Automat vs. manual
-
Na wakacjach bylem w usa i sprawilem sobie samochod marki dodge neon, 2.0 16v DOHC, automatyk, generalnie auto prowadzilo sie troche lepiej niz tico ale...
No wlasnie wszystko bylo by dobrze, gdyby nie ten automatyk. Bylo to pierwsze tak dlugie obcowanie z tego typu sprzetem, zaczyna sie dosc gladko i generalnie bardzo latwe <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> .
Ja lubie ostra redukcje, a tu nie ma jak jedzie ten samochod jakos bezpluciowo tak. Da sie przycisnac, ale nie jest juz to jak manual, reakcja jest za pozna, do szarzy w miescie woqule sie nie nadaje. Dlatego nie che juz automatow bo to troche za leniwe, polozysz sobie noge z boku i czujesz jakbys nic nie robil zasnac mozna to nie jazda samochodem. Sprzedalem drania <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> , ale radio z mp3 zabralem .Wracam do domu zasiadam do tikusia i seryjnie nie wiedzialem co z pedalami robic, dopiero po przejechanu jakis 20km czulem sie wzglednie pewnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> sportowa jazda byla juz nastepnego dnia <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> a jakie jest wasze zdanie na ten temat;).
-
Na wakacjach bylem w usa i sprawilem sobie samochod marki dodge neon, 2.0 16v DOHC, automatyk, generalnie auto
prowadzilo sie troche lepiej niz tico ale...Nie mam porównania, bo nie jeździłem automatem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Nie mam porównania, bo nie jeździłem automatem
Pierwszym autem jakim jechałem z automatem była Łada 2107 (tak, to nie pomyłka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) ze skrzynią 3 biegową z Opla Kadeta... Poprostu porażka... Tyle, że na 2 biegu można było ją dokręcić do 110km/h <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jednak raz miałem możliwość poszarżować nową Hondą Accord z silnikiem jak pamiętam 2.0 . Nie pamiętam nazwy skrzyni ale miała chyba 6 biegów i możliwość włączania ich automatycznie lub półautomatycznie. W tym aucie kickdown przy 100 km/h i wciska pasażerów w fotel <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Jednakże nie ma to jak manual (ja uwielbiam długie przełożenia starych samochodów), w Tikusiu też nie wyobrażam sobie jazdy z inną skrzynią niż ręczna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Na wakacjach bylem w usa i sprawilem sobie samochod
marki dodge neon, 2.0 16v DOHC, automatyk,
generalnie auto prowadzilo sie troche lepiej niz
tico ale...
No wlasnie wszystko bylo by dobrze, gdyby nie ten
automatyk. Bylo to pierwsze tak dlugie obcowanie z
tego typu sprzetem, zaczyna sie dosc gladko i
generalnie bardzo latwe .
Ja lubie ostra redukcje, a tu nie ma jak jedzie ten
samochod jakos bezpluciowo tak. Da sie przycisnac,
ale nie jest juz to jak manual, reakcja jest za
pozna, do szarzy w miescie woqule sie nie nadaje.
Dlatego nie che juz automatow bo to troche za
leniwe, polozysz sobie noge z boku i czujesz jakbys
nic nie robil zasnac mozna to nie jazda samochodem.
Sprzedalem drania , ale radio z mp3 zabralem
.
Wracam do domu zasiadam do tikusia i seryjnie nie
wiedzialem co z pedalami robic, dopiero po
przejechanu jakis 20km czulem sie wzglednie pewnie
sportowa jazda byla juz nastepnego dnia a
jakie jest wasze zdanie na ten temat;).<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Nic dodać nic ująć. Ja w NY rozbiłem Ponitaca Firebirda, bo tak się długo zbierał ze skrzyżowania, że nadjechała Honda Civic Kombi i się rozpłaszczyła mi na masce. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Dobrze, że prędkości były niewielkie, w granicach 40 km/h (km nie mil), więc nikomu nic się nie stało, ale Honda do kasacji <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> (zwłaszcza, że Jankesi nie lubią robić blacharki). Poszło oczywiście z mojego ubezpieczenia. -
Na wakacjach bylem w usa i sprawilem sobie samochod marki dodge neon, 2.0 16v DOHC, automatyk,
generalnie auto prowadzilo sie troche lepiej niz tico ale...
No wlasnie wszystko bylo by dobrze, gdyby nie ten automatyk. Bylo to pierwsze tak dlugie
obcowanie z tego typu sprzetem, zaczyna sie dosc gladko i generalnie bardzo latwe .
