zbyt bogata mieszanka...?
-
moj swifciak 1.0 pali mi miedzy 7 a 9,5 co uwazam za wynik "troche" za duzy jak na taki motor. Mam sport. filtr pow, przelotowy wydech ze strumienica i jakis magiczny magnetyzer (poprz. wlasciciel zamontowal..). Wydaje mi sie ze ma za bogata mieszanke, bo spaliny czuc paliwem i delikatnie kopci (nie bierze oleju), przy spuszczeniu nogi z gazu przy obr pow 2,7tys, dostaje wystrzalow jak w rajdowce. Spaliny dopalaja sie chyba wtedy w kolektorze bo dosc szybko rozwalila mi sie uszczelka kolektor- wydech.
Ostatnio wyczyscilem filtr, wymienilem swiece na NGK i dalej to samo. -
moj swifciak 1.0 pali mi miedzy 7 a 9,5 co uwazam za
wynik "troche" za duzy jak na taki motor. Mam
sport. filtr pow, przelotowy wydech ze strumienica
i jakis magiczny magnetyzer (poprz. wlasciciel
zamontowal..). Wydaje mi sie ze ma za bogata
mieszanke, bo spaliny czuc paliwem i delikatnie
kopci (nie bierze oleju), przy spuszczeniu nogi z
gazu przy obr pow 2,7tys, dostaje wystrzalow jak w
rajdowce. Spaliny dopalaja sie chyba wtedy w
kolektorze bo dosc szybko rozwalila mi sie
uszczelka kolektor- wydech.
Ostatnio wyczyscilem filtr, wymienilem swiece na NGK i
dalej to samo.jak jest magnetyzer to pewnie i chip tuningujący tfu oszukujący czujnik powietrza.
Poszukaj pod maską w okolicach obudowy filtra powietrza czy coś dziwnego nie jest tam dolutowane.
Ewentualnie może ktoś pogrzebał śrubką od wolnych obrotów <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
moj swifciak 1.0 pali mi miedzy 7 a 9,5 co uwazam za wynik "troche" za duzy jak na taki motor.
Mam sport. filtr pow, przelotowy wydech ze strumienica i jakis magiczny magnetyzer (poprz.
wlasciciel zamontowal..). Wydaje mi sie ze ma za bogata mieszanke, bo spaliny czuc paliwem
i delikatnie kopci (nie bierze oleju), przy spuszczeniu nogi z gazu przy obr pow 2,7tys,
dostaje wystrzalow jak w rajdowce. Spaliny dopalaja sie chyba wtedy w kolektorze bo dosc
szybko rozwalila mi sie uszczelka kolektor- wydech.
Ostatnio wyczyscilem filtr, wymienilem swiece na NGK i dalej to samo.Przydałoby się sprawdzić sondę lambda, a co do magnetyzera... hmn ostatnio oglądałem na Discovery dość ciekawy odcinek programu "Pogramcy mitów" w którym testowano takie cudeńka - jak się okazuje nie zmniejszają one zużycia paliwa ani nie zwiększają mocy, ale mogą się właśnie przyczynić do zaburzeń przepływu mieszanki i jeszcze większego spalania... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
moj swifciak 1.0 pali mi miedzy 7 a 9,5 co uwazam za wynik "troche" za duzy jak na taki motor.
Mam sport. filtr pow, przelotowy wydech ze strumienica i jakis magiczny magnetyzer (poprz.
wlasciciel zamontowal..). Wydaje mi sie ze ma za bogata mieszanke, bo spaliny czuc paliwem
i delikatnie kopci (nie bierze oleju), przy spuszczeniu nogi z gazu przy obr pow 2,7tys,
dostaje wystrzalow jak w rajdowce. Spaliny dopalaja sie chyba wtedy w kolektorze bo dosc
szybko rozwalila mi sie uszczelka kolektor- wydech.
Ostatnio wyczyscilem filtr, wymienilem swiece na NGK i dalej to samo.zdaje sie ze katalizator tez poszedl w odstawke, pewnie dlatego czuc gasiline w powietrzu, przynajmniej u mnie taki efekt byl. a co do jalowego biegu pewnie regulacja wolnych obrotow jak kolega wspomnial rozwiarze problem. moja litrowka na ssaniu chodzi na 1.5K obr...
-
zdaje sie ze katalizator tez poszedl w odstawke, pewnie dlatego czuc gasiline w powietrzu,
przynajmniej u mnie taki efekt byl. a co do jalowego biegu pewnie regulacja wolnych obrotow
jak kolega wspomnial rozwiarze problem. moja litrowka na ssaniu chodzi na 1.5K obr...obroty mam ok, chyba sprobuje ten magnetyzer wyp... usunac znaczy sie, bo wiem ze to lipa jest ale jak dotad nie chcialo mi sie tego robic (nie ja go zakladalem).
-
zapłon?