Jak zwiekszyc moc w 1.0
-
podlubac glowice, monowtrysk, dolot, zrobic ogolnie kape silnika, pomierzyc, przy odpowiedniej
kasie mozna przestroic, pogrzebac z zaworami i objezdzasz 1,3 8v na dlugiej skrzyninie trzeba nic dłubać, wystarczy tylko odpowiednio zakręty ustawić <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
nie chce mi się tego znowu pisać, ale napiszę...
stabilizator na przód - to po pierwsze!!
lepsze hamulce patrz tarcze i klocki i oczywiście wymienić płyn by się zdało..
opony i bena żeby nauczyć się wykorzystywać te "53" KM.. -
oj 300 to nie bedzie na seryjnej suszarce, jeszcze
takiego nie bylo , a 6 opon to akurat dzien
treninguBylo juz takich pare, ale szkoda turbuleum meczyc. TEn calkiem udany jakis jest i pewno by dobil do tego, bo z tego co slyszalem to wszyscy ustawiaja do 1.1bar przy max mocy - zapas jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A ja uwazam, ze z litrowki da sie troche wyciagnac, oczywiscie szalu robic nie bedzie, ale jesli
z kaszlakowskiego 650 cm robi sie dlubaniny nawet na 70 koniuuff, to czemu z wscieklego
litra nie....
podlubac glowice, monowtrysk, dolot, zrobic ogolnie kape silnika, pomierzyc, przy odpowiedniej
kasie mozna przestroic, pogrzebac z zaworami i objezdzasz 1,3 8v na dlugiej skrzyniOwszem "trochę" dłubnąć zawsze się da, ale za daleko nie ma co się w temat wpuszczać...
-
Owszem "trochę" dłubnąć zawsze się da, ale za daleko nie ma co się w temat wpuszczać...
Nie mowie o jakims wyczynowym dlubaniu i 100 koniach z litra, ale mysle ze 60-65 jest do osiagniecia przy nakladzie mieszczacym sie do 600-800 stowek no moze tysiaczka, zalezy co kto sam zrobi a co zleci do warsztatu i w jakie czesci zainwestuje.
a ropos zawiasu, ja mam sportowe sprezyny i do szalenia wystarczy, fakt ze na dziurach troche skacze, no ale cos za cos, przy tej wadze to nie dziwne, za to na parkingowych wyczynach czy tez w miare rownych drogach ide jak po szynach, przy tym oponki 185/55/14
a propos hamulcow, to gti mk1 mial podobne (o ile nie te sdame, nie wiem, nie wglebiam sie, nie mam czasu sprawdzac) i tez sobie radzil, ja nie narzekam, ale tu opony tez graja duza role
wypas w srodku, oprocz pseudo kublow, to gti nie ma nic wiecej niz 1.0
oczywiscie trzeba jeszcze umiec to wykorzystac na spotach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie mowie o jakims wyczynowym dlubaniu i 100 koniach z litra, ale mysle ze 60-65 jest do
osiagniecia przy nakladzie mieszczacym sie do 600-800 stowek no moze tysiaczka, zalezy co
kto sam zrobi a co zleci do warsztatu i w jakie czesci zainwestuje.szczerze mówiąc to mam wątpliwości..
obrobisz głowice - zjedziesz ja na maxa, do tego obrobisz kanały bądź je rozwiercisz po czym wysra ci się dół...
a jak chcesz robić wszystko z dołem to weź kalkulator i policz sobie ile kosztują nowe panewki, pierścienie, uszczelki itd, zaraz wyjdzie że tyle kasiory pójdzie na doprowadzenie silnika do stanu fabrycznego.. -
niedawno widzialem na allegro tico ktore ma zdlubany silnik i osiaga setke w 10 sekund gdzie seria to ma chyba 18 albo wiecej.Tak wiec mozna poprawic serie i to dosc ladnie.
-
wypas w srodku, oprocz pseudo kublow, to gti nie ma nic wiecej niz 1.0
bajeracnki obrotomierz do 9000rpm i V-mierz do 220 KM/h ale to da sie na pewno przelozyć <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik macie jakies inne
pomysly??jak nie silnik to samochód...a jak nie GTi to 1.3 8v można...zależy jaki chcesz przyrost mocy
1. Sprzedaj swojego
2. Kup 1.3 8v
3. Kup skrzynię z literka.
4. Będziesz miał tuning 15 KM więcej i o wiele taniej niż byś miał dłubać swojego...spalanie by wzrosło jeszcze nieznacznieAle z ta skrzynią z litrówki to trzeba uważać bo ja się naciąłem i kupiłem za 200 pln strasznie szumiącą z wyrąbanym synchro 1 i 3. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />... ale czuć różnice
btw... ciekawe jakby jeździł literek z dlugą skrzynia 8v <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
mozna jeszcze taka metode zastosowac <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Bylo juz takich pare, ale szkoda turbuleum meczyc. TEn
calkiem udany jakis jest i pewno by dobil do tego,
bo z tego co slyszalem to wszyscy ustawiaja do
1.1bar przy max mocy - zapas jestpodaj mi prosze choc jeden przyklad, bo az niedowierzam szczerze mowiac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
mozna jeszcze taka metode zastosowac
no co bogata maszynka <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Prawie jak turbina <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
mozna jeszcze taka metode zastosowac
Przyrosty niezłe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Tylko trza by znaleźć sposób na zamocowanie tego pod machą <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
mozna jeszcze taka metode zastosowac
nic z tego filmu nie rozumiem, wygląda jak powietrzna zamiatarka do liści i dzięki niej napychają powietrze (forced induction) niby elektryczne turbo czy co?
-
nic z tego filmu nie rozumiem, wygląda jak powietrzna zamiatarka do liści i dzięki niej
napychają powietrze (forced induction) niby elektryczne turbo czy co?noooo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
noooo
a ciekawe czy jakby przerobić dolot w ten sposób, że powietrze opływające przód samochodu wpadało siłą pędu wprost "w gardło" silnikowi, to coś by to dało? Bo tak kombinuję że im szybciej bym jechał tym większą moc bym miał <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
a ciekawe czy jakby przerobić dolot w ten sposób, że powietrze opływające przód samochodu
wpadało siłą pędu wprost "w gardło" silnikowi, to coś by to dało? Bo tak kombinuję że im
szybciej bym jechał tym większą moc bym miałTakie rozwiązanie jest stosowane w sportowych motocyklach. Daje przyrost około 5KM, ale przy prędkościach prawie maksymalnych.
-
Takie rozwiązanie jest stosowane w sportowych motocyklach. Daje przyrost około 5KM, ale przy
prędkościach prawie maksymalnych.czyli gdyby zrobić taki bajer i może jeszcze zamontować wewnątrz niewielką dmuchawę która uruchamiała by się np przy mocniejszym wciśnięciu gazu... tak tylko gdybam <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
czyli gdyby zrobić taki bajer i może jeszcze zamontować wewnątrz niewielką dmuchawę która
uruchamiała by się np przy mocniejszym wciśnięciu gazu... tak tylko gdybam.. a teraz po tych modyfikacjach przejedz sie w czasie ulewnego deszczu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Zadalem podobne pytanie gdzies z poltora roku temu to zostalem "lekko nakierowany", ze sie nie da tego zrobic <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
.. a teraz po tych modyfikacjach przejedz sie w czasie ulewnego deszczu
tego nie przewidziałem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Zadalem podobne pytanie gdzies z poltora roku temu to zostalem "lekko nakierowany", ze sie nie
da tego zrobicno domyślam się że gdyby się dało to połowa klubowych aut by już z tym jeździła <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
pozdrawiam! -
60-65 koni o których piszesz to nawet nie poczujesz że je masz pod maską. Przykład Kędziora który zdziwił się strasznie widząc że mu na hamowni litrówka wykazała 62 konie.
Jak chcesz dłubnąć i poczuć róznicę, to trzeba by tak z 15 koni wykrzesać, a to już kosztuje.Przy różnych zabiegach tuningowych i ich różnych cenach przyjmij sobie równanie że 1 KM= 100 zł.Owszem, może wyjść taniej, ale jeśli przyjmiesz taką zależność to nie zdziwisz się upływem kasy z portfela.
Co do hamulców w GTI MK to są inne niż w litrówce...Uwierz mi na słowo, bo ten temat też już przerabiałem...