brak ładowania POMOCY!!!
-
Witam. Mam Skode Favorit z 93 roku na mono wtrysku. Od jakiegos czasu mam chwilowy brak ladowania a kontrolka nie pokazuje tego. Potem po jakims czasie wraca wszystko do normy i zaczyna ladowac. Czy jest ladowanie poznaje tylko po tym ze piszczy ( chyba ) lozysko alternatora. Przestaje piszczec i brak ladowania kilkanascie kilometrow i ani swiatel ani kierukow. Szczotki sa dobre sprawdzalem tez czy sie nie zawieszaja i nie. Nie mam pojecia co to moze byc. Z gory dzieki za pomoc
-
Witam. Mam Skode Favorit z 93 roku na mono wtrysku. Od jakiegos czasu mam chwilowy brak
ladowania a kontrolka nie pokazuje tego. Potem po jakims czasie wraca wszystko do normy i
zaczyna ladowac. Czy jest ladowanie poznaje tylko po tym ze piszczy ( chyba ) lozysko
alternatora. Przestaje piszczec i brak ladowania kilkanascie kilometrow i ani swiatel ani
kierukow. Szczotki sa dobre sprawdzalem tez czy sie nie zawieszaja i nie. Nie mam pojecia
co to moze byc. Z gory dzieki za pomocWitaj. Trochę dziwny sposób na stwierdzenie braku ładowania.
Braki świateł i kierunków nie są powodowane brakiem ładowania, ponieważ nawet gdyby altek nie ładował, to by światła i kierunki były z powodu istnienia AKUMULATORA. Przecież bez odpalenia silnika masz w/w światła, nie?
Piszczenie łożyska? A może psiknij na pasek klinowy ciutkę WD40... pomaga, ponieważ pasek często po prostu piszczy. A jak nie, to wtedy faktycznie może być któreś z łożysk.Wracając do występowania braków w oświetleniu, to sprecyzuj kiedy i jak to występuje.
W Favi bywa tak, że pękają w skrzynce bezpieczników ścieżki przy podstawkach przekaźników i np światła migają i znikają.Odpisz i pozdrawiam.
-
swiatla krotkie czasami gasna ale to jest wina gniazda przekaznika i nie o to mi chodzi. Pasek nie piszcze bo sprawdzalem. Chodzilo mi za jak jade to nagle swiatla bledna ( brak ladowania , prad idzie z akumulatora ktory juz sie wyczerpuje po kilkunastu kilometrach) wycieraczki chodza jakby chcialy a nie mogly kaseta w radiu zaczyna zwalniac , kierunkowskazy migaja bardzo zadko a jak wylacze swiatla to czesciej. spowodowane jest to rozladowanym akumulatorem. a jest on rozladowany bo jest nie laduje. Nieraz przejade 200 kilometrow i jest wszystko w porzadku, a nieraz 20 km i przez brak ladowania historia sie powtarza.
-
Za witkiem - przelutuj płytkę bezpieczników, zwłaszcza, że masz problem z gniazdem przekaźnika.
-
Kiedys juz to robilem i przez ok. pol roku bylo wszystko ok teraz znowu mam maly problem ze swiatlami ale potrafie sobie z tym poradzic. Jednak bardziej martwi mnie brak ladowania. Alternator jest dobry poniewaz laduje. Brak ladowania zdaza sie w roznych sytuacjach. Ostatnio podjechalem do sklepu wysiadlem po 5 minutach wrocilem zapalilem silnik i juz ladowania nie bylo. Do domu dojechalem na samym akumulatorze. Przez dwa dni nisilem akumulator do domu zeby go podladowac i jezdzilem na samym aku. ostatniego dnia wracajac juz do domu siatla juz byly bladziutkie, nagle patrze a one zaczely ni z tego ni z owego migac mocniej i slabiej. stojac na swiatlach dodalem gazu i zwiekszyla sie czestotliwosc migania. Przy 2000 obr/min swiecily juz poprawnia. Ladowanie wrocilo. Czemu tak sie dzieje???
