Dzwonienie, dryndanie z okolic przedniej konsoli.
-
Witajcie, mam dosyć błachy powód w porównaniu z innymi :-) ale strasznie mnie wkurzający. Podczas jazdy słychać na nierównościach, tzn prawie cały czas, dryndanie dzwonienie, z okolic nawiewów, okolice przedniej konsoli. Czy ktoś spotkał się z podobnym dźwiękiem, i czy rozpoznał miejsce jego powstawania ?
Z góry dzięki za odpowiedź.
-
czasem cos wpada w nawiew i potrafi hałasować,ale bardzo możliwe że dzwoni deska bo buda pracuje a to w dużej mierze urok swiftów.
-
Miałem tak w swoim swifcie był to dźwięk jakby coś plastikowego latało za schowkiem, któregoś dnia podokręcałem śruby od deski na podszybiu i był spokój
Na 2 dni
-
Niestety u mnie jest podobnie. Jeśli wpadło Ci coś małego do nawiewu(np. liść) to może pomóc parokrotne mocniejsze włączenie go na chwilę...
-
u mnie słyszałem świergot i myslałem, że to liść w nawiewie, a okazało się, że to odkręcona śrubka podkapą zaworów, która zamsakrowała mi uszczelnienia zaworów.
-
Hm.. to nie słyszałeś, że terkoce pod maską?
-
Mi ostatnio coś pod maską trzaskało się i jak sprawdziłem to sie okazało że zostawiłem śrubokręt którego tak ostatnio szukałem
-
Hm.. to nie
słyszałeś, że terkoce pod maską?Problem w tym, że nie terkotało a tylko świergoliło dźwię jako żywo przypominał jakis listek w nawiewie.
-
dźwięk jest metaliczny, myślałem że to koszyk od radia ale nie. Więc coś innego tam myszkuje, nie chce mi się odkrecać konsoli i nawiewy ale chyba się przemogę i spróbuje.
-
a moze wydech ci koroduje i sie o cos tlucze akurat pod podloga przy konsoli xD
-
Wierzcie lub nie, ale ja raz po włączeniu nawiewu na full dostałem w łeb nakrętką M6
-
Wierzcie lub nie,
ale ja raz po włączeniu nawiewu na full dostałem w łeb nakrętką M6no to dmuchawa ma power
-
Jest to metaliczny dźwięk jak uderzam ręka w konsole po środku to słychać ten dźwięk.Ale nie wiem co to
-
może Ci klucze w schowku dzwonią
-
dobrze by było, ale wszystko wyjołem.
-
dobrze by było, ale
wszystko wyjołem.U mnie od momentu kupna na większych wybojach a w szczególności na tzw. "tarce" jest taki stukot jakby deska chciała się urwac... Wcześniej podejrzewałem podpórkę maski, ale to nie to... Zastanawiam się czy to może nie górne mocowanie amortyzatora prawy przód? Nawet swego czasu wyjąłem chwyt powietrza z prawego błotnika i też niestety bez efektu
-
Okazało się że dzwoniła blaszka która jest częścią stelaża od pokręteł nawiewów, jakiś kabel o nią zawadzał i dzwoniło.
-
Haha, jak zwykle pierdółka. A ja mam pytanie, bo jak jeżdże po dziurach to cała deska skacze, macie jakiś pomysł na to?
-
wywal deche a tak poważnie to rozmontować all i jakąś gume wszędzie dokleić na obrzeżach, ale czy jest sens ?
najlepiej wolniej przez dziury przejezdzac -
No to w takim razie skórą obszyję