Jak zwiekszyc moc w 1.0
-
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik
macie jakies inne pomysly??Nauczyć się dynamicznie jeździć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ja mam Swifta 1.6 a nie jeden by mnie Swiftem 1.o objechał <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik
macie jakies inne pomysly??a po co ? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
jak to mawiaja z go###a bata nie ukrecisz <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
pozatym bylo <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
zerknij na stronie kklubowej na autko kolegi killof
-
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik
macie jakies inne pomysly??Temat wałkowany tyle razy że głowa mała <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Opcja Szukaj rozwiąże twój problem -
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik
macie jakies inne pomysly??ja się popiszę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
kup sobie Yarisa 1.0 będziesz mieć 15 KM więcej ;-) -
Temat wałkowany tyle razy że głowa mała
Opcja Szukaj rozwiąże twój problemMoim zdaniem nic nie rozwiąże problemu kolegi bo w 1.0 bez poważniejszej kasy po prostu się nie da odczuwalnie podnieść mocy.
chyba <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Czesc mam pytanie w jaki sposob zwiekszyc moc w swifcie 1.0 tylko nie piszcie zmienic silnik
macie jakies inne pomysly??wszystko zalezy ile masz kasy na podniesienie mocy.
-
Moim zdaniem nic nie rozwiąże problemu kolegi bo w 1.0 bez poważniejszej kasy po prostu się nie
da odczuwalnie podnieść mocy.
chybaMoim zdaniem nawet kasa nie pomoże zbyt wiele...Problem polga na tym że to jest 1,0.
Ktoś kiedys na Forum powiedział mądre słowa na temat tuningu litrówek. "...nie ma co w g...rzeźbić.Chcesz mieć szybką brykę, to kup szybką brykę..." <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Moim zdaniem nawet kasa nie pomoże zbyt wiele...Problem
polga na tym że to jest 1,0.
Ktoś kiedys na Forum powiedział mądre słowa na temat
tuningu litrówek. "...nie ma co w
g...rzeźbić.Chcesz mieć szybką brykę, to kup szybką
brykę..."Jakby co to mam do sprzedania carrere 996 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jakby co to mam do sprzedania carrere 996
to zaoferuj koledze od 1.0 bo ja jak wiesz turbię swoje GTI <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
PS. ten cylinderek co mówiłeś faktycznie znów był zapchany...
-
Moim zdaniem nawet kasa nie pomoże zbyt wiele...Problem
polga na tym że to jest 1,0.
Ktoś kiedys na Forum powiedział mądre słowa na temat
tuningu litrówek. "...nie ma co w
g...rzeźbić.Chcesz mieć szybką brykę, to kup szybką
brykę..."<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Ja mam. zalozyc turbo i miec kolo 100KM. Tylko ze to
bedzie kosztowalo. W sumie pewno wyjdzie tylesamo
co sprzedanie obecnego auta i kupienie gti. Z tym
ze gti bedzie mialo stabilizatory, hamulce i lepsze
wnetrze oraz zawieszenie. A 1.0 za ta kase pewno
bedize mial tylko turboto nie wyczyn, zrobcie 100 koni z litrowki ale wolnossace <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
to nie wyczyn, zrobcie 100 koni z litrowki ale wolnossace
odezwal sie ten, ktory sam zaturbionym wozidlem sie buja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Moim zdaniem nawet kasa nie pomoże zbyt wiele...Problem polga na tym że to jest 1,0.
Ktoś kiedys na Forum powiedział mądre słowa na temat tuningu litrówek. "...nie ma co w
g...rzeźbić.Chcesz mieć szybką brykę, to kup szybką brykę..."A ja uwazam, ze z litrowki da sie troche wyciagnac, oczywiscie szalu robic nie bedzie, ale jesli z kaszlakowskiego 650 cm robi sie dlubaniny nawet na 70 koniuuff, to czemu z wscieklego litra nie....
podlubac glowice, monowtrysk, dolot, zrobic ogolnie kape silnika, pomierzyc, przy odpowiedniej kasie mozna przestroic, pogrzebac z zaworami i objezdzasz 1,3 8v na dlugiej skrzyni <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
A ja uwazam, ze z litrowki da sie troche wyciagnac,
oczywiscie szalu robic nie bedzie, ale jesli z
kaszlakowskiego 650 cm robi sie dlubaniny nawet na
70 koniuuff, to czemu z wscieklego litra nie....
podlubac glowice, monowtrysk, dolot, zrobic ogolnie kape
silnika, pomierzyc, przy odpowiedniej kasie mozna
przestroic, pogrzebac z zaworami i objezdzasz 1,3
8v na dlugiej skrzynipytanie ile to pojezdzi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
odezwal sie ten, ktory sam zaturbionym wozidlem sie buja
ale ten ma suszare fabrycznie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
A ja uwazam, ze z litrowki da sie troche wyciagnac,
oczywiscie szalu robic nie bedzie, ale jesli z
kaszlakowskiego 650 cm robi sie dlubaniny nawet na
70 koniuuff, to czemu z wscieklego litra nie....
podlubac glowice, monowtrysk, dolot, zrobic ogolnie kape
silnika, pomierzyc, przy odpowiedniej kasie mozna
przestroic, pogrzebac z zaworami i objezdzasz 1,3
8v na dlugiej skrzyni<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wszyscy i tak powiedza ze lepiej sprzedac i kupic Gti <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
to nie wyczyn, zrobcie 100 koni z litrowki ale wolnossace
a moze byc 130KM z 1,3L <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
pytanie ile to pojezdzi
wbrew pozorom, przy odpowiednim zaangazowaniu i ilosci swojej pracy i znajacych sie zakladow idzie uzyskac ok 15-20 % wzrostu mocy z miare niewielkimi kosztami (na pewno mniejszymi niz kapa GTI-ka, a nie ukrywajmy, ze kupujac GTI za cene litrowki to egzemplarza od dziadka to nie dostaniesz) i bez wiekszego spadku wytrzymalosci, a nawet bez spadku.... biorac pod uwage, ze silnik jest w pelni sprawny, ma kompresje itd.
powiem tak, kazdy silnik jest do podciagniecia, a im bardziej jest fabrycznie wyzylowany, tym trudniej, w litrowce jest co poprawiac i gdybym mial w piwnicy silnik z litra, sam bym chetnie sobie go dlubnal i wsadzil do mojego, jest taki plan, ale szukam tanio silnika do kupienia, ale w miare pewnego....
jedni powiedza ze to nie wiele, ale
1. jest frajda ze cos sie samemu podlubalo
2. jest frajda ze mam motor mocniejszy od innych litrowek
3. masz ok 60 KM i objezdzasz sportingi i jak wspomnialem 1.3 na dlugiej skrzyni -
ale ten ma suszare fabrycznie
tak czy tak, z doswiadczenia wiem ze suszary w tych autach lubily sie sypac, przynajmniej w tych starszych budach....... jeszcze 10 lat temu ludzie nie byli tak uswiadomieni czym jest turbo i jak to sie je, chlystki qpowali zaturbione sx-y i je katowali, a potem placz.....
-
jedni powiedza ze to nie wiele, ale
1. jest frajda ze cos sie samemu podlubaloNo jak sie nie zepsuje niczego to bedzie frajda
2. jest frajda ze mam motor mocniejszy od innych
litrowekNiech bedzie ze frajda, jezeli sie nie zepsuje i napewno bedzie mocniejszy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
3. masz ok 60 KM i objezdzasz sportingi i jak
wspomnialem 1.3 na dlugiej skrzyni
Cos mi sie wydaje, ze wtedy taniej wyjdzie 1.3 na krotkiej skrzyni.
A jezeli liczyc 100KM z 1.0 jakimikolwiek sposobem, to duzo lepiej dolozyc ta kase do kasy otrzymanej za sprzedane auto z 1.0 i kupic ZDROWE GTI. Bo chyba nikt nie liczy ze zrobi to za mniej niz 5tysiakow? Bedzie silnik ktory sie nie telepie jak 97 letnia hokeistka, bedzie seryjny i w komplecie dojda lepsze hamulce i zawieszenie. Zle?
A co do 200sx to super fura, tylko trzeba trafic na cos niezajechanego (da sie) i miec troche oleju w glowie zeby sie nie zabic - wtedy za 4tys robi sie z niego 280KM calkiem bezawaryjne (co jedzie rowno z moim prosiakiem) i zajebiscie bokami zamiata (tu tez sie olej przydaje).