Dziwny problem z odpalaniem gdy zimny
-
Oj, przepraszam, dopiero teraz zauważyłem że to litrówka, a w niej może być inaczej niż w 1.3. Ktoś się zna na litrówkach?
-
Witam wszystkich ponownie.
Od ostatnich postów minęło trochę czasu, przyczyny nie znalazłem ale pewnego razu zacząłem grzebać pod filtrem powietrza, z lewej części odkręciłem taką część, nie wiem jak to się fachowo nazywa więc sory za opis, ten element był przykręcony dwoma śrubkami, po jego przeczyszczeniu przykręceniu silnik zaczął wariować z obrotami, gdy dałem gazu, obroty spadały a później same szły na 2000, zmieniło się to gdy ten element poprawiłem i ustawiłem w dobrym położeniu. Po tym wszystkim swift zaczął odpalać bez problemów do dzisiaj wieczór co mnie zaskoczyło ponieważ kilka godzin wcześniej jeździł a innymi dniami odpalał nawet nie jeżdżony przez 24 godziny.Wiem że mam iskrę, paliwo pompa podaje, wiem że jak użyję dopalacza (środek w sprayu np. do starych diesli) prosto do filtra powietrza auto na nim kręci po czym daję gazu i suzi odżywa już normalnie. Czy waszym zdaniem to może być problem z wtryskiem? Jego sterowaniem? Co robić?
-
zapewne ruszyłeś element nr 10
czyli czujnik położenia przepustnicy i wcale nie można się dziwić, że obroty zaczęły wariowaćsprawdź inne czujniki, ale nie mam pojęcia co to może być
-
Witam
Minęło kupę czasu i dzisiaj z rana problem powrócił. Kręci bardzo dobrze i zero reakcji na gaz. Paliwo jest pompowane, iskra pewnie też jest.
Po południu jak postoi na słońcu będzie wszystko dobrze.
Jak myślicie co może być przyczyną?
Może coś z immobilizerem nie tak? Bo silnik brzmi tak jakby miał odcięty wtrysk paliwa.
Jeśli tak to co ma zimno do immobilizera?CO robić?
-
nie wiem jak Ty masz. mi przedwczoraj nie chciał odpalić z rana. myslalem ze wszystko OK, a jednak nie. u mnie problem wyglądał tak: kręci, nie odpala. pierwsze co pomyslalem zeby zrobić to sciągnąłem klemy z akumulatora, przeczyściłem delikatnie papierem i klemy i mocowania. Po tym autko odrazu odpalać zaczęło.
styk w klemach był widocznie niewystarczający. i gdy rozrusznik kręcił to brakowało prądu na np świece lub pompę paliwa. nie zagłębiałem się co w tym momencie nie działało.
moze u ciebie to takze pomoze
-
I co loko, coś się ruszyło w temacie nie odpalania?
-
I co loko, coś się
ruszyło w temacie nie odpalania?Pewnie jak już dostał możliwe rozwiązanie, to już o tym nie napisze...
Za rok wróci jak znowu coś się sknoci w aucie