Problem z silnikiem suzuki swift gls 97r
-
Siema. Mam mały problem z uruchomieniem silnika. Nieznam sie za bradzo na mechanice samochodowej więc prosze o jakom kolwiek pomoc w tej sprawie.
Sprawa wyglada nastepujaco.
Podczas próby uruchomienia auta
Rozrusznik sie kreci ale silnik nie moze załapać (dodam ze auto było odpalanie 3 miesiace temu i odpaliło od kopa, choć stało w grazu prawie rok i ma przejechane 400 000 tys km).
Swiece przczysciłem, posprawdzałem czy jest iskra itp. niby wszystko w porzadku.
Zaczynam podejrzewać ze może filtr paliwa lub jakies paprochy w baku mogły spowodować proble. Więc prosił bym o jakies rady w tej sprawie np: jakieś linki do stron z takowymi problemami lub rady z waszej strony w tej sprawie.
A jeszce dodam ze jak z nerwów pokolysałęm autem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> to podczas próby uruchomienia prawie łapał. -
a nie masz za mało paliwa w baku??
spróbuj ze 3-4 razy przekręcić kluczyk, bez kręcenia rozrusznikiem. powinien podac wystarczająco benzyny -
a nie masz za mało paliwa w baku??
spróbuj ze 3-4 razy przekręcić kluczyk, bez kręcenia rozrusznikiem. powinien podac wystarczająco
benzynyProblem już rozgryzłem. A mianowice problem tkwi w zabrudzonym baku. Filtr paliwa wymieniłem ale dalej paliwo nie dochodzi do silnika więc najprawdopodobniej jest zabrudzony dalej bak i pompka ktura tam się znajduje też. Więc zwracam sie z prośbą do was o pomoc w twej sprawie. Czyli:
Jak to wyczyścić (jak by ktoś miał linki do stron w tej sprawie byłbym bardzo wdzięczny). Jak wspomniałem w cześniej dopiero zaczynam zabawe z mechaniką samochodową, tak więc wszelkie rady z waszej strony są jak najbadziej wskazane <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Tak więc za każdą rade dzięki. -
Problem już rozgryzłem. A mianowice problem tkwi w zabrudzonym baku. Filtr paliwa wymieniłem ale
dalej paliwo nie dochodzi do silnika więc najprawdopodobniej jest zabrudzony dalej bak i
pompka ktura tam się znajduje też. Więc zwracam sie z prośbą do was o pomoc w twej sprawie.
Czyli:
Jak to wyczyścić (jak by ktoś miał linki do stron w tej sprawie byłbym bardzo wdzięczny). Jak
wspomniałem w cześniej dopiero zaczynam zabawe z mechaniką samochodową, tak więc wszelkie
rady z waszej strony są jak najbadziej wskazane . Tak więc za każdą rade dzięki.a wogóle pompe paliwa slychac jak przekrecisz stacyjke??? bo to jest niemożliwe żeby tyle syfu sie zebrało w baku, że wogóle nic nie chce lecieć.
żeby wyczyścic bak jak i wymienic pompe, musisz niestety zdjąć bak. bez kanału raczej sie nie obedzie. bak trzyma sie na 4-5 śrubach, do tego musisz odłączyć wszystkie wężyki i duży wąż idący od wlewu paliwa. ogólnie nic skomplikowanego, powinieneś sobie dać rade
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
a wogóle pompe paliwa slychac jak przekrecisz stacyjke??? bo to jest niemożliwe żeby tyle syfu
sie zebrało w baku, że wogóle nic nie chce lecieć.
żeby wyczyścic bak jak i wymienic pompe, musisz niestety zdjąć bak. bez kanału raczej sie nie
obedzie. bak trzyma sie na 4-5 śrubach, do tego musisz odłączyć wszystkie wężyki i duży wąż
idący od wlewu paliwa. ogólnie nic skomplikowanego, powinieneś sobie dać rade
Thx. Pompke słychać przy silniku. No niestety musze jednak przeczyścić ten bak. Mam kanał i narzędzia więc jutro się za to biore.