1,0 99r GL poprawa wyglądu i nie tylko
-
no właśnie to po co je jeszcze pogarszać szerokimi kapciami ? ja tam robie codziennie autem do
pracy i z powrotem jakieś 40km więc będzie mi spalanie i osiągi robiło wielką różnice ...
nie wiem co robić jedni mówią żeby kupić 14 inni że 13 do tego auta w zupełności wystarczą
..Powiem Ci tak...miałem przyjemność pośmigać 175 co prawda na 13 od Radka(dzięki jeszcze raz za pożyczenie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> )i jest mega różnica,ja bym wolał żeby mi palił,teraz strzelam nawet więcej ten litr/100 na 14 ale komfort i klejenie się auta wolałbym mieć lepsze niż na 155,powaga. No chyba,że masz styl kapelusznika to wtedy nie ma sensu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Powiem Ci tak...miałem przyjemność pośmigać 175 co prawda na 13 od Radka(dzięki jeszcze raz za
pożyczenie )i jest mega różnica,ja bym wolał żeby mi palił,teraz strzelam nawet więcej
ten litr/100 na 14 ale komfort i klejenie się auta wolałbym mieć lepsze niż na 155,powaga.
No chyba,że masz styl kapelusznika to wtedy nie ma sensumój styl to szalony kolaż więc pozostane przy cieńszych chyba...finansowo też lepiej na tym wyjde <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> bo nie usmiecha mi się dodatkowo wydawać na nowe..może w przyszłości <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Powiem Ci tak...miałem przyjemność pośmigać 175 co prawda na 13 od Radka
Z tego co pamietam ze zlotu to te pozyczane kapciochy byly nisko-profilowe, a niski profil daje bardzo duzo jesli chodzi o prowadzenie. Ja bym do litra zalozyl maks 175 r13, to bylo optimum do GS`a, wiec do litra tym bardziej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
no właśnie to po co je jeszcze pogarszać szerokimi kapciami ? ja tam robie codziennie autem do
pracy i z powrotem jakieś 40km więc będzie mi spalanie i osiągi robiło wielką różnice ...
nie wiem co robić jedni mówią żeby kupić 14 inni że 13 do tego auta w zupełności wystarczą
..Ile Ci pali? Mój po mieście na tych kołach 6l/100km przy ciężkiej nodze (jak tylko ciepły to obrotomierz często dochodzi pod odcinkę) a na trasie w 2 osoby i cały bagażnik i tylna kanapaz aładowane bagażami 4,2l. Nie mówiąc o tym że mam wygłuszone drzwi i audio które trochę waży. W przyspieszaniu różnicy nie widzę bo i tak 1.0 nie przyśpiesza. Na 175 zresztą klei dużo lepiej na starcie. Te opony które mam mają niskie opory toczenia bo to bardzo dobre Continentale. Do tego jeśli porównywać trzymanie się samochodu to jest nieba a ziemia między tymi oponami a 155. Nie zachwalam po to żebyś kupił bo mi nie zależy na sprzedaży po prostu mam inne auto a swift służy mi tylko do jazdy w zimę więc nie potrzebuje letnich kapci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja tam polecam 175 na niskim profilu do litrówki. Do tego te felgi są lżejsze od moich stalówek (mam jakieś 13' od hyundaia).
