Obniżamy zawiechę
-
Nie chcialbym marudzic ale do tego samochodu to musowo biale kierunki powinny byc.
kiedyś pewnie będą ...
-
kiedyś pewnie będą ...
w tym sklepiku co paruch zalatwil sa i mamy znizke <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
w tym sklepiku co paruch zalatwil sa i mamy znizke
Taaa. Wczoraj zamowilem... ponownie. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Taaa. Wczoraj zamowilem... ponownie.
To ilu par tych kierunków sie spodziewasz?:)
-
To ilu par tych kierunków sie spodziewasz?:)
Jeden prawy i jeden lewy. Po prostu zamowilem pod koniec pazdziernika i nikt nie potwierdzil mojego zamowienia, nie odpowiadano na maile. Wczoraj zlozylem zamowienie i czekam. Na razie dostalem maila, ktory cytuję "nie jest potwierdzeniem". Mam czekac, az ktos skontaktuje sie ze mną telefonicznie lub via e-mail. Czekam. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Jeśli ktoś natknął się gdzieś w sieci/niesieci na sprężyny do Swifta 5d z 2002r to proszę o
link, ew. namiary/cenę/markę i wszelkie możliwe info. Ciekaw jestem o ile można tę bestię
obniżyć i ile pieniążków trzeba przygotować Potrzebne tez będą amorki do takich sprężyn.
Senkju za info i pomocJa szukałem ile sie da najwiecej i znalazłem -50 mm ale niestety drogawe, www.suzisport.com, przesylka idzie ponad miesiac,
P.S jak zalozylem do seryjnych amorów to dobily od razu do konca wiec zero zawiechy bylo, wiec od razu szykuj kase na amorki a wyglada jakos tak :tył wyzej jakos, przód sie prawie chowa w nadkolu
-
Jeśli ktoś natknął się gdzieś w sieci/niesieci na
sprężyny do Swifta 5d z 2002r to proszę o link, ew.
namiary/cenę/markę i wszelkie możliwe info. Ciekaw
jestem o ile można tę bestię obniżyć i ile
pieniążków trzeba przygotować Potrzebne tez będą
amorki do takich sprężyn. Senkju za info i pomocU mnie jest taki warszat, w ktorym 'rozhartowuja' sprzezyny i sciskaja na odpowiedni wymiar - cena 120zł za 4 sztuki - trzeba tylko przywiezc sprezyny - poszukajcie blisko siebie - na pewno macie tez takie warsztaty
-
U mnie jest taki warszat, w ktorym 'rozhartowuja'
sprzezyny i sciskaja na odpowiedni wymiar - cena
120zł za 4 sztuki - trzeba tylko przywiezc sprezyny- poszukajcie blisko siebie - na pewno macie tez
takie warsztaty
a jak jest z zywotnoscia tych sprezyn po scisnieciu przez pana mietka z garazu?;) bo tu kolo mnie jest taki magik, ale nie potrafi powiedziec ile to wytrzyma... ktos sie orientuje?
aha, macie moze jakies zdjecie 3drzwiowego ss obnizonego z boku? bo chcialem obaczyc jak to wyglada... - poszukajcie blisko siebie - na pewno macie tez
-
Nie polecam sciskania sprezyn za pomoca rozhartowywania !!! Podobno tworza sie w stali jakies rozwarstwienia i zywotnosc sprezyn (czasem rowna sie to zywotnosci kierowcy) spada do poziomu nieobliczalnosci <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Podobno znacznie "zdrowsze" jest obciecie lub scisniecie za pomoca specjalnych sciskow (do kupienia w kazdym katalogu tuningowym). Jasne ze to nie to samo co nowe ale ok 3-5 razy tansze.
Ja obcialem sprezyny u kowala (taki ziomek ode mnie z wioski) i wyplaszczyl mi je (tak zeby pasowaly) a nastepnie pomiedzy pierwsze 2 zwoje wcisnalem gumy do reanimacji zawieszen starych samochodow. Po pierwsze utwardzily sprezyny (pracuja teraz na 2 zwojach mniej w tym jeden ktorego nie ma)po drugie zapewniają ze nie dobije kolo do oporu niszczac amortyzator. Jezdze na oryginalnych amorach, auto 3ma sie drogi b dobrze, jest znacznie twardsze.
Dobijanie mialem okazje raz sprawdzic, bo niezauwazylem takiego progu hamujacego xxl i wjechalem na niego z 50 km/h. Polka z glosnikami wypadla , wylecialy mi kasety ze schowka ale swift caly i zdrowy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:):) -
Mam nadzieję, że właściciel się nie obrazi.
-
Podobno znacznie "zdrowsze" jest obciecie lub scisniecie
za pomoca specjalnych sciskow (do kupienia w kazdym
katalogu tuningowym). Jasne ze to nie to samo co
nowe ale ok 3-5 razy tansze.a w zyciu! te sciski sa tylko do show, jak auto stoi... ludzie mi opowiadali jak jeden dzieciak sie o malo nie zabil calibra, jak mu te spinki sie odpiely przy 80km/h...<img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
Ja obcialem sprezyny u kowala (taki ziomek ode mnie z
wioski) i wyplaszczyl mi je (tak zeby pasowaly) a
nastepnie pomiedzy pierwsze 2 zwoje wcisnalem gumy
do reanimacji zawieszen starych samochodow. Po
pierwsze utwardzily sprezyny (pracuja teraz na 2
zwojach mniej w tym jeden ktorego nie ma)po drugie
zapewniają ze nie dobije kolo do oporu niszczac
amortyzator.to juz wyglada rozsadniej, ile kolega zaplacil? mysle ze ceny w krk i stolicy aktualnej sa podobne...
dzieki za info -
Jeśli ktoś natknął się gdzieś w sieci/niesieci na sprężyny do Swifta 5d z 2002r to proszę o link, ew.
namiary/cenę/markę i wszelkie możliwe info. Ciekaw jestem o ile można tę bestię obniżyć i ile pieniążków trzeba
przygotować Potrzebne tez będą amorki do takich sprężyn. Senkju za info i pomocCOBRA7402 SPR.SUZUKI SWIFT SEDAN 1,3/1(40MM) 541,00 660,02
COBRA7403 SPR.SUZUKI SWIFT HATCHBACK 1(40MM) 541,00 660,02
COBRA7409 SPR.SUZUKI SWIFT+GTI(40MM) 541,00 660,02http://www.data.com.pl/index2.html tak mi wpadło przypadkiem