Serwo
-
Kolejny problem koledzy <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
a mianowicie tak....pokolei:
jechalem normalnie moja favoritka i nagle poczulem ze nie mam chamulca... pedal zeszedl mi do dechy a chamulec ledwo ledwo... przejchalem tak jeszcze pare set metrow....zatrzymalem sie i zobaczylem ze z kol leci dym.... dotknalem felg i okazalo sie ze sa maxymalnie zagrzane oby dwie przednie...prawie mi kolpaki stopilo <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />. Zdjalem kola i okazalo sie ze mi zacislo szczeki... odgialem je srubokretem wszedlem do auta i zaczalem pompowac pedalem... okazalo sie ze chamulec dociska szczeki ale one nie odbijaja jak w jednym tak i w drugim kole... co to moze byc??? serwo??
Z gory bardzo dziekuje za posty.... samochod jest mi bardzo potrzebny bo dojezdzam do pracy i jutro musze to jak najszybciej zrobic.
pozdrawiam -
Może tłoczki już tak zardzewiałe że nie mają siły się cofnąć? Ponadto sprawdziłbym prowadniki szczęk, miałem tak że jeden był lekko skrzywiony i po naciśnięciu hamulca szczęka z klockiem już nie wracała na swoje miejsce tylko ocierała o tarczę.
-
Ponieważ hamulce to poważna sprawa i rzecz bardzo ważna dlatego polecam wymontować całe zaciski, rozebrać je na części pierwsze, jeżeli tłoczki są zardzewiałe to wymienić na nowe, wymienić wszystkie uszczelki na nowe, zacisk i podstawę zacisku wyczyścić i jak chcesz to pomalować. Sprawdzić, wyczyścić i przesmarować prowadnice zacisków. jeżeli tarcze masz jeszcze dobre to nie musisz wymieniać, ale klocki to sobie też wymień na nowe.
Trochę z tym roboty ale hamulce to jest priorytet.
przy okazji tylne też sprawdź. -
Kolejny problem koledzy
..........
pozdrawiamHamulec wpadł Ci do dechy, bo gdy zaciski zagrzeją się aż tak bardzo, jak napisałeś, to płyn w przewodzie się zagotował i pojawiły się bąbelki. A dlaczego się zablokowały zaciski? Nie wiem za bardzo. Tłoczki nie odbijają, bo rdzewieją i ze starości uszczelki też tracą sprężystość. Ja tak miałem jesienią z prawym kołem. Jednego dnia było ok, a następnego koło zblokowane... Kupiłem komplecik naprawczy - tłoczek, uszczelki, smar, sruby do zacisku - całość 25 zeta. Wymieniłem i do dziś jest ok. Teraz lewą stronę zrobię, bo ten tłoczek też niestety o wiele mniej odbija od tego zrobionego.
Gdzieś na forum czytałem niedawno: ktoś miał problem podobny i zdaję się, że bolec między serwem a pompą był źle wyregulowany (za długi) i blokowało mu hamulce.