Suzuki Swift wersja amerykanska geo metro, prosze o porade
-
a ja mam z 89 i nie mam żadnych dziur a czy było kiedyś robione... to ja nie wiem ale wydaje mi
się że nie jak patrzę na progi które ktoś po prostu zabezpieczył żywicą żeby nie korodowały- sprawdza się
ja tez z bratem robiłem niedawno progi w Omedze A, znaczy lataliśmy dziury a było parę jak pieści to z 5 po każdej stronie blacha przykręcona pianka do okien żywica, bitex i tez wyglądają jak nowe <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
a ja mam z 89 i nie mam żadnych dziur a czy było kiedyś robione... to ja nie wiem ale wydaje mi
się że nie jak patrzę na progi które ktoś po prostu zabezpieczył żywicą żeby nie korodowały- sprawdza się
A ja progi wymieniałem i są pięknie zabezpieczone barankiem ze wszystkich stron <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
A ja progi wymieniałem i są pięknie zabezpieczone
barankiem ze wszystkich stronto co na cale auto baranka wylales ? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
to co na cale auto baranka wylales ?
Sam przyszedł... zrobił "beeeee" i pokrył miejsca gdzie była ruda wcześniej... ale została wycięta... a "jej zapach" pozostał i baranek się tam zadomowił i teraz żyją ze Świstakiem szczęśliwie w symbiozie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
witam uzytkownikow, mam pewien problem, kupuje za kilka dni geo metro z 91 roku, na silniku jest
duzo eleju, podobno bierze tez duzo oleju, miesiecznie trzeba dolewac litra do poltora,
odpala bez problemu, olej widac prawie na cylym silniku, chcialbym to zrobic, wymienic
uszczelki, pasek rozrządu itd. a prosba jest taka:- gdzie moge kupic te czesci we wroclawiu
- za jakimi uszczelkami sie rozgladac, jakie kupic i do czego
- pasek rozrzadu, jakiej firmy, ewentualnie jakie przebiegi wytrzymuja nieoryginalne paski
- ze lubie grzebac przy silnikach ( male doswiadczenie ! ) to chcialbym sie dowiedziec czy jest
gdzies na necie opis jak wymienic pasek rozrzadu, i czy zabierac sie za to samemu - czy mozna naprawic silnik do tego stopnia zeby przestal brac olej i jakie koszty sa takiego
remontu
pozdrawiam i dziekuje za wszelkie sugestie i odpowiedzi
Złom albo inaczej skarbonka za 1500-2000zł mozesz odrwac zdrowego mk2/mk3. Ja ostatnio widziałem 1.0 z gazem za 1500zł i jezdzłoo nawet nawet.
-
Złom albo inaczej skarbonka za 1500-2000zł mozesz odrwac zdrowego mk2/mk3. Ja ostatnio widziałem
1.0 z gazem za 1500zł i jezdzłoo nawet nawet.Dokładnie nawet patrząc u nas na ogłoszenia na motogiełdzie to są ładne gs w granicach 3000...
-
Dokładnie nawet patrząc u nas na ogłoszenia na motogiełdzie to są ładne gs w granicach 3000...
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Kumpel (Banshe) kupił ostatnio MK4 97rok 1.0 w stanie BDB za 3500 czy nawet 3000zł... Zarejestrowane i opłacone a do tego DWA KOMPLETY OPON dostał:D
Wiec tego żużla bracie sobie odpuść:) -
Koszty remontu silnika są duże, w zależności od tego co zamierzasz zrobić to od ok 2 do 5 tys zł.
Za te pieniądze zrobisz silnik tak że nie bedzie brał oleju. (pod warunkiem że nie oddasz do zrobienia cwaniaczkom z rally project) z resztą pisałeś o wrocławiu wiec Ci ta "firma" nie grozi... (mam do odzyskania od nich 4000 PLN za mój spieprzony przez nich silnik)
Pasek rozrządu to już inna sprawa. Samemu lepiej się za to nie brać jeśli nie jesteś pewien na 200% ze wiesz jak to zrobić. Jesli masz choć cień watpliwosci to daj sobie spokój i lepiej niech to zrobi ktoś inny. co do części we wrocku to pisz na priv do kolegi Rossi46. on na pewno będzie wiedział bo ze swoim Swiftem wyczynia naprawdę nie lada cuda.Pozdrowionka
-
dzieki za wszelkie sugestie, ja tego geo metro kupilem, smiga na razie niezle, zakupilem juz troche czesci do niego, niedlugo bede wymienial, kupilem; pasek rozrzadu 24zl, napinacz 60zl, filtr powietrza 21zl, filtr oleju, komplet uszczelek 134zl ( od glowicy w gore ) itd. jezeli chodzi o blache to z wierzchu trzyma sie nawet nawet, gorzej z podloga, tam bede kombinowal jak sie zrobi cieplo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
a co tych swiftow za 3000zl czy nawet za 3500zl to; ja mialem bardzo ograniczony fundusz, a za 1000zl kupilem auto ktore jezdzi, jest nadal ekonomiczne, opony zimowe i letnie w dobrym stanie, wiec nie piszcie ze za 3000zl jest lepszy czy cos takiego bo tyle to i ja wiem, niech ktos mi pokaze lepszego za 1000zl to bedzie cenna informacja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
jeszcze raz dzieki za wszelkie sugestie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
dzieki za wszelkie sugestie, ja tego geo metro kupilem, smiga na razie niezle, zakupilem juz
troche czesci do niego, niedlugo bede wymienial, kupilem; pasek rozrzadu 24zl, napinacz
60zl, filtr powietrza 21zl, filtr oleju, komplet uszczelek 134zl ( od glowicy w gore ) itd.
jezeli chodzi o blache to z wierzchu trzyma sie nawet nawet, gorzej z podloga, tam bede
kombinowal jak sie zrobi cieplo
a co tych swiftow za 3000zl czy nawet za 3500zl to; ja mialem bardzo ograniczony fundusz, a za
1000zl kupilem auto ktore jezdzi, jest nadal ekonomiczne, opony zimowe i letnie w dobrym
stanie, wiec nie piszcie ze za 3000zl jest lepszy czy cos takiego bo tyle to i ja wiem,
niech ktos mi pokaze lepszego za 1000zl to bedzie cenna informacja
jeszcze raz dzieki za wszelkie sugestieWażne, że Ty jesteś zadowolony i autko spełnia twoje wymagania, zarówno te cenowe jak i jakościowe. Jeżeli potrafisz sobie sam jeszcze przy nim porobić tanim kosztem, to już całkiem super <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Poza tym zawsze znajdą się ludzie, którzy będą coś komentować negatywnie i to jeszcze po dokonanym fakcie. Ja jak kupiłem swojego ss i pojechałem powymieniać płyny, oleje, filtry itp. , to mechanicy zaczęli mi mówić jak ja to przepłaciłem za to auto i, że jest ono warte połowe swojej ceny. Trochę zgłupiałem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> tym bardziej, że do dziś przeglądając allegro trudno jest natrafić na równie dobrą okazję. Tak najeżdzali na auto, a jak się okazało nawet nie potrafili dobrze założyć filtra powietrza i spierdzielili jeszcze pare rzeczy za które się chwycili - niestety śpieszyło mi się i sam nie zdążyłbym się wyrobić z tym. Ostatecznie auto musiało być robione drugi raz, ale już gdzieś indziej, a do tych patałachów już więcej nie pojadę...Życzę, aby autko śmigało jeszcze długo po drogach i spisywało się bezawaryjnie.