Ja lubie ostra redukcje, a tu nie ma jak jedzie ten samochod jakos bezpluciowo tak. Da sie
przycisnac, ale nie jest juz to jak manual, reakcja jest za pozna, do szarzy w miescie
woqule sie nie nadaje. Dlatego nie che juz automatow bo to troche za leniwe, polozysz sobie
noge z boku i czujesz jakbys nic nie robil zasnac mozna to nie jazda samochodem.Mam doświadczenia z Deodge Neonem oczywiście 2.0 (czyli najtańszy). Mój kuzyn ma takiego w Kanadzie ostatnio jak byłem u niego oczywiście się przejechałem i .... spoko oczywiście automat ale to fakt fura ma 2.0 ale nieczuć wcale, a jeśli pytanie jest automat vs manual to wiadomo (przynajmniej jeśli chodzi o Tico:)) Tico troszke za słabe jest na automat, ale nieskreślajcie automatów w dużych autach są extra <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:):)
generalnie auto prowadzilo sie troche lepiej niz tico ale...
hahahahahahahahahaha no fakt "troszeczke" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:):) -
Mam doświadczenia z Deodge Neonem oczywiście 2.0 (czyli najtańszy). Mój kuzyn ma takiego w
Kanadzie ostatnio jak byłem u niego oczywiście się przejechałem i .... spoko oczywiście
automat ale to fakt fura ma 2.0 ale nieczuć wcale, a jeśli pytanie jest automat vs manual
to wiadomo (przynajmniej jeśli chodzi o Tico:)) Tico troszke za słabe jest na automat, ale
nieskreślajcie automatów w dużych autach są extra <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:)
hahahahahahahahahaha no fakt "troszeczke" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:)Zgadzam się ze zdaniem kolegi jeżeli chodzi o zastosowanie automatu. Ten rodzaj skrzyni biegów sprawdza się w dużych autach z dużymi silnikami, lub jeżeli autem jeździ kobieta, która nie radzi sobie z manualną skrzynią biegów. Prawda jest jednak taka, że zastosowanie przekładni automatycznej (szczególnie te starego typu, gdyż w nowszych wiele wad już wyeliminowano) niesie za sobą znaczne zwiększenie zużycia paliwa (o około 2l/100km) oraz spadek osiągów. Uważam, że względny komfort, który przez to zyskujemy nie jest wart takiej ceny.
Pozdrawiam
-
Właśnie... super sprawa dla tych co nie potrafią nauczyć się obsługi sprzęgła.... Ja dziękuję postoję. Jeżdziłem troche autem znajomego z automatem i miałem wrażenie, że gram w gre komputerową, vide. GTA. Nic tylko gaz i hamulec. Zero przyjemności z jazdy. Nie czuje się pełnej kontroli nad silnikiem auta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Zgadzam się ze zdaniem kolegi jeżeli chodzi o zastosowanie automatu. Ten rodzaj skrzyni biegów
sprawdza się w dużych autach z dużymi silnikami, lub jeżeli autem jeździ kobieta, która nie
radzi sobie z manualną skrzynią biegów. Prawda jest jednak taka, że zastosowanie przekładni
automatycznej (szczególnie te starego typu, gdyż w nowszych wiele wad już wyeliminowano)
niesie za sobą znaczne zwiększenie zużycia paliwa (o około 2l/100km) oraz spadek osiągów.
Uważam, że względny komfort, który przez to zyskujemy nie jest wart takiej ceny.
Pozdrawiamtak automaty są jednak fajne , jezdziłem jeszcze fordem taurusem i chlyslerem intrepidem oba V6 i ponad 3 litry i to dziala, ale co do Tico hmm... niewiem może być ok ale spalanie i osiągi - przynajmniej te katalogowe to tragedia - a może ktoś ma Tico w automacie i nam coś o nim powie!!! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Obecnie jezdze automatem i jak kazda rzecz automat ma swoje wady i zalety. Jesli ktos jezdzi spokojnie i nie lubi wajchowac to automat jest idealny. Dla mnie ma pewne wady, potrzebuje troche zastanowienia przy gwaltownym dodatniu gazu (co mnie wnerwia), nie da sie bez stopu zmienic z wstecznego na przod. Ma tez swoje zalety, samochod mozna zostawiac na gorce bez recznego (nie cofnie sie). Do jazdy w korkach idealny.