Nie odpala na cebłym silniku - pompka paliwa?
-
A czy uszkodzona popma zachowuje sie tak jak opisalem wyzej czy powinna podpąpowac od razu?
tak <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> podobny przypadek mialem w uno pompa chodzila, wolne byly, ale juz w czasie jazdy(czytaj ogien) cisnienie paliwa spoadalo az silnik zgasl <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> najlepiej jak bys mial manometr i zmierzyl cisnienie paliwa jesli je wogole podaje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> mozliwe ze pompka sie przytarla lbu jej jakies lopatki sie powylamywaly <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jak jeździłeś na LPG to zawsze miałeś pół baku benzyny czy tylko jakieś resztki?
Z tą połową baku przy jeździe na LPG to moim zdaniem mit, bo skoro da się jeździć "na oparach" to od tego pompa paliwa nie padnie. Bardziej prawdopodobne jest to, że zapchała się jakimś syfem z benzny.
-
Z tą połową baku przy jeździe na LPG to moim zdaniem
mit, bo skoro da się jeździć "na oparach" to od
tego pompa paliwa nie padnie.Pompa paliwa jest chłodzona samym opływającym paliwem... Standardowo po przełączeniu na LPG i tak pracuje. Resztkę Ci i owszem - będzie podawać ale chłodzenia należytego nie ma. Jak się jeździ na resztkach cały czas to w końcu musi paść...
-
Nie wiem tego ale prawdopodobnie poprzednia właścicielka tak śmigała tzn bez paliwa
Po zakupie odrazu wymieniłem filtra paliwa i wyczyściłem zbiornik wymieniając przy tym przewody pod zbiornikiem na gumowe (stare były zardzewiałe)
teraz po przekręceniu kluczyka w ogóle nie podaje... czyli padła...
na dniach ją wymienię sprawdzając czy czasem to nie przekaźnik ale raczej nie bo pompkę słychać jak coś tam mieli XD -
Pompa paliwa jest chłodzona samym opływającym paliwem...
Zgadzam się
Jak się jeździ na resztkach cały czas to w końcu musi paść...
No tak, nic nie jest wieczne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie to żebym jakoś specjalnie upierał się przy swoim zdaniu, bo z pewnością jest wiele czynników które moga negatywnie wpłynąć na żywotnośc pompy paliwa, ale podam Ci przykład:
Odkąd założyłem instalację LPG, w zbiorniku mam zwylke ilość paliwa nie przekraczająca 10 litrów (może nawet nie ma 6 litrów), w Corsie należącej mojej dziewczyny, [też zagazowanym], stale było pół baku.
W zeszłym tygodniu pompa paliwa padła... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> w Corsie
u mnie hula <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> [jak narazie]<img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Wnioskuję po tym, że nie ma reguły.
Ja leję do baku tyle paliwa, żeby pompa nie chodziła na sucho.
Pozdro-zdrów! -
Sprawa okazała sie banalna otóz nie miałem już paliwa w baku :O
trochę to dziwne bo po ostatnim zdjęciu zalałem z 10 litrów a auto stało i było tylko odpalane i przygazowywane no może do tego z 1km przejechałem :O
-
Sprawa okazała sie banalna otóz nie miałem już paliwa w baku :O
trochę to dziwne bo po ostatnim zdjęciu zalałem z 10 litrów a auto stało i było tylko odpalane i
przygazowywane no może do tego z 1km przejechałem :OWidocznie paliwko wyparowało <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Widocznie paliwko wyparowało
nie wiem ale znikło 9 litrów..
czy przy odpalaniu samochód więcej pali?
bo robiłem to bardzo czesto :O -
nie wiem ale znikło 9 litrów..
czy przy odpalaniu samochód więcej pali?
bo robiłem to bardzo czesto :OZ pewnościa przy odpalaniu Łyknie więcej, szczególnie jeśli silnik jest zimny zasysa więcej paliwka - no ale żeby aż tyle...
Dla własnego spokoju sprawdziłbym czy benzyna się gdzieś nie wylewa. (chociaż nie wiem ile jeździłeś/odpalałeś na benzynie).
Wiesz, ja śmigam na gazowni - i jakoś nie zwracam uwagi ile i jak często dolewam benzyny. Ale tak dla orientacji mogę Ci podać, że przy codziennej jeździe dolewam ok. 6-8 litrów na dwa miesiące, i wskaźnik paliwa utrzymuje się na mniej-więcej stałym poziomie. -
Panowie pomóżcie o znienawidzę te auto
<img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />Zalałem pusty bak paliwem ( 10L ) pompka pompuje (w trzy przekrencenia kluczyka zapełniła 1/3 butelki 1,5L) Ale auto po przejechaniu około 2km nie chce zapalić kręce kręce z dodaniem gazu i nic
Na LPG zapala od razu
Resetowałem kompa odłączałem tps odłączałem czujnik temperatury powietrza i nic :O
Co jeszcze warto sprawdzić? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> I jakim cudem pali na LPG a na benie nie
Dodam ze na stacji zapalił mi na benzynie przy czym przełączył się na gaz i zgasiłem go. Okazało sie ze wywaliło mi przezroczysty węzyk dopływu paliwa przy silniku szybko wymieniłem go na standardowy i odpalił jeszcze raz pochodził z 2 minuty i zgasł
potem pojechałem do domu na LPG i kaplica nie pali dalej...<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Teraz tzn wieczorem gdy auto ostygło
spróbowałem je odpalić i tak jakby na 2s zapaliło
potem odpaliłem na gazie - odpaiłopotem o dziwo odpaliło mi na benzynie ale miało strasznego mula słabo reagowało na dodawanie gazu tak jakby się dławiło
Panowie pomóżcie
to musi być coś co nie pracuje przy lpg
powiedzcie co nie pracujewtryski?
tps?czy może to być sonda lambda kiedyś mi mrugała?
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
A masz dobrze ustawiony zapłon? Jeśli działa Ci na LPG to może być tak, że gazownik go przemajstrował za bardzo na gaz. A może dostaje za mało powietrza? Dla gazu wystarczy, a dla benzyny już nie? Gazownik nie zmniejszył średnicy dolotu?
Ja bym się doszukiwał czegoś w regulacji silnika pod LPG.
Może zmień gazownika? -
A masz dobrze ustawiony zapłon? Jeśli działa Ci na LPG to może być tak, że gazownik go
przemajstrował za bardzo na gaz. A może dostaje za mało powietrza? Dla gazu wystarczy, a
dla benzyny już nie? Gazownik nie zmniejszył średnicy dolotu?
Ja bym się doszukiwał czegoś w regulacji silnika pod LPG.
Może zmień gazownika?powietrze dostaje bo próbuje odpalać bez filtra i jest to samo...
nie mam pojęcia kupiłem auto z gazem ale były momenty kiedy dobrze palił na benzynie
Coś musi bardzo mieszać bo raz działa a raz nie...ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
-
powietrze dostaje bo próbuje odpalać bez filtra i jest to samo...
nie mam pojęcia kupiłem auto z gazem ale były momenty kiedy dobrze palił na benzynie
Coś musi bardzo mieszać bo raz działa a raz nie...
ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?jak jest cieply, i jest na benie nie odpala? ogarniasz co to plak(takie cos do czyszczenia deski rozdzielczej <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />)? psiknij w dolot plaku tak przez 4-5 sek i sprobuj odpalic, jak odpali nie ma paliwa, jak nie odpali dostaje za duzo paliwa. ogolnie przegrzebalbym cala wiazke z miernikiem albo oddal komus kto ogarnia takie rzeczy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> moze cos nie laczy, sprawdz jeszcze przelacznik gaz-bena, i przekazniki od gazu powinny byc dwa przy parowniku gdzies <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Gdzie taki przełącznik się znajduje? dokładnie to ten odłączający benzynę?
Na parowniku są dwa Elektro zawory i one wydają się być ok
dzisiaj zrobiłem taki myk - odpaliłem na gazie i przełączyłem na bene trzymając gaz samochód chodził ale z opóźnieniem reagował na gaz prace jego można było podtrzymać tylko pompowaniem gazem
Jakie ciśnienie powinna dawać pompka paliwa bo skombinuje jakiś manometr tylko jeszcze nie wiem skąd
co jeszcze mogło nawalić może być tak ze iskra jest za mała i do gazu starcza a do benzyny nie?
wie ktoś jak sprawdzić czujnik temperatury?
Pozdrawiam
proszę o jakiekolwiek sugestie bo mi juz ręce opadają :
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Gdzie taki przełącznik się znajduje? dokładnie to ten odłączający benzynę?
ten magiczny co nim przerzucasz pb lpg <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> odepnij go i zobacz i czy tyra na Pb.
proszę o jakiekolwiek sugestie bo mi juz ręce opadają :
sprawdz najpierw cisnienie na tej pompce, chociaz ja sie wyeliminuje bo poki co to jest miloin rzeczy i narazie nie wiadomo nic <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
No to tak troch podłubałem i oto co ustaliłem
CO do lpg
-odlaczenie przełacznika nic nie dało
-odłączenie komputera (brc justy) nic nie dało
-odłączenie dopływu gazu za parwonikiem nic nie dałoPotem zacząłem sprawdzać pompke
z ciekawości podłączyłem jeszcze raz przezroczysty wąz
i pompka przy podłączonym powietrzu nie dawała rady podpompowac paliwa
uniemozliwiało jej to powietrze w tym wężyku po odłączeniu jednego końca pompka natychmiast podpompowała paliwoTeraz pytanie czy trzeba jakos konkretnie odpowietrzać dopływ paliwa?
-jak to zrobić?
czy samo powinno się odpowietrzyc?Nastepnie sprawdziłem czujnik temperatury
odłączyłem go i zmierzyłem opór wyszło 1.5
podgrzałem go zapalniczką i zmalało do 1.2 potem regularnie rosło aż do 1.5 (w pozycji miernika (200k)
mógł by ktoś sprawdzić u siebie ile jest ?dalej sprawdziłem czy podawane jest jakieś napięcie na niego bo powinno chyba ? jeden kabel do masy 2 do jednego z przewodów czujnika - napięcia nie było na obydwu
przy przekręconej stacyjcejest ok? napięcie powinno sie pojawić dopiero przy pracy silnika?
Pozdrawiam i proszę o odpowiedz
najbardziej nurtuje mnie to odpowietrzanie pompki -
najbardziej nurtuje mnie to odpowietrzanie pompki
Pompa odpowietrzy się sama.
-
Jakie ciśnienie powinna dawać pompka? bo kupiłem manometr i jutro sprawdze?
Bo teraz problem jest taki ze w ogóle nie pali nawet na zimnym i na ciemnym
z 2 razy mi odpalił ale strasznie się dławił trzeba było go podtrzymywać pompowaniem pedałem gazu?
może to być coś ze wtryskiwaczami?zmierzy ktoś swój czujnik temperatury jaki ma opór na ustawieniu miernika 200k?
Pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
a i zastanawiam sie jeszcze czy czasem 9 litrów na całkowicie pusty zbiornik to nie było za mało?
zalałem za 40zł...