Olej do Swift 1.3 8V
-
Czy jak podczas pracy silnika odkręce korek od oleju powinno lekko "pluć" olejem (?) słyszałem że to normalny objaw wynikający z konstrukcji silnika.
Chlapie prawie zawsze- pod wpływem siły odśrodkowej działającej np na wałek rozrządu. Lekkie "dmuchanie" też jest dopuszczalne, w końcu sprzęt nie jest nowy, ale mocne dmuchanie jest zjawiskiem niepokojącym
imo zalałbym 15W40, jak półsyntetyka już zjada, to silnik już w najlepszej kondycji nie jest.
-
Polecam Motul 10w40 turbolight, po zmainie z valvoline max life przestał palić olej i wydaje mi sie że jest ciut dynamiczniejszy
-
Dzięki za wszystkie posty.Nie spodziewałem się szczerze, że ktoś odpisze.Zmieniam zdanie na temat forum "Złośnik".Czyli w listopadzie wleje olej Motul turbolight 10 w 40.Choć wątpię czy zmiana oleju może wyeliminować spalanie.Jeśli chodzi o ten Motul to rozumiem że chodzi o półsyntetyk.....
Zastanawiam się wciąż co było wcześniej w silniku wlane ale podejrzewam, że ktoś dolał specyfiku z "doktorem" w nazwie.Silnik pracował bardzo cichutko aż miło było go słuchać.Po wymianie wyraźniej było słychać zawory a silnik ze wzrostem obrotów wydawał głos jakby był wyposażony w 3 a nie 4 cylindy.Po dolewce właśnie mineralnego jest inaczej.
Jeśli chodzi o wcześniejszą odpowiedź to jestem pewny, że zalałem półsyntetyk oto dokładna nazwa MOBIL SUPER 2000 10W40 semi-sythethic.
Autko posiadam dokładnie od 2 miesięcy na razie sprawdzam go pod względem technicznym i spalania.Jak na razie zdziwił mnie tylko ubytek oleju(pomimo braku wycieków).
Sprawdzę też ile mi pali jeżdżąc bardzo eko.Droga z pracy do domu (ok 9 km w jedną strone 3 małe skrzyżowania a reszta droga którą można swobodnie jechać 90km/h)Pozdrawiam
-
Po dolewce właśnie mineralnego jest
inaczej.
Jeśli chodzi o
wcześniejszą odpowiedź to jestem pewny, że zalałem półsyntetyk oto dokładna nazwa
MOBIL SUPER 2000 10W40 semi-sythethic.Czyli wymieszałeś półsyntetyk z mineralnym...
-
tak właśnie zrobiłem dolałem minerała do pół syntetyku chyba oleje są mieszalne dlaczego od razu "pannici" ?
-
tak właśnie
zrobiłem dolałem minerała do pół syntetyku chyba oleje są mieszalne dlaczego od razu
"pannici" ?No właśnie chodzi o to, że nie są mieszalne, zmień ten olej jak najszybciej.
-
No właśnie chodzi o
to, że nie są mieszalne, zmień ten olej jak najszybciej.100% racja! Mieszać to możesz np. 10W40 Castrola z 10W40 Motula...
-
a co jak ktoś miesza wódkę i piwo albo zapija wódkę piwem a potem sączy spirytus.Tak samo jak auto jeździ jeździ o co tak bardziej szczegółowo chodzi ? oleje to z tego co wiem rozległy temat hmm alkohole też
-
a co jak ktoś
miesza wódkę i piwo albo zapija wódkę piwem a potem sączy spirytus.Tak samo jak auto
jeździ jeździ o co tak bardziej szczegółowo chodzi ? oleje to z tego co wiem
rozległy temat hmm alkohole teżI z jednym i z drugim jest tak, że nic dobrego z takich mieszanek nie będzie...
Powiem tyle. Jeśli nie zależy Ci już na tym silniku to jeździj dalej z tymi wymieszanymi olejami... -
a co jak ktoś
miesza wódkę i piwo albo zapija wódkę piwem a potem sączy spirytus.Tak samo jak auto
jeździ jeździ o co tak bardziej szczegółowo chodzi ? oleje to z tego co wiem
rozległy temat hmm alkohole teżalkohol tu nie ma nic do rzeczy, nie dbasz o auto, Twoja sprawa, ale nie pisz głupot ...
-
Jak może mi nie zależeć jak to na razie jedyne co mam do przemieszczania się.Auto było sprowadzone z Niemiec.Stało niedaleko granicy już w Polsce.Przebieg niby 133 tyś.Ale wiarygodności nie można temu dać.Brat miał kiedyś mk 3 to był prawdziwy japoniec.0 ubytków oleju oszczędny i bardzo dynamiczny.Auta z Węgier to chyba nie to samo...
-
Jak może mi nie
zależeć jak to na razie jedyne co mam do przemieszczania się.to ratuj silnik póki możesz i zlej tą mieszankę ...
Auta z Węgier to chyba nie to samo...
ja tam mam madziara i nie narzekam
-
Jak może mi nie
zależeć jak to na razie jedyne co mam do przemieszczania się.To jeśli Ci zależy to zmieniaj czym prędzej ten olej...
Ostatnio byłem świadkiem podobnej przygody. Koleżanka zobaczyła, że ma niski poziom oleju, więc pojechała na stację benzynową kupić jakiś na dolewkę. Zapytała pracownika, okazało się że nie ma takiego jak jej potrzebny(10W40), więc dał jej olej do dwusuwów(!)... Jeździła przez jakiś czas, potem samochód postał parę miesięcy i ostatnio znów zaczęła jeździć. Samochód stał się totalnie mulisty, a na dodatek śmierdziało w środku w samochodzie(smród ciężki do określenia!)... Pojechała na wymianę i od razu samochód odzyskał "wigor" i nic nie śmierdziało.
Tylko, że dziewczynę w pewnym sensie mogę zrozumieć, bo się nie zna i jakiś idiota na stacji powiedział jej że do dwusuwów też podejdzie... -
No racja to nie żarty.Z tym , że ja się nie upieram i nikt mi nie wciśnie oleju do 2 suwów kiedy wiem że ma 4 suwy.Chodzi mi o to że półsyntetyk mój silnik momentalnie przepali i zacznie głośniej pracować z dźwiękiem 3 cylindrowego silnika
-
No racja to nie
żarty.Z tym , że ja się nie upieram i nikt mi nie wciśnie oleju do 2 suwów kiedy
wiem że ma 4 suwy.Chodzi mi o to że półsyntetyk mój silnik momentalnie przepali i
zacznie głośniej pracować z dźwiękiem 3 cylindrowego silnikaTo zmień olej na mineralny na stałe. Jedź na wymianę, spuszczą Ci ten wymieszany, zaleją mineralnym(czyli 15W40) i śmigaj...
-
A koledzy wyżej proponują półsyntetyki jaki najlepiej zalać konkretnie mineralny markę i lepkość ?
-
A koledzy wyżej
proponują półsyntetyki jaki najlepiej zalać konkretnie mineralny markę i lepkość ?Skoro mówisz, że przepala Ci półsyntetyk to lepiej zmienić na mineralny... Pytanie ile Ci przepala tego oleju?! Mój spala ok. 0,5-0,6 litra oleju na ok. 10 tys. km. Tylko, że ja jeszcze jeżdżę na pełnym syntetyku(czyli 5W40). Co do marki to zdania są podzielone... Ja jeżdżę na Castrolu i nie narzekam, ale słyszałem już kilka negatywnych opinii...
-
To tak zalałem świeżego oleju(mobil S 2000 semi synth 10w40 pod pierwszy otwór na bagnecie.Po przejechaniu 700 km (w tym 150km jazdy autostradowej)stan na bagnecie spadł do tego poziomu () Po tym ubytku dolałem właśnie cały litr 15 w 40 mineralnego i stan na bagnecie zmienił się na ok 3/4 bagnetu ().Czyli jak widać lubi palić olej.Nie wiem czy ma coś do rzeczy, że auto mogło długi czas stać nie używane.
-
To tak zalałem
świeżego oleju(mobil S 2000 semi synth 10w40 pod pierwszy otwór na bagnecie.Po
przejechaniu 700 km (w tym 150km jazdy autostradowej)stan na bagnecie spadł do tego
poziomuPod pierwszy czyli do minimum???
Po tym ubytku dolałem właśnie cały litr 15 w 40 mineralnego i stan na bagnecie
zmienił się na ok 3/4 bagnetuStan nie musi być na bagnecie aż pod 3/4. W książce serwisowej napisali, że stan powinien być w połowie miedzy minimum, a maksimum...
-
wtrącę swoje 3 grosze. poziom oleju jest inny jak zimny jest silnik i inny jest po jeździe. należy odczekć okolo 15 minut po wyłączeniu silnika aby mieć miarodajny wynik.
nie jeździć na minimum!!
lać pomiędzy.
w dodatku, należało by sprawdzać poziom oleju w tym samym miejscu postojowym. wtedy jest najbardziej wiarygodne, ponieważ pochylenie podłoża też ma znaczenie.
takie moje zdanie. jak zmienisz na polsyntetyk to zalej inny niż mobil.