[gti] Duze spalanie w Gti.
-
Jak chodzi o zmniejszenie kosztów podróży to zamontuj sobie gaz
do GTi <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
do GTi
a czemu nie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> sa tacy na forum, co to jezdza na gazie a zaoszczedzone pieniadze wydaja na "tjuning" w celu polepszenia osiagów zagazowanego gti <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
No jak tak, jak nie
Chyba, że ten gaz to jest NOS <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Powiem tak: to sie staje nudne...
Ludzie, stare silniki tak maja a juz napewno Suzuki 1,3 dohc a jesli nie stare silniki to po porstu Swift'y GTi sorry ale hyba nic nowego nie powiedzialem... -
wiedzialem ze nie wytrzymasz wszedzie sie tym chwal ze twoje gti 7 litrow biere poczekaj
nastepnym razem utne ci ten kabelek od sondymoj spalil przy dojezdzie na zlo 6.3 ale przy bardzo spokojnej jezdzie...
-
Witam.Kurcze chyba przerzucę się na japońskiego diesla.Mokry mówie ci :nie chcesz się zamienić.Masz 6.5l/100km to się ciesz.Jeżdzę swoim Gti do pracy.60 kmn dziennie.Tu już skończyła sie radocha ze 100 KM a zaczęło liczenie kosztów.Jak macie nissana sunny 2.0D to machniom.Pozdrawiam
-
Witam.Kurcze chyba przerzucę się na japońskiego diesla.Mokry mówie ci :nie chcesz się
zamienić.Masz 6.5l/100km to się ciesz.Jeżdzę swoim Gti do pracy.60 kmn dziennie.Tu już
skończyła sie radocha ze 100 KM a zaczęło liczenie kosztów.Jak macie nissana sunny 2.0D to
machniom.Pozdrawiamza 100 kuniuf pod maska trzeba płacić...
kup sobie geesa lpg edtiotin -
Kolega Gokon swoim GTI nie schodził poniżej 10 litrów i nie płakał...U mnie też kotłował około dychy...Zawsze możesz założyć LPG....Ja zalożyłem i nie przejmuję się kosztami paliwa... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Witam.Kurcze chyba przerzucę się na japońskiego diesla.Mokry mówie ci :nie chcesz się
zamienić.Masz 6.5l/100km to się ciesz.Jeżdzę swoim Gti do pracy.60 kmn dziennie.Tu już
skończyła sie radocha ze 100 KM a zaczęło liczenie kosztów.Jak macie nissana sunny 2.0D to
machniom.Pozdrawiamale w GTi mozna spokojnie zejsc do 6.5l/100km <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
wystarczy nie wciskac mocno i zmieniac biegi przy 3,5krpm ale nie schodzic ponizej 2krpm tak zeby nie zamulac silnik bo wtedy pije <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
No i oczywiscie max 90km/h <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
ale w GTi mozna spokojnie zejsc do 6.5l/100km
wystarczy nie wciskac mocno i zmieniac biegi przy 3,5krpm ale nie schodzic ponizej 2krpm tak
zeby nie zamulac silnik bo wtedy pije
No i oczywiscie max 90km/heetam pije <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jak zaczynam od 1,5 kończę na 3 i nie przekraczam 110km/h to zejde do 6.3 i to nie na trasie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> (chociaż miastem też bym tego nie nazwał <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) -
eetam pije
Jak zaczynam od 1,5 kończę na 3 i nie przekraczam 110km/h to zejde do 6.3 i to nie na trasie
(chociaż miastem też bym tego nie nazwał )ale wiesz o tym, ze po dwutygodniowej emeryckiej jezdzie trzeba przedmuchac conieco bo sie zamuli <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
eetam pije
Jak zaczynam od 1,5 kończę na 3 i nie przekraczam 110km/h to zejde do 6.3 i to nie na trasie
(chociaż miastem też bym tego nie nazwał )jak jezdzisz pomiedziedzy 1,5tys , a 3tys obr. to lepiej sobie kup swifta 1,0 , bo zamulasz silnik <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
I nie chwal sie juz spalaniem, bo od 1,5tys to jeszcze nie zdarzylo mi sie nigdy przyspieszac moim autem, bo sie silnik niszczy....
-
jak jezdzisz pomiedziedzy 1,5tys , a 3tys obr. to lepiej sobie kup swifta 1,0 , bo zamulasz
silnikJeżdżę tak od czasu do czasu, a nie zawsze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
I nie chwal sie juz spalaniem, bo od 1,5tys to jeszcze nie zdarzylo mi sie nigdy przyspieszac
moim autem, bo sie silnik niszczy....Przecięż przy 1,5 tyś obr nie wciskam gazu w podłogę tylko łagodnie się rozpędzam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Więc ani nie zamulam, ani nie niszczę silnika
-
ale wiesz o tym, ze po dwutygodniowej emeryckiej jezdzie trzeba przedmuchac conieco bo sie
zamuliPrzedmuchuję dosyć często, tylko czasem pozwalam mu się zamulić <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />