Nadejszła zima !
-
gdzies tam w moim
temacie były dodawane zdjęcia rozpórek.poszukam
-
-
znalazlem:
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=1038183czyli warto zainwestować w takie coś? hm może najpierw silnik wymienie, choć jeśli taka głupia rozporka mialaby pomoc w tlumieniu hałasów z kabiny, to bym kupil, ale widze zdania podzielone
-
czyli warto
zainwestować w takie coś? hm może najpierw silnik wymienie, choć jeśli taka głupia
rozporka mialaby pomoc w tlumieniu hałasów z kabiny, to bym kupil, ale widze zdania
podzieloneNajpierw wymień silnik bo inna rozpórka jest do 1.3 8v i inna do 1.3 GTi.
-
Skoro wątek zimowy, jak wygląda u Was spalanie? Mi dziś wyszło 10,3L LPG - głównie krótkie odcinki na mrozie, zabawy na parkingach i jakaś 1/4 ze sporym jakby nie patrzeć pięcioosobowym obciążeniem (lekko +450kg ) .
-
Nie wyobrażam sobie, żeby mi mógł spalić powyżej 10l gazu
A w tamtym roku miałem parę długich zabaw na śniegu i praktycznie cały czas jazda po 5-10 km... -
A ja po 3-5
Wcześniejsze tankowanie pokazało 9L. Zobaczymy jak następne będą wyglądać. I regulacja chyba mnie znów czeka, dalej poniżej 2k rpm mam zamuła, choć mniejszego jak wcześniej. Coś się Swift z moim gazownikiem nie lubi (R19 i Primera ojca praktycznie nie widywały go wcale ). -
Ale Ty masz 1.0 a ja 1.3
I pali mi mniej
A i tak mi się wydaje, że może mniej
Cały czas testuje nowe konfiguracje gazu itp. -
Czytając po necie mam wrażenie że spalanie litrówki i 1.3 się zbytnio nie różni... Może po prostu mam kiepski styl jazdy?
-
Skoro wątek zimowy,
jak wygląda u Was spalanie? Mi dziś wyszło 10,3L LPGA nie mówiłem, że gaz to zło...
-
moglbys tak mowic jakbys miał i był niezadowolony. ale nie miałeś bartoszu ... hmmm
-
Karolu przecież jaja sobie robię...
Każdy jeździ na tym czym chce. Jeden będzie lał do baku V-Power'a Racing z Shell'a, a drugi stary olej po frytkach... -
A nie mówiłem, że
gaz to zło...No, bo benzyny na mrozach zapewne 4L będzie palił... Jak tak czytam to czasem mam wrażenie, że niektóre silniki produkują paliwo podczas jazdy. Jak schodzę w trasie do 6,5L to też twierdzisz że gaz to zło? Płać dalej 5.50zł/ litr, nic mi do tego, ale jak nie masz nic konstruktywnego do dodania to najlepiej nie pisz. Napisałem przecież z czego wynikało to spalanie. Zastanawia mnie spalanie Twojego ile by wyszło na PB przy odcinkach ~5km, wariowaniu na parkingach i wożeniu czterech osób (i nie piszę tego złośliwie). Bo gaz wyśmiałeś a wynikiem się nie pochwaliłeś...
-
Skoro wątek zimowy,
jak wygląda u Was spalanie? Mi dziś wyszło 10,3L LPG - głównie krótkie odcinki na
mrozie, zabawy na parkingach i jakaś 1/4 ze sporym jakby nie patrzeć pięcioosobowym
obciążeniem (lekko +450kg ) .ja z jazdą po warszawie, często w 4,5 os. i nie jakoś mega oszczędnie do 6 - 6,5l paliwa po 5,30zł z auchan
-
Litrem na krótkich odcinkach wychodzi mi bite 10 litrów LPG, benzyny nie używam, nie pyli się jak silnik jest tańszy od 20 litrów benzyny
W trasie rekord 5,9 LPG, stale jadąc 80-90km/h w nocy -
Napisałem przecież z
czego wynikało to spalanie. Zastanawia mnie spalanie Twojego ile by wyszło na PB
przy odcinkach ~5km, wariowaniu na parkingach i wożeniu czterech osób (i nie piszę
tego złośliwie). Bo gaz wyśmiałeś a wynikiem się nie pochwaliłeś...Popatrz po innych kącikach(dokładnie na Motomanii), bo niedawno założyłem nawet wątek o spalaniu aut zimą...
Tam też znajdziesz i moje spalanie. No i przy okazji możesz wpisać Swoje spostrzeżenia na temat spalania.P.S. A odcinki ostatnio robię jeszcze krótsze niż Ty...
-
No to ja sie pochwalę że u mnie cudów nie ma , dobre 9.5 litra łyka benzynki, przy zabawach parkingowych , dojazdach częstych po 5 km i takie tam zabawy w kulig , a szyby jakby sie uspokoiły , jakoś cicho dziwnie i miękko na tym śniegu .
Ubolewam nad tym że nie mam gazu ;(, teraz tak myśle że mogłem go zagazować zamiast remontować ;( -
No i widać skrajne różnice. BPX, Rav - ~6.5L, Macq, Sovik i ja okolice 10L. Ciekawe z czego biorą się aż takie różnice. Na dobrą sprawę nawet nie bardzo wiem ile pali mi PB bo nie miałem okazji zalać do pełna przez montażem gazu.
-
No i widać skrajne
różnice. BPX, Rav - ~6.5L, Macq, Sovik i ja okolice 10L. Ciekawe z czego biorą się
aż takie różnice. Na dobrą sprawę nawet nie bardzo wiem ile pali mi PB bo nie miałem
okazji zalać do pełna przez montażem gazu.Tylko u Was łyka dychę LPG, a u nas 6,5 l beny... Zresztą zobaczymy jakie spalanie wyjdzie mi po moim teście.
-
sovik3b pisał o 9,5L PB