeczkę z wpisanym numerem i datą zakupu. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Być może, że są z zeszłego sezonu...ale czy to ważne? Dla nieuświadomionych...data produkcji jest nabita na każdej oponie i jest ona zaszyfrowana w numerze opony...rocznik oraz tydzień produkcji. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Być może, że są z zeszłego sezonu...ale czy to ważne?
Być może nie dla wszystkich, ale dla mnie ma.
Przeżyłem wystrzał opony na autostradzie i nie chce mieć czegoś takiego w przyszłości.
Mojej ciotce opony tak popękały, że zbrojenie wychodziło (bieżnik był jeszcze dobry).
Wszystko stało się to oponach które miały powyżej 6 lat.
Tak więc jeżeli opona szybko zostanie zużyta, to tylko się cieszyć, a w przeciwnym przypadku radzę kupować jak najświeższe oponki. -
No tak...masz 100% rację. Ale myślę, że 6-cio letnich opon nie sprzedają w Tesco. Jednak roczna, dwu letnia...moze sie zdażyć oponka (nowa) w markecie. Sam kupowałem w Makro-sezon do tyłu 2 Kormorany, natomiast na giełdzie kolejne 2 sztuki z rocznika bieżącego (było to w 2000r). Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No tak...masz 100% rację. Ale myślę, że 6-cio letnich opon nie sprzedają w Tesco. Jednak roczna, dwu letnia...moze
sie zdażyć oponka (nowa) w markecie. Sam kupowałem w Makro-sezon do tyłu 2 Kormorany, natomiast na giełdzie
kolejne 2 sztuki z rocznika bieżącego (było to w 2000r). Pozdrawiamkupując opony 1 lub 2-letnie pojeżdzisz na nich o rok lub dwa krócej. Proces starzenia gumy zachodzi od momentu zejścia opony z taśmy produkcyjnej a nie od momentu sprzedaży. Oczywiście, jak już pisałem wcześniej, jeśli oponę zedrzesz w 3-4 lata, to nie ma się czym przejmować. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Gołe (opony)...bez felg-na leżąco!
Pełne (koła)...z felgami-na stojąco!Ja mam z felgami - i sobie wiszą w garażu na wbitych w ścianę prętach. W ten sposób są bezpiecznie przechowywane, zajmują najmniej miejsca i nie przeszkadzają. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
A co do worków...to chyba to nie przeszkadza-ja też mam w workach (same opony).
Mogą leżeć w workach (moje są w dużych workach na śmieci) - ale nie zaklejam szczelnie worków, nawet specjalnie robię otwory dla wymiany powietrza (różnica temperatur w czasie kilku miesięcy może spowodować to, że na wiosnę będzie wilgotno w środku <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />...).
-
Jaką mają datę produkcji?
Nie sprawdzalem jeszcze, ale mysle ze takiej znowu roznicy to nie robi. Tym bardziej ze kupilem je za taka cene. Nie ma sensu szukac dziury w calym
-
kupując opony 1 lub 2-letnie pojeżdzisz na nich o rok lub dwa krócej. Proces starzenia gumy
zachodzi od momentu zejścia opony z taśmy produkcyjnej a nie od momentu sprzedaży.
Oczywiście, jak już pisałem wcześniej, jeśli oponę zedrzesz w 3-4 lata, to nie ma się czym
przejmować.Tzn. to nie jest do końca prawda. Opony przechowywane w optymalnych warunkach nie starzeją się tak szybko jak podczas normalnej eksploatacji.
-
Wieszaki, haki na ścianie to inna sprawa...wiadomo, że zawsze będą koła w pionie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Są także specjalne stojaki na opony...ale to już trzeba mieć sporo miejsca na taki bajer. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Weź sobie pół...po co Ci aż jedna.
bo tylko jedna mam zepsuta
-
Rozumiem, ale nie denerwuj się proszę przyjacielu. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Reguły przechowywania opon na obręczach:
1. Nie należy składować kół w pozycji pionowej !
2. Obręcze powinny wisieć na hakach lub
3. Koła mogą być składowane poziomo (jedno na drugim), powinny być jednak przestawiane co cztery tygodnie, aby zapobiec odkształceniu opony leżącej na spodzie.
Analogicznie postępujemy latem przechowując opony zimowe na obręczach stalowych.Przechowywanie opon bez obręczy.
Zupełnie odwrotne zasady obowiązują w przypadku przechowywania opon bez obręczy:
1. Nie należy składować opon poziomo !
2. Nie wolno wieszać opon na hakach !
3. Opony powinny być składowane w pozycji pionowej ; należy przestawiać je co cztery tygodnie wykonując obrót o znaczny kąt. -
Przechowywanie opon bez obręczy.
Zupełnie odwrotne zasady obowiązują w przypadku przechowywania opon bez obręczy:
1. Nie należy składować opon poziomo !
2. Nie wolno wieszać opon na hakach !
3. Opony powinny być składowane w pozycji pionowej ; należy przestawiać je co cztery tygodnie
wykonując obrót o znaczny kąt.A mnie cos sie wydaje ze czytalem w jakims magazynie ze wlasnie opony bez obreczy nalezy trzymac poziomo lub jesli pionowo to tak jak piszesz obracac je.
-
-
Reguły przechowywania opon na obręczach:
1. Nie należy składować kół w pozycji pionowej !
2. Obręcze powinny wisieć na hakach lub
3. Koła mogą być składowane poziomo (jedno na drugim), powinny być jednak
przestawiane co cztery tygodnie, aby zapobiec odkształceniu opony
leżącej na spodzie.
Analogicznie postępujemy latem przechowując opony zimowe na obręczach
stalowych.Ja tylko dodam, że na czas przechowywania kół na felgach warto zmniejszyć ciśnienie (spuścić powietrze) poniżej zalecanego podczas eksploatacji; ja zmniejszam do ok. 1,3 -1,5 atm. Przy zakładaniu kół trzeba je oczywiście dopompować.