-
Allegro
Te felgi z allegro, do których podałeś link są w bardzo ładnym stanie, ale trochę przymałe. Do tego opony na nie założone to Micheliny MXT, więc opony już dosyc leciwe - niektóre Swifty miały je w serii (więc opony mogą miec już kilkanaście lat!). W swoim sedanie mam takie właśnie opony z lat 1996-1997 i sprawują się bez zarzutu, chociaż eksperci od opon radzą, żeby opony starsze niż 10 lat wyrzucac na śmietnik pomimo ładnego czasami jeszcze wyglądu i wysokiego bieżnika... Faktem jest, że te opony są naprawdę mega wytrzymałe i osiągają naprawdę duże przebiegi. Często spotykam je zamontowane na autach, sprawdzam ich datę produkcji i przecieram oczy ze zdumienia - takie stare gumy, a jeszcze w takim ładnym stanie. Montowano je jeszcze seryjnie do Fiatów Punto I, mocniejszych wersji CC i innych podobnych małych autach
-
Z tego co przeczytałem piszesz że jeździsz Swiftem tylko w zimę, po mieście, katując go jeszcze i spala Ci 6 litrów ? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
to ja chyba nie umiem prowadzić <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Z tego co przeczytałem piszesz że jeździsz Swiftem tylko w zimę, po mieście, katując go jeszcze
i spala Ci 6 litrów ?
to ja chyba nie umiem prowadzićMój silnik jest w idealnym stanie i cyka jak zegareczek, wcześniej jeździłem nim cały rok. Poprzedniemu właścicielowi (również klubowiczowi) potrafił spalać mniej niż 5 w mieście. Nie wiem jakie dystanse robisz jak krótkie to będzie Ci więcej palił. Z doświadczenia też wiem że te nowsze palą więcej nie wiem czemu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Mój to początek mk2 89rok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Bestia nie do zakatowania <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
znaczy mam przejechane 72 od nowości , słyszałem że rozrząd od 80-90 najlepiej zrobić...
zainteresowało mnie to otwieranie bagaznika od środka bo rzeczywiście jest to problem - ile
kosztuje i gdzie lub jak to zrobić ?Kupujesz oryginalną linkę ze Swifta i montujesz w miejscu przewidzianym przez producenta czyli po lewej stronie siedzenia kierowcy (masz tam dziurę w wykładzinie).
Poszukaj na forum, bo był wałkowany temat.
Cena? Zależy od fantazji sprzedawcy na alledrogo. Z tego co pamiętam to między 20 a 35 PLN.Jak będziesz miał kasę przy 80000km to ok, wtedy wymień. Ja wymieniam co 60000km.
Wersja z GTi (otwieranie klapki wlewu wymaga rzeźby, więc nie polecam)
Przykładowe zdjęcie linki. Dobrze, żeby na końcu miała zamontowany uchwyt do zamka (ta nie ma).
-
Z doświadczenia też wiem że te nowsze palą więcej nie wiem czemu
Bo sa po prostu ciezsze <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Z tego samego powodu najszybszym GTi byl Mk1, a najwolniejszym Mk3.
-
Bo sa po prostu ciezsze Z tego samego powodu najszybszym GTi byl Mk1, a najwolniejszym Mk3.
to dolicz u mnie wygłuszone drzwi, mase kabli od audio, głośniki, skrzynie, dołożone elektryczne szyby i dużo innych pierdółek i masa rośnie a pali praktycznie tyle samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak się dba tak się ma <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jak nie wymieniałeś od 72 tyś. rozrządu to nie wiem na co czekasz ?
Z tanich rzeczy możesz założyć:- otwieranie bagażnika ze środka auta
- uchwyty dla pasażerów do trzymania się w czasie jazdy (otwory z gwintem masz pod podsufitką)
Ja jeżdżę już w 1.0 na jednym rozrządzie 8lat/110tyś km i pasek się jeszcze narazie trzyma <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ja jeżdżę już w 1.0 na jednym rozrządzie 8lat/110tyś km i pasek się jeszcze narazie trzyma
Nie bardzo jest sie czym chwalic. To tak jakbys napisal, ze chodzisz w jednej parze skarpet juz tydzien i jeszcze nie smierdza.
-
Mój silnik jest w idealnym stanie i cyka jak zegareczek, wcześniej jeździłem nim cały rok.
Poprzedniemu właścicielowi (również klubowiczowi) potrafił spalać mniej niż 5 w mieście.
