[GTi] Cykający trzeci cylinder
-
Albo z kimś mnie pomyliłeś ale masz bardzo stare informacje - cala podłoga włączając w to
wymianę progów była zrobiona w wakacje rok temu jak to TIR mi w korku wjechał w i tak
wgniecione drzwi kierowcy... było o tym na forum z fotkamicała chyba nie, bo mocowanie wachacza z tego co pamietam nie miałes w najlepszym stanie ostatnio
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Zło=gaz, o to mi chodziło
Ale koniec OT.Gaz=ekonomia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
cała chyba nie, bo mocowanie wachacza z tego co pamietam nie miałes w najlepszym stanie ostatnio
panie mocowanie wahacza to nie cała podłoga, bez przesady, za tydzień jestem umowiony na zrobienie tego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
panie mocowanie wahacza to nie cała podłoga, bez przesady, za tydzień jestem umowiony na
zrobienie tegolepiej nich od razu sprawdzą całe podwozie, bo jeszce inne niespodzianki mogą sie kryć <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
dziwi mnie tylko to, że nie zauważyłes tej dziury jak miałes wymieniane progi... -
Ten przewód poprostu padł.Ale możesz też sprawdzić cewkę czy na tym wyjściu poaje...podmień na chwilę przewód i zobacz czy będzie iskrzyć. Tylko rób to na zgaszonym silniku kręcąc kluczykiem..
-
lepiej nich od razu sprawdzą całe podwozie, bo jeszce inne niespodzianki mogą sie kryć
dziwi mnie tylko to, że nie zauważyłes tej dziury jak miałes wymieniane progi...Może dlatego nie zauważyl że poprostu wtedy dziury nie było...w końcu to ponad rok temu, a czas robi swoje..
-
Gaz=ekonomia
gaz+nowoczesny silnik=wątpliwa ekonomia
-
gaz+nowoczesny silnik=wątpliwa ekonomia
przywiększych kilometrach nawet ekonomiczny silnik moze nie dac rady
Zakłądmy
7 l na 100 km benzyny = 7 x 4.55 = 31,85 zł
9 l na 100 km gazu = 9 x 2,14 = 19,26 złA przy dystanach w granicach 2500 - 3000 km miesięcznie to juz zaczyna to inaczej wygladac.
Owszem moze gaz i zło, ale dobre zlo, oszczędne zło <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
gaz+nowoczesny silnik=wątpliwa ekonomia
Ta konstrukcja ma prawie 20 lat więc nie taka nowoczesna konstrukcja <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
przy przebiegach >40k km rocznie tak, przy normalnym użytkowaniu jak doliczysz koszty utrzymania instalacji (przeglądy, badania techniczne, wymiany reduktora) + zwiększone zużycie silnika to średnio korzystnie wychodzi, a jak by nie patrzeć dodatkowy kłopot. Do tego nowoczesny silnik wymaga sekwencji,a ta tania nie jest, no chyba że ktoś lubi dreszczyk emocji: wybuchnie, czy nie wybuchnie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
przy przebiegach >40k km rocznie tak, przy normalnym
użytkowaniu jak doliczysz koszty utrzymania
instalacji (przeglądy, badania techniczne, wymiany
reduktora) + zwiększone zużycie silnika to średnio
korzystnie wychodzi, a jak by nie patrzeć dodatkowy
kłopot. Do tego nowoczesny silnik wymaga
sekwencji,a ta tania nie jest, no chyba że ktoś
lubi dreszczyk emocji: wybuchnie, czy nie wybuchniesekwencje masz juz za 2500 - 2700 zł
jezeli za jazde na benzynce mam wydawac ok 1000 zl miesiecznie, a za jazde na gazie 450 - 500 zł. To wole gaz. Koszt instalacji sie zwróci w ok 6 miesiecy. Gwarancje na instalke masz na 2 lata. Zreszta nie pamietam zeby instalcja gazowa wybuchała. Moze były jakies sporadyczne przypadki, gdzie instalcj wybuchly. Tylko one byly montowane w garazu u pana zdzisia. -
sekwencje masz juz za 2500 - 2700 zł
jezeli za jazde na benzynce mam wydawac ok 1000 zl miesiecznie, a za jazde na gazie 450 - 500
zł. To wole gaz. Koszt instalacji sie zwróci w ok 6 miesiecy. Gwarancje na instalke masz na
2 lata. Zreszta nie pamietam zeby instalcja gazowa wybuchała. Moze były jakies sporadyczne
przypadki, gdzie instalcj wybuchly. Tylko one byly montowane w garazu u pana zdzisia.Dokładnie, poza tym na mieszalnikowych instalacjach zdarzają sie strzały przy złej regulacji instalacji i nieumiejętnym sie nią posługiwaniu (np czuć, ze silnik nie ma siły mocniej ciągnąć a ktoś ciągle gaz wciska coraz mocniej to może właśnie wystąpić "strzał).
-
Zreszta nie pamietam zeby instalcja gazowa wybuchała.
jedna wybuchła....
w 70 którymś
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
sekwencje masz juz za 2500 - 2700 zł
jezeli za jazde na benzynce mam wydawac ok 1000 zl miesiecznie, a za jazde na gazie 450 - 500
zł. To wole gaz. Koszt instalacji sie zwróci w ok 6 miesiecy. Gwarancje na instalke masz na
2 lata. Zreszta nie pamietam zeby instalcja gazowa wybuchała. Moze były jakies sporadyczne
przypadki, gdzie instalcj wybuchly. Tylko one byly montowane w garazu u pana zdzisia.nie chodzi o eksplozję, tylko "mały" strzał który stopi kolektor dolotowy, który w nowoczesnych silnikach jest z plastiku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
nie chodzi o eksplozję, tylko "mały" strzał który stopi
kolektor dolotowy, który w nowoczesnych silnikach
jest z plastikusekwencja chyab nie strzela, a i na plastikowy kolekotr sa sposoby.
nie mowie ze gaz to swietny sposob, razcej gaz to zlo ale tanie zlo, ekonomiczne zlo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
gaz+nowoczesny silnik=wątpliwa ekonomia
niekoniecznie...załóż sekwensję do nowoczesnego silnika to zobaczysz różnicę...
Upel Swift LPG Rulez <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
niekoniecznie...załóż sekwensję do nowoczesnego silnika
to zobaczysz różnicę...
Upel Swift LPG RulezHonda Swift LPG Rulez <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
przy przebiegach >40k km rocznie tak, przy normalnym użytkowaniu jak doliczysz koszty utrzymania
instalacji (przeglądy, badania techniczne, wymiany reduktora) + zwiększone zużycie silnika
to średnio korzystnie wychodzi, a jak by nie patrzeć dodatkowy kłopot. Do tego nowoczesny
silnik wymaga sekwencji,a ta tania nie jest, no chyba że ktoś lubi dreszczyk emocji:
wybuchnie, czy nie wybuchniechyba jeżdzisz bez połowy części z instalki LPG skoro masz taki dreszczyk <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Co do wymiany reduktora to nie wiem skąd masz takie info. Reduktor żeby wymagał wymiany musiałby kilka razy zamarznąć, a to następuje przeważnie w przypadku braku cieczy chłodzacej. W przeciwnym razie nie ma potrzeby wymiany czy regeneracji reduktora...
Zapomniałem dodać że sekwencja jest bardziej oszczędnawzgledem zwyklej instalacji podciśnieniowej poniewaz komputer precyzyjnie dawkuje ilość gazu podawaną do cylindrów. Powoduje to większą kulturę pracy silnika i wierz mi lub nie, ale nawet nie czuć różnicy w dynamice oraz nie ma charakterystycznego dla zwykłych instalacji szarpniecia przy przejściu na gaz. -
Honda Swift LPG Rulez
Honda, Upel i inne klubowe wynalazki na gazie śmigają równo...jakoś nie narzekam na moje LPG tak jak niektórzy sceptycy... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
nie chodzi o eksplozję, tylko "mały" strzał który stopi kolektor dolotowy, który w nowoczesnych
silnikach jest z plastikuTyle że taki strzał zdarza się przy nieszczelnych zaworach a to może miec miejsce nawet na benzynie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />