Mobil S 10w40 UWAGA !!!
-
Jeździłem na mobilu Super M 15w40, niby ok ale zmieniłem teraz na Castrola High Mileage, między innymi ze względu na lepszą płynność w niskich temperaturach i widzę różnicę! Jest ciszej, to po pierwsze. Olej po 2000km wygląda jak nowy, a
Mobil robił mi się tak samo jak koledze czarny... I co dziwne jakoś nie zauważyłem na bagnecie żeby ubyło choć trochę oleju... Dodam że przy Mobilu ubytki na bagnecie były już zauważalne, poza tym na LPG temp. spalania jest wyższa
więc i oleju ma prawo silnik zużyć więcej, ale jak narazie jest pozytywnie, choć jakby od wymiany oleju spalanie wzrosło... Możliwe że jest gęstszy...
Ja myślę tak: Nie wiem dokładnie gdzie mobila rozlewają, ale Castrol GTX High Mileage i niektóre inne produkty "premium" Castrola są rozlewane wyłącznie w niemczech No i jest kosmiczna różnica jak porównać takiego Castrola z
zabezpieczonego kanistra z Mobilem z beczki...
Ja już wiem tylko że nie warto oszczędzać 15zł na wymianie oleju...Widzę, że we wcześniejszym wątku troszkę Cię przekonałem do Castrola Bo Castrol (rozlewany w Niemczech rzecz jasna) to dobry olej jest.
Ja myślałem ostatnio o takim klik
Ceny sprzedawca ma dobre i w bańkach 5 litrowych
Oczywiście ma cały asortyment Castrola, Totala i bodajże Elfa -
A który lepiej zalać, Castrola mineralnego zielonego, czy białego (w sensie koloru bańki) ?
-
ja kupilem dzis w zielonej ale semisyntetic...
mysle ze jak kupowac olej to w normalnym sklepie ja juz nigdy nie kupie w markecie ani na allego...bo jeszcze jedno podejrzenie ze ten mobil byl jakis inny wypuszczony tylko na tesco... w kazdym razie chcialem zaoszczedzic czas i kupilem olej przy okazji normalnych zakupow... -
A który lepiej zalać, Castrola mineralnego zielonego, czy białego (w sensie koloru bańki) ?
zielony to tzw. magnatec - istnieje ryzyko, że jest rzadszy niż ten w białej bańce tzw. gtx lub high milleage (do aut z wysokim przebiegiem). Ja jeździłem na tym w białej bańce - był gęstawy tak jak za dawnych czasów - nie było wycieków, oleju silnik też nie spalał. A jak nalałem zielonego mineralnego Lotosa (też niby 15W40 ale zauważalnie rzadszy) i zaczeły się wycieki...
Ten typ z allegro ma też tego w białej bańce klik
-
ja kupilem dzis w zielonej ale semisyntetic...
mysle ze jak kupowac olej to w normalnym sklepie ja juz nigdy nie kupie w markecie ani na allego...bo jeszcze jedno podejrzenie ze ten mobil byl jakis inny wypuszczony tylko na tesco... w kazdym razie chcialem zaoszczedzic czas i kupilem
olej przy okazji normalnych zakupow...Przy takiej cenie to chybaby się typkowi nie opłacało wlewac np. Lotosa do niemieckich baniek po Castrolu, plombowac to i wysyłac do klienta. Podobno oleje u naszych zachodnich sąsiadów są naprawdę w korzystnych cenach. Zresztą facet ma ponad 4000 pozytywnych komentarzy, więc raczej ludzi w balona nie robi...
-
pewnie i tak... ale czy tesco bawiloby sie w kupowanie gorszego oleju? oni w skali polski przedaja wiecej niz 4000 sztuk ... a praca mojego silnika mowi sama za siebie ze cos nie tak....
zastanawia mnie jedno ostatnim razem wlalem identyczny olej czyli mobil 10w40 idetyczna butla ta sama stara seria (bo teraz jest nowa polsyntetyk nazywa sie bodajże mobil 2000) i wszystko bylo okej olej robil sie czarny stopniowo i silnik pracowal przyzwoicie -odpowiedz chyba juz zawsze bedzie dla mnie zagatkowa. -
pewnie i tak... ale czy tesco bawiloby sie w kupowanie gorszego oleju? oni w skali polski przedaja wiecej niz 4000 sztuk ... a praca mojego silnika mowi sama za siebie ze cos nie tak....
zastanawia mnie jedno ostatnim razem wlalem identyczny olej czyli mobil 10w40 idetyczna butla ta sama stara seria (bo teraz jest nowa polsyntetyk nazywa sie bodajże mobil 2000) i wszystko bylo okej olej robil sie czarny stopniowo i
silnik pracowal przyzwoicie -odpowiedz chyba juz zawsze bedzie dla mnie zagatkowa.Trudno to wytłumaczyc, to fakt. Widocznie wszystko schodzi na psy... Nawet taka ikona jak Mobil
-
Ja zamierzam zalać półsyntetycznym Liqui moly lanym z bańki 60 litrów. Ha! Wiem! Będziecie krzyczeć, że z dużej bańki.
-
Ja zamierzam zalać półsyntetycznym Liqui moly lanym z bańki 60 litrów. Ha! Wiem! Będziecie krzyczeć, że z dużej bańki.
Podobno dobre oleje. Jeśli z zaufanego źródła to czemu nie z bańki?
-
jest tylko jeden sposob zalac i zobaczyc jak bedzie pracowac... ja jutro pojezdze znowu troszke i zobacze jak sprawuje sie moj gti na castrolu narazie bylo okej ale od wymiany przejechalem dopiero 15 km...
-
Podobno dobre oleje. Jeśli z zaufanego źródła to czemu nie z bańki?
No podobno. Rozlewa je blacharz, do którego daję auto (kiedyś pracował z moim bratem). Ale olej zaleję dopiero po reklamacji remontowej silnika. Albo przy obróbce głowicy nie wymienili uszczelniacza wałka rozrządu, albo rzyga spod uszczelki pokrywy zaworowej. Ale nie sądzę, by aż tak dawał przez uszczelkę.
W każdym razie uszczelniacz i uszczelka już czekają na montaż. -
A jaka cena za litr tego wynalazku?
-
O ile mnie pamięć nie myli 18 zł za litr półsyntetyka i chyba 20 do 24 zł za litr półsyntetyka ze środkiem uszczelniającym.
Liqui produkują i rozlewają wyłącznie w Niemczech i to co czytałem na tutejszym forum olej jest dobry.
Sprawdzę i dam znać. -
Ja to z olejem w ogóle uciekłem w olej nierozlewany u nas. Mianowicie stosuję Perto-Canada importowanego przez firmę z Chorzowa. Pytanie dlaczego taki egzotyczny olej? A no dla tego że rozbierałem kiedyś silniczek ze znacznym przebiegiem który od nowości jeździł na takiej oliwie, we wnętrzu brak nagaru wszytko czyściutkie i złociutkie (to był półsyntetyk). W mroźne dni skodzina ładnie kręciła pewnie olej ma inną gęstość przy prozach niż Lotosy czy też Castrol.
-
http://www.animegame.com/cars/Oil%20Tests.pdf - taki dodatek, dla chłonnych wiedzy
-
http://www.animegame.com/cars/Oil%20Tests.pdf - taki dodatek, dla chłonnych wiedzy
Czyli z dostępnych na naszym rynku wygrywa Valvoline
-
Czyli z dostępnych na naszym rynku wygrywa Valvoline
Royal Purple jest na allegro, ale to dla tych co naprawdę dbają o auto - 50 zł/l
-
Hellsin ten artykuł to z którego roku ubiegłego wieku jest?
-
Hellsin ten artykuł to z którego roku ubiegłego wieku jest?
niestety na to pytanie nie odpowiem Tobie.
Ten test był zamieszczony kiedyś, nawet nie wiem czy nie na zlosnikiu.
Dodany jest bardziej jako ciekawostka do tematu, niżeli jako wyrocznia Nie mniej jednak potwierdza Twoje słowa - mniej znany olej nie oznacza tego że gorszy, ba nawet może być lepszy, niż 90% masówki -
teraz jedyny mobil ktory bedzie budzil moje zaufanie to 5w50, wszystkie auta jakie znam i ktore jezdza na takim oleju sa bardzo dobrej kondycji co do 10w40 jest taki olej budzetowy, ktory najlepiej schodzi bo ma dobra cene i nalepke mobila, jednak skas ta cena musi sie wziac