Nie wiem jakie dystanse robisz jak krótkie to będzie Ci więcej palił. Z doświadczenia też
wiem że te nowsze palą więcej nie wiem czemu Mój to początek mk2 89rok Bestia nie do
zakatowaniaja wierze koledze, tez mam 1.0 i silnik w idealnym stanie (125tys.km.) po 1 wlascicielu z austrii, w trasie przy spokojnej jezdzie powiedzmy 90km/h zrobilem rekord, jakiego nie osiagnalem zadnym autem, 4 osoby + bagaze spalil mi 4.2/100. Na codzien nie ma problemu zeby palil do 4.5-4.7. Max spalanie jakie zanotowalem bylo 6/100 = jazda autostrada 125km/h+korek w miescie+sporo wyprzedzania. Obecnie go zagazowalem, po testach, ustawianiu, autostradzie, czasem pilowaniu przy wyprzedzaniu... spalil 6.75/100 LPG. Sadze, ze jezdzac spokojnie, spalanie zejdzie do ok 6/100 LPG. Byłaby rozkosz... A dynamika.. 1.0 i tak jej prawie nie ma wiec spadek mocy nieodczuwalny praktycznie. Liczy sie "taniość" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie bardzo jest sie czym chwalic. To tak jakbys napisal, ze chodzisz w jednej parze skarpet juz
tydzien i jeszcze nie smierdza.1.0 może i zrobić nawet 200000km na jednym rozrządzie bo jak się zerwie to i tak się nic nie stanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> 1.0 jest na 100% bezkolizyjny i sam się o tym przekonałem.
-
1.0 może i zrobić nawet 200000km na jednym rozrządzie bo jak się zerwie to i tak się nic nie
stanie 1.0 jest na 100% bezkolizyjny i sam się o tym przekonałem.Ale koszt lawety, strata czasu i nerwow chyba nie jest warta zajezdzania paska do konca... Bo wedlug prawa Murphego sypnie sie na srodku skrzyzowania w szczycie jadac na wazne spotkanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ale koszt lawety, strata czasu i nerwow chyba nie jest warta zajezdzania paska do konca... Bo
wedlug prawa Murphego sypnie sie na srodku skrzyzowania w szczycie jadac na wazne spotkanieHmmm mi jak się zerwał pasek to się dotoczyłem z rozpędu na parking i za godzinę wróciłem po niego z kolegą mając w zanadrzu linkę do holowania, nowy pasek i napinacz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Po następnej godzinie auto już było naprawione (zaciągneliśmy do wujka na kanał i raz dwa założyliśmy nowy). No ale jak się ma jechać gdzieś w trasę to lepiej zmieniać jak Bozia kazała
-
Często spotykam je zamontowane na autach, sprawdzam ich datę
produkcji i przecieram oczy ze zdumienia - takie stare gumy, a jeszcze w takim ładnym
stanie. Montowano je jeszcze seryjnie do Fiatów Punto I, mocniejszych wersji CC i innych
podobnych małych autachPotwierdzam w 100% Mam je od nowości i są naprawdę ok a mają 9 lat
A te felgi Ci się nie podobają?
http://www.allegro.pl/item758405190_suzuki_swift_4x114_3_14_felgi_alu_za_500_pln.html -
A te felgi Ci się nie podobają?
http://www.allegro.pl/item758405190_suzuki_swift_4x114_3_14_felgi_alu_za_500_pln.htmlWczesne lata
90 wiecznie zywe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Takie felgi sa juz dawno passe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Teraz to tylko JDM
owe DragWheelsy <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Wczesne lata
90 wiecznie zywe Takie felgi sa juz dawno passe Teraz to tylko JDM
owe
DragWheelsy
rozumiem a ja się przymierzałem do nich od pewnego czasu, jak to dobrze czasem spytać a tak dałbym strasznie ciała na mieście <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
rozumiem a ja się przymierzałem do nich od pewnego czasu, jak to dobrze czasem spytać a tak
dałbym strasznie ciała na mieścieForum jest jednak pomocne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />