Widok przez wlew oleju.
-
ze zdjecia to nic nie wywróży, można wyregulować zawory ewentualnie zmienić olej.
-
Chodzi mi tylko o tyle co można zobaczyć.
Nie widać nic niepokojącego stąd?
Np. te naloty...(?) -
Chodzi mi tylko o
tyle co można zobaczyć.
Nie widać nic
niepokojącego stąd?
Np. te naloty...(?)kiepski olej był lany i skwary się porobiły... U mnie też tak jest - poprzedni właściciel twierdził, że lał tylko Mobil 1 15W40, ale chyba raczej lał Selektol 20W40
-
nie jest zle nie ma sie tym co martwić
Zobacz tutaj:
-
Silnik wygląda jakby miał nowotwór ktoś tam chyba towot lał
-
Witam
Za czysto to tu nie jest wina w kiepskim oleju lub w zbyt długich przebiegach bez wymiany Masełko pod korkiem o tej porze roku to norma przy krótkich przebiegach Recepta przejechać ok 20km nie po miescie lecz poza nim masełko powinno zniknąć Jak nie zniknie moja rada sprawdzaj poziom płynu chłodzącego
Pozdrawiam -
Ktoś chyba pomylił bańkę z olejem z bańką z lepikiem . Lepik albo ter do malowania płotu na bank. Niektórzy są the best.
-
Ktoś chyba pomylił
bańkę z olejem z bańką z lepikiem . Lepik albo ter do malowania płotu na bank.
Niektórzy są the best.A może ktoś trocin dosypał
-
nie jest zle nie ma
sie tym co martwić
Zobacz tutaj:To zdjęcie z PL?
-
Miałem podobnie w GTi gdzie ponoć olej był zmieniany na bieżąco(tak klubowicz mówił).Dla tego popychacze waliły jak traktorze.po wyczyszczeniu tego 2 słoiki syfu.Silnik chodził jak malina
-
Po trocinach jest silnik czyściutki! Wyczyszczony i wygłaskany, aż się błyszczy.
-
Po trocinach
jest silnik czyściutki! Wyczyszczony i wygłaskany, aż się błyszczy.jaki znawca, pewnie jak sprzedawałeś swojego to zastosowałeś taki "myk"
-
Mój był w takim stanie, że można było bukiet kwiatów do środka dać a na dach wielką kokardę i na prezent komuś pod choinkę dać;) Trocin się nie dało nasypać bo kuna weszła pod maskę i bałem się jej podnieść.
-
Mój był w takim
stanie, że można było bukiet kwiatów do środka dać a na dach wielką kokardę i na
prezent komuś pod choinkę dać;) Trocin się nie dało nasypać bo kuna weszła pod maskę
i bałem się jej podnieść.słuchaj, też miałem problemy z kunami, chwile poszperałem w google i znalazłem, robisz tak:
kupujesz klatkę, podpierasz ją delikatnie o patyk, pod klatkę troche żarcia dla szczurów dobrze je mocujesz, ze jak sie ruszy to klatka sie zamyka - i masz kunenie testowane na zlodziejach samochodow
-
Na "Zwierzyniec" mi z tym i wracać do tematu!
-
Po trocinach
jest silnik czyściutki! Wyczyszczony i wygłaskany, aż się błyszczy.muszę zastosować