[GTi] Czujnik położenia wału
-
Witam. Mam Swifta GTi 1.3 1995r. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie znajduje się czujnik położenia wału. Z tego co ja wiem to czujnik położenia wału jest w aparacie zapłonowym, ale nie wiem czy jest jeszcze jakiś inny w innym miejscu.
-
Ja raczej bym go szukał nad kołem pasowym na wale korbowym.
-
okej dzięki, sprawdzę czy jest tam takie ustrojstwo
-
Witam. Mam Swifta
GTi 1.3 1995r. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie znajduje się czujnik położenia
wału. Z tego co ja wiem to czujnik położenia wału jest w aparacie zapłonowym, ale
nie wiem czy jest jeszcze jakiś inny w innym miejscu.Jest czujnik wałka rozrządu w aparacie tak jak piszesz. Nie ma osobnego czujnika położenia wału.
-
Jest czujnik wałka
rozrządu w aparacie tak jak piszesz. Nie ma osobnego czujnika położenia wału.No to o.k. niepozostaje mi nic innego tylko wymiana na sprawny i śmigam
-
Podłączę się pod temat, bo mam podobny problem tylko, że nie w Gti.
Auto mi zgasło 2x na biegu, po czym normalnie odpalało. Działo się to w odstępie 2 tygodni. Za 3 razem już nie chciało odpalić - nawet rozrusznik nie chce zakręcić, akumulator nowy i naładowany.
Wybłyskałem sobie kod błędu komputera - 42, czyli "Crank Angle Sensor. Sensor kąta zapłonu. Czujnik umiejscowiony we wnętrzu aparatu zapłonowego."
I teraz pytanie, czy to możliwe, że przez to rozrusznik nie chce w ogóle kręcić ?
Po przekręceniu kluczyka słychać tylko pompkę paliwa i jakieś cyknięcie przekaźnika, zapala się też kontrolka z wykrzyknikiem, ale rozrusznik milczy. -
No jak rozrusznik nie startuje to wina albo samego rozrusznika albo jego zasilania - sprawdzic czy sie jakies przewody nie urwaly/odkrecily. Sam czujnik w aparacie nie ma nic do tego.
-
to i ja się podepnę bo przytrafiło mi przed chwila dokładnie sie u mnie to co kolega pisał wcześniej tyle ze w GTi, wsiadam do auta przekręcam kluczyk słychać pompę i odplam a tu nic
wydumałem ze jesli kontrolki świeca a rozrusznik ani drgnie to moze kabel z niego sie zsunął, włożyłem tam reke po omacku bo ciemno juz ale siedzi dobrze. Próbuje jeszcze raz i zapalił bez problemu, ale sprawdziłem błędy i wyszło 42 crank angle sensor
jesli to ma jakieś znaczenie to wczoraj odłączyłem przeplywke, czyściłem dolot i stozek,
sprawdzałem tez stan kopułki ale robiłem to bardzo delikatnie nie dotykałem nawet palca wiec nic sie tam nie przestawiło raczej. Po tych wszystkich czyszczeniach bylo normalnie kod 12 bo sprawdzałem i jeździłem normalnie. A dzis do odpalenia a tu nic ?Jakieś sugestie przecież ściągając kopułkę tylko nie uszkodziłem tego czujnika chyba?
-
sorry ze pod swoim postem,
po odłączeniu aku i wykasowaniu błędu 42 jest ok jak narazie odpukać
-
Możesz mieć przełamany przewód przy samym rozruszniku... Zawsze ale to zawsze musi rozrusznik kręcić... Jeżeli Immobilajzer zdechnie nawet to rozrusznik kręci... Czujnik położenia wału i jest to samo... Zawsze kręci... A jeżeli już nie kręci to albo sam rozrusznik bądź stacyjka (lub bezpiecznik po drodze)... Wszystko można sprawdzić po kolei, ale sam rozrusznik jak nie kręci w pozycji START to jest sprawa czysto elektryczna (bądź mechaniczna gdyż jest tam kilka ruchomych części)...
-
Zaciekawiło mnie to ze wszystko było w porządku kod 12 sprawdzałem w ten sam dzień, zostawiłem auto na parę godzin przychodzę do odpalania a tu nic i błąd 42.
Wykasowałem ten błąd i ok.
-
W GTi ten czujnik to jest może taki z brązową kostką do wpięcia pod aparatem zapłonowym trochę bardziej od strony grodziówki ?
Jakie były by objawy gdyby np nie kontaktował ? -
W GTi ten czujnik
to jest może taki z brązową kostką do wpięcia pod aparatem zapłonowym trochę
bardziej od strony grodziówki ?
Jakie były by
objawy gdyby np nie kontaktował ?To akurat jest czujnik temperatury a dokladniej wlacznik wentylatora
czujnik polozenia walu jest zintergowany z aparatem zaplonowym (impulsator halla) -
czujnik polozenia walu jest zintergowany z aparatem zaplonowym (impulsator halla)
A jest jakieś miejsce w którymś coś tam może nie stykać? W przypadku wymiany musiałbym zmienić cały aparat zapłonowy w takim razie - używki szukać czy nowego?
Problem jest taki, że np przy konkretnych obrotach np przy nagle się jakby zalewał i nie chce wyżej wejść - tak się dzieje ajk od niskich obrotów na jednym biegu tak go przeciągam w górę... jak np zacznę od 4tys to np czasami tego nie ma.
Do głowy przychodzi mi jeszcze cewka zapłonowa (sonde lambda i świece już wymieniłem bo po zalaniu silnika płynem chłodniczym to się zaczęło robić...)
Mechanik znajomy mi zasugerował że może nie kontaktuje właśnie czujnik położenia wału korbowego albo coś źle kontaktuje. Komp błędów nie wywala.
-
trudno strzelac jak sie tego nie widzi ale zacznij od pompy paliwa . A jak powoli wciskasz gaz to jak sie zachowuje ?
-
trudno strzelac jak
sie tego nie widzi ale zacznij od pompy paliwa . A jak powoli wciskasz gaz to jak sie zachowuje ?Generalnie to ja go nie wciskam w podłogę ale np na 2 biegu jest tak jak opisałem a na 3 na chwile jakby traci moc trochę przy tych obrotach ale przechodzi dalej... na wyższych obrotach ciągnie dalej mocno więc chyba raczej nie pompa paliwa...
-
MKV - toto trzeba wystroić wreszcie. Podłubany motor bardzo często nie chodzi dobrze.
-
MKV - toto trzeba
wystroić wreszcie. Podłubany motor bardzo często nie chodzi dobrze.To już dawno wystrojone jest na Ecumasterze DET3 - chyba nie czytałeś wątku o moim Swifcie
Problem pojawił się po tym jak Mari zakręcił mi kółkiem dolotowym w złą stronę rpzy ustawieniach regulowanych kółek rozrządu i poszła w końcu uszczelka pod głowicą podczas strojenia (naprał ostro temperatury, chyba między cylindrami poszła bo odroty jałowe zmieniły się na okł2500obr/min i dużo białego dymu z wydechu było - płynu chłodniczego). Po tym jak poskładał silnik (po kolejnych perypetiach z jego strony) występuje taki o to właśnie dziwny problem.Podobno po odpaleniu jak mi go jechał odstawić to komputer mu pokazał 3 błędy - z tego co pamiętam czujnik temperatury, TPS i MAF - po dojehcaniu do mnie z komputerem w trybie serwisowym (przełącznik pod deską) wszystko było ok w normalnym trybie - wybłyskiwało kod 12.
Aktualnie mam podejrzenie, że przy zakłądaniu głowicy i podpinaniu wszystkiego gdzieś jakaś kostka może nie kontaktować? Czy może jakiś czujnik się gdzieś uszkodził? Może czujnik temperatury silnika który podaje dane do ECU? Z tego co kojarzę to chyba jest inny czujnik niż ten który podaje dane do wskaźnika na desce rozdzielczej ?
-
Może czujnik
temperatury silnika który podaje dane do ECU? Z tego co kojarzę to chyba jest inny
czujnik niż ten który podaje dane do wskaźnika na desce rozdzielczej ?tak, to jest inny jest czujnik na deskę, do ecu i uruchamiający wentylator chłodnicy.
-
To już dawno
wystrojone jest na Ecumasterze DET3 - chyba nie czytałeś wątku o moim Swifcie
Czytałem... ale czy po ponownym składaniu silnika było kolejne strojenie? Czy strojenie było na sondzie szerokopasmowej? Czy strojenie było też na drodze?Bo u mnie takie objawy były często w trakcie strojenie, gdzie przy pewnych otwarciach na średnich obrotach auto mocno zalewało.