[1,0] kiedy wymieniać filtr powietrza?
-
Wklejka pod maską podaje wymianę chyba co 20kkm. Jak jeździsz po polach gdzie kurz no to metoda
"na oko" - jak syf to wymieniasz. Ale częściej jak przy wymianie oleju to nie ma sensu.No ale olej zmieniam oc 10kkm a wydaje mi się że powinienem zmieniać nawet częściej... Albo dolewać, bo na 10kkm to Suzi prawie cały olej wciągnie...
-
A czy możba by założyć na dolocie powietrza taki jakby "przedfiltr"? Np z gazy? Zatrzymywałoby to jakieś większe drobiny, typu drobne owady czy listki... Zastanawiam się tylko czy to zbyt nie "przytka" silnika... Ale w sumie mam instalację LPG a tam właśnie robi się różne dziwne zabiegi żeby ten dolot powietrza ograniczyć... Co o tym sądzicie?
-
A czy możba by założyć na dolocie powietrza taki jakby "przedfiltr"? Np z gazy? Zatrzymywałoby
to jakieś większe drobiny, typu drobne owady czy listki... Zastanawiam się tylko czy to
zbyt nie "przytka" silnika... Ale w sumie mam instalację LPG a tam właśnie robi się różne
dziwne zabiegi żeby ten dolot powietrza ograniczyć... Co o tym sądzicie?Można zastosować wysokoprzepuszczalną tkaninę uzywaną w filtrach klimatyzatorów. Duża przepływność i dobrze filtruje.
-
Panie...Seryjny filtr w takim praniu rozlazłby się na drobinki, bo to tworzywo podobne do papieru.
Poza tym 10 tys km pomiędzy wymianami to jest optimum.
Chyba że zamiast wydać na nowy filtr wolisz wydawać na paliwo, bo zatkany dolot powietrza zwiększa spalanie nawet o 50 % -
Ostatnio mechanik u którego zmieniałem olej powiedział mi że filtr powietrza powinienem zmieniać
co 10 kkm, szczególnie że mam LPG... Czy to nie lekka przesada?
Zadam może troche śmieszne pytanie, ale czy filtr powietrza zużywa się jakoś podczas
eksploatacji tak że nie można go zregenerować? (czyt. np wyprać?) Nie żebym jakoś bardzo
był pazenry na to 50PLN ale wtedy np wyprałbym go sobie raz na 2 m-ce i zamiast 10kkm
zrobiłbym na takim czyszczonym co jakiś czas filtrze np 50kkm...?Jezeli chcesz prac to kup sobie wkład filtra powietrza KN koszt takiego filtra jest to ok 200zl ale jago sie nie wymienia tylko czysci http://www.tuning.pl/tuning.php?gid=46&a_id=612
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Panie...Seryjny filtr w takim praniu rozlazłby się na drobinki, bo to tworzywo podobne do
papieru.
Nieprawda... Już go wyprałem żeby sprawdzić jak to się zachowa. Zawinąłem go w materiał żeby się w pralce nie obijał. Jest dużo czystszy niż był (prałem w 40 stopniach) ale mogłoby być jeszcze lepiej... I tak mam już nowy więc może spróbuje potraktować go wyżsżą temperaturą...;) Ale pytam o to nie ze względu na to czy da się filtr wyczyścić (czli wybielić...) tylko dlatego bo nie wiem czy on z czasem nie traci jakiś innych właściwości... Czy chodzi tylko o "wyciągnięcie" z niego kurzu, drobin, muszek itp, czy zatykają się może jakieś "mikropory" i mimo że bedzie wyglądał jak nowy, nie będzie miał już swoich właściwości? -
Czy chodzi tylko o "wyciągnięcie" z niego kurzu, drobin, muszek itp, czy
zatykają się może jakieś "mikropory" i mimo że bedzie wyglądał jak nowy, nie będzie miał
już swoich właściwości?ja bym tak nie kombinował..
aż tak dużo ten filtr nie kosztuje... -
ja bym tak nie kombinował..
aż tak dużo ten filtr nie kosztuje...No wiadomo że zaoszczędzić się za wiele nie oszczędzi, ale pytam głównie z ciekawości... A jeśli nawet miałbym zaoszczędzić parę złotych nie szkodząc przy tym Suzi, to czemu nie...? Wole ją za te pieniądze ładnie nawoskować;)
-
Nieprawda... Już go wyprałem żeby sprawdzić jak to się zachowa. Zawinąłem go w materiał żeby
się w pralce nie obijał. Jest dużo czystszy niż był (prałem w 40 stopniach) ale mogłoby być
jeszcze lepiej... I tak mam już nowy więc może spróbuje potraktować go wyżsżą
temperaturą...;) Ale pytam o to nie ze względu na to czy da się filtr wyczyścić (czli
wybielić...) tylko dlatego bo nie wiem czy on z czasem nie traci jakiś innych
właściwości... Czy chodzi tylko o "wyciągnięcie" z niego kurzu, drobin, muszek itp, czy
zatykają się może jakieś "mikropory" i mimo że bedzie wyglądał jak nowy, nie będzie miał
już swoich właściwości?pralka
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />filtr kosztuje 28zl, wiecej zaplacisz za wode i proszek (+plyn jesli chcesz lenora-zapaszek)
Ja osobiscie wymieniam co 10tyskm. a co 5 przecyszczam sprezonym powietrzem. -
No wiadomo że zaoszczędzić się za wiele nie oszczędzi, ale pytam głównie z ciekawości... A jeśli
nawet miałbym zaoszczędzić parę złotych nie szkodząc przy tym Suzi, to czemu nie...? Wole
ją za te pieniądze ładnie nawoskować;)Ja kupowałem za 49,90... Tak mi się wydawało że kiedyś kupowałem taniej...
No ale w tym "Droższym sklepie" jest ładniejsza obsługa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
[color:"red"]>Nie żebym jakoś bardzo był pazenry na to 50PLN[/color]
Chłopie 26,97zł odpuść sobie to pranie. Jak chcesz to podam ci nr konta i prześlę ci ten filtr razem z paragonem, bez przesady!!! -
koszt takiego filtra jest to ok 200zl
kolega pisze że chce prać ,a ty za 200zł mu temat zapodajesz?
panowie nie rozumiem tego, jeżeli mam auto to liczę się z wymianą pewnych części ( drobnych ) żeby nie musieć kombinować potem z grubszymi!!! -
Powtarzam że nie chodzi o to żeby oszczędzać na wymianach bo nie stać mnie na nowy filtr... Pytałem z ciekawości czy istnieją jakieś merytoryczne przeszkody, żeby wyczyścić taki filterek... Dodam że zaraz po tym jak kupiłem nowy, spalanie wzrosło o ponad 1l/100km... (historia powtarza się po każdej wymianie) Wydaje mi się ze instalacje gazową miałem ustawianą przy "średnio czystym" filtrze i jak jest nowy to głupieje z nadmiaru powietrza. Na potwierdzenie dodam, że po założeniu tego starego wyczyszczonego spalanie wróciło do normy...
Jestem ostatni który chciałby oszczędzać na czymś na czym się nie powinno! Zawsze wyznaję zasadę że jak Cię stać na samochód to musi być Cię stać na eksploatację... Ale te 50PLN za filtr to mnie oszwabili