-
Może to być spowodowane w/w płytką bezpieczników. Możesz również mieć problemy ze stykami w zegarach - za wzbudzenie obwodu ładowania odpowiedzialna jest żarówka w konsoli zegarów, właśnie ta z akumulatorem.
-
Gdy wlacze zaplon i nie ma ladowania czerwona kontrolka braku ladowania nie swieci sie lub miga i/lub wlacza sie gdy zapale silnik ( ale i tak ladowania nie ma),zdaza sie rowniez ze zapala sie poprawnie i gasnie gdy uruchomie silnik a ladowania wciaz bra, a kontrolka braku smarowania swieci sie poprawnie. Gdy ladowanie jest obie kontrolki swieca poprawnie.
-
Witaj.
Może masz to samo co było kiedyś u mnie. Samochód zachowywał się dziwnie, gasły światła, silnik i działy się różne cuda. Okazało się, że przyczyna jest prosta ale nie tak oczywista. Sprawdź kabel plusowy dochodzący do alternatora (taki przykręcony śrubą z boku jego obudowy, koło regulatora napięcia). Tylko najpierw odłącz masę od akumulatora bo jak dotkniesz gdzieś do karoserii/silnika będzie iskrzyć. Najlepiej oczyścić to wszystko papierem ściernym i skręcić z powrotem. Jeśli jest tam brud lub tlenki to pojawia się dodatkowy opór który powoduje spadek napięcia w układzie elektrycznym i z samochodem dzieją się cuda. Po oczyszczeniu proponuję pokryć tą śrubę wazeliną techniczną i powinno być ok.
Pzdr,
Narozny -
Siema. Rzeczywiscie czasami dzieja sie cuda. Probowalem juz czyscic wszelkie styki, mase , laczenia itd itp. Sprobuje jeszcze . dzieki
-
Siema. Rzeczywiscie czasami dzieja sie cuda. Probowalem juz czyscic wszelkie styki, mase ,
laczenia itd itp. Sprobuje jeszcze . dziekiHey miałem podobny problem, akumulator siadał, kierunków nie było lub zwalniały, lampka od alternatora nie paliła się skończyło się w końcu odpalaniem na pych... Miałem wymieniać alternator ale jego cena skusiła mnie do wysiłku intelektualnego hehe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wymieniłem regulator napięcia, koszt ok. 30zł i wszystko śmiga, problem znikł jak ręką odjąć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
najdziwniejsze jest to ze od 7.7 2007 az do szi tj 21.12 2007 bylo wszystko ok.Wczoraj wracajac ze szkoly jechalem juz nieststy bez swiatel znowu brak ladowania. Czy jest mozliwe ze gdzies jest przebicie jakies zwarcie??? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
najdziwniejsze jest to ze od 7.7 2007 az do szi tj 21.12 2007 bylo wszystko ok.Wczoraj wracajac
ze szkoly jechalem juz nieststy bez swiatel znowu brak ladowania. Czy jest mozliwe ze
gdzies jest przebicie jakies zwarcie???Regulator napięcia, ten przykręcony do alternatora - SPRAWDŹ.
Jakby było zwarcie - coś by sie smażyło, śmierdziało, grzało, akumulator byłby gorący. -
Wymieniłem caly alternator i wszystko jest juz ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Ale alternator wsadzilem od favoritki a powinien byc od felicji. Sprawdzalem i jest bardzo małe niedoladowanie. no ale narazie tak musi byc.
-
Wymieniłem caly alternator i wszystko jest juz ok . Ale alternator wsadzilem od favoritki a
powinien byc od felicji. Sprawdzalem i jest bardzo małe niedoladowanie. no ale narazie tak
musi byc.dlaczego niby powinien byc od felicji? skoro favoritka jezdzisz?
-
dlaczego niby powinien byc od felicji? skoro favoritka jezdzisz?
favoritki na mono wtrysku wychodziły pod koniec produkcji i wiele części jest takich jak w feli właśnie.