[MK2 1,0] silnik nie osiąga mocy
-
złacza nie ma, są za to 3 sposoby wybłyskania kodów niesprawności.
Cześć ja tu niedługo zwarjuje wcześniejsza odpowiedź była że jest teraz ze nie ma to jak to wkońcu jest ehhh <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> musze się dokładnie rozejrzeć
-
Cześć ja tu niedługo zwarjuje wcześniejsza odpowiedź była że jest teraz ze nie ma to jak to
wkońcu jest ehhh musze się dokładnie rozejrzećjest "złącze diagnostyczne",
nie wiem po kiego sie kolega odzywa i tylko zamieszanie wprowadza <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />dla jasności prosze o to link:
Strona klubowa - link <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
w mk3 jest przełącznik pod osłoną kierownicy wygląda podobnie do włączników od lampek na biurko,
do autora tematu: nie ma czegoś takiego jak gaźnik z wtryskiwaczem - to jest monowtrysk!!
-
Tak gaźnik z wtryskiwaczem
Niezłe <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Kolego skoro nie wiesz jakie zasilanie masz w samochodzie to jak możemy Ci pomóc w zdiagnozowaniu bardziej skomplikowanej usterki?
-
Nie zniechęcaj kolegi!
Już wyjaśniono, że to monowtrysk <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Nie zniechęcaj kolegi!
Już wyjaśniono, że to monowtryskPrzepraszam, trochę mnie poniosło <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> No ale to są podstawy... Poza tym wątek jest źle zatytułowany <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Przepraszam, trochę mnie poniosło No ale to są
podstawy... Poza tym wątek jest źle zatytułowanyNo jest. Później poprawię <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
No jest. Później poprawię
a kolego może katalizator sie zapchał? miałem podobne objawy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
a kolego może katalizator sie zapchał? miałem podobne objawy
nie katalizatora nie mam przeszkadzał tylko hehe <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Przepraszam, trochę mnie poniosło No ale to są podstawy... Poza tym wątek jest źle zatytułowany
hmm to jakbym powinien nazwać ten watek a tak na marginesie jakbyś zobaczyłe tego swifta albo się nim przejechał to byś się przezegnał ale za jakiś czas mam nadzieje że stanie na "nogi"
-
hmm to jakbym powinien nazwać ten watek a tak na marginesie jakbyś zobaczyłe tego swifta albo
się nim przejechał to byś się przezegnał ale za jakiś czas mam nadzieje że stanie na "nogi"mam coś podobnego mam 1,3 niby ( z wymienionym silnikem nawet) wpierw mial tak ze jak sie dalo gaz do dechy to wcale nie przyspieszał a jak lekkos się dawalo to przyspieszał kolega Xystoff jechal oraz kolega Danbar i jak pamiętam jeszcze Ryłek i niewiem co to może byc
-
mam coś podobnego mam 1,3 niby ( z wymienionym silnikem nawet) wpierw mial tak ze jak sie dalo
gaz do dechy to wcale nie przyspieszał a jak lekkos się dawalo to przyspieszał kolega
Xystoff jechal oraz kolega Danbar i jak pamiętam jeszcze Ryłek i niewiem co to może bycHmmm... a kąt zapłonu dobrze ustawiony?
W GTi takie problemy generuje także źle ustawiony/walnięty TPS - w 1.0/1.3 8V może też jest coś takiego?
Pozdr.
-
Hmmm... a kąt zapłonu dobrze ustawiony?
W GTi takie problemy generuje także źle ustawiony/walnięty TPS - w 1.0/1.3 8V może też jest coś
takiego?
Pozdr.hehe to ze tak chodzil to prawdopodobnie nie działający (u mnie) jeden cylinder, po wyłączeniu kabla od świecy tak samo chodził.
-
Hmmm... a kąt zapłonu dobrze ustawiony?
W GTi takie problemy generuje także źle ustawiony/walnięty TPS - w 1.0/1.3 8V może też jest coś
takiego?
Pozdr.to nie jest wersja GTI
a kąt zapłonu i TPS są sprawne i dobrze ustowiony