[ALL] Moje swifty Porada
-
w czarnego ojciec nie dokładał prawie nic bo to był samochód tani i do zajeżdżenia
więc się blacha posypała i silnik trochę też ale co ten samochód nie przewoził wory cementu po dach, cegły, dachówki, wapno, piasek, węgiel, złom i to było tak że siedział z tyłu mocno. Więc silnik 1.3 i skrzynie jest ciężko o ile da się go zarżnąć.Niebieski 1.0 holował opla co ważył prawie 1.2 tony i dał rade pod górki na zakopiance.
A w mieście swifty są świetne wszędzie się zmieszczę i mniej spali niż seicento.Wady blacha podatna na korozje i zbyt twarde zawieszenie na polskie drogi. więcej wad nie widzę.
-
http://otomoto.pl/suzuki-swift-gs-halogeny-igielka-C27141022.html
Patrząc po roku to
cholera wie jak tam mocowania podłoga i zawieszenie itd.
Jest daleko i koszt
rejestracji wyjdzie prawie tyle co jego cena.
Co o tym sądzicie?Silnik był myty...
Od handlarza bym nie kupił, na bank picowany do sprzedaży
Też może być pianka w mocowaniach
-
Ze względów zdrowotnych potrzebowałem natychmiastowego środka transporu więc takie coś zostało zakupione http://otomoto.pl/suzuki-swift-1-0-gl-C27438787.html
Dziewczyna na pewno powyżej 22 roku nim jeździła przez 4 lata co ciekawe rys czy Dużych wgnieceń brak.
Zawieszenie sprawdzone jest bardzo dobrze, przebieg całkiem całkiem całkiem jak na stan samochodu, rdza powierzchowna coś tam na progach i w bagażniku. jak na 1.0 Jest wściekły nowe sprzęgło strasznie czułe. -
No to gratuluję udanego zakupu!
-
No i fajnie - na lato założysz aluski z niebieskiego i będzie git, ciasteczka hit
Ile zapłaciłeś?
-
3200 tylko że gaz do regulacji lub coś takiego ( przerywa szarpie i gaśnie) jadę z tym w ten czwartek, znajdzie się parę fantów które muszę zrobić np prawy kierunkowskaz z tyłu jak wcisnę hamulec a on jest włączony to przyspiesza z miganiem, i coś mam słabe ogrzewanie chłodnica pełna płynu a powietrze letnie...
-
3200 tylko że gaz
do regulacji lub coś takiego ( przerywa szarpie i gaśnie) jadę z tym w ten czwartek,
znajdzie się parę fantów które muszę zrobić np prawy kierunkowskaz z tyłu jak wcisnę
hamulec a on jest włączony to przyspiesza z miganiem, i coś mam słabe ogrzewanie
chłodnica pełna płynu a powietrze letnie...Masz skąd brać części
-
A może kolega by coś więcej opisał - który rok, jakieś szczegóły wyposażenia? Może jakieś fotki? Bo niestety link do otomoto już nieaktywny. Gratuluję ładnej trzydrzwiówki, sam takiego chciałem, no ale trafił się z pięcioma drzwiami więc nie wybrzydzam....
-
ok.
2000 rok gaz zamontowany w 2005 ( butla 34l)od tego czasu regulowany na ul.lindego Fugazi
wyposażenie to centralny zamek na pilota i kubełkowe fotele. Kultura silnika kiepska w poprzednim (niebieskim) nie trzepało nim aż tak. póki co zamontowane radio i zegarek a i dziś zrobiłem regulację gazu 60zł plus wtyczka do silniczka krokowego? urwany niepieski przewód. Na gazie zero spadku mocy Jeszcze się pochwalę świstakiem. jeszcze trochę mam do ogaranięcia z pierdołami. A póki co szukam dalej swifta z 2003r z dobrym wyposażeniem i silnikiem 1.3 może być zagazowany. -
Kultura silnika kiepska w poprzednim
(niebieskim) nie trzepało nim aż tak.Bo w niebieskim to miałeś chyba 1.3 silnik, czyli 4 cylindry, a tu masz 1.0 i 3 cylindry...
-
akurat nie bo w niebieskim też jest 1.0 tylko w czarnym mam 1.3
-
No to widocznie niebieski był już tak rozchybotany, że cała buda pochłaniała i rozpraszała wstrząsy, że ich nie czułeś...
-
Witam witam, po długiej przerwie.
No ale nic nie trwa wiecznie Dlatego potrzebuje pomocy co z nim może być nie tak.Zachowanie:
-ledwie zapali jak zapali to na PB dymi jak lokomotywa na total niebiesko, na gazie biało i cieknie z rury
-pracuje jak dwusów
-moc znikoma ( ledwie jedzie)
-przy obrotach 1000 gaśnie
-filtr powietrza wali benzyną
-świece niesamowicie czarne i mokre od benzynyCo zostało sprawdzone:
-kopułka
-kable
-rozrusznik
-świecepodejrzenie:
- uszczelka pokrywy zaworów
- uszczelka pod głowicą
- rozregulowany zapłon
- rozregulowane zawory
Spotkał się ktoś z takimi objawami?
-
Co zostało
sprawdzone:- rozregulowane
zawory
W Swifcie 1.0 jest hydrauliczna regulacja zaworów.
- rozregulowane
-
Jeżeli sprawdziłeś już świece, kable, kopułkę (rozrusznik nie ma tu związku), to ja bym sprawdził układ paliwowy wraz z benzyną - może jakieś pomyje zatankowałeś albo co i takie cuda się dzieją.
podejrzenie:
- uszczelka pokrywy
zaworów
uszczelka pokrywy zaworów nie powoduje takich objawów jak opisujesz... w ogóle, to nie ma znaczącego wpływu na pracę silnika.
- uszczelka pod
głowicą
to już prędzej.
Objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą są zależne od tego, w którym miejscu jest uszkodzona i w jakim stopniu.
Typowe objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą to:- wywalanie płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, spowodowane dostawaniem się spalin do układu chłodzenia.
Ciśnienie spalin wywala płyn zbiorniczkiem, co powoduje zapowietrzanie układu, oraz wzrost temperatury silnika na wskaźniku
-dostawanie się płynu do komory spalania, objawia się jasnymi spalinami, ubywaniem płynu, oraz (nie zawsze) nierówną pracą silnika, wynikająca z obecności płynu w cylindrach, a co za tym idzie, nieprawidłowym spalaniem.
-dostawanie się oleju do układu chłodzenia - tłuste pływające plamy/maź w zbiorniczku wyrównawczym, bądź pod korkiem od chłodnicy
-dostawanie się płynu chłodniczego do układu smarowania -mleko podobna mieszanina oleju i płynu w misce olejowej, poziom na bagnecie mówiący o podwyższonym lub zbyt dużym stanie oleju.
Jeżeli jeździł byś z taką mieszaniną w misce olejowej, znacząco przekraczającą max poziom, to możesz sobie narobić sporo bałaganu w silniku.- rozregulowany
zapłon
rozregulowany zapłon nie powodował by kopcenia na niebiesko bądź biało, więc to wydaje mi się mało prawdopodobne
- rozregulowane
zawory
tak jak napisał BPX33 -hydrauliczna regulacja za to odpowiada
- uszczelka pokrywy
-
Dzięki za odpowiedzi, zacząłem wymieniać układ paliwowy i niestety hamulcowy też mnie czeka, poszły 2 centralne przewody przy zbiorniku, pamięta ktoś jaka jest ich długość? na sznurek będzie mi ciężko zmierzyć bo jak je wyciągnę to będą w częściach... a przewody to chodzi mi o 13 i 14
-
ma ok 290cm , ale wyjmij stary , nawet w kawałkach i zmierz właśnie sznurkiem.
-
dzięki
-
Wymieniając przewody hamulcowe 13, 14 warto wymienić też te, które idą jeszcze do korektora siły hamowania kół tylnych, ponieważ na 90%
też niedługo skończą żywot -jak dobrze widzę, to oznaczone są nr 1 i 2Skoro więc masz rozgrzebane auto, to po co za pół roku czy rok znowu się z tym grzebać, tym bardziej,
że dostęp do nich jest mocno ograniczony i wymiana upierdliwa - to taka moja sugestiaZnalazłeś przyczynę kłopotów z samochodem, czy metoda prób i błędów?
-
Tył wymieniłem wcześniej bo przewód nr 2 poszedł i wymieniłem 1,2 , 18, 19
A problem z samochodem to możliwe że 3 rzeczy kable (wcześniejsze były używane ale działały teraz nówki),
filtr paliwa i obejma chroniąca gumowy wężyk paliwowy zagieła się pod kątem 80stopniDostęp do nakrętek 1, 2 18, 19 przy rozdzielniku ( koło zbiornika) to jest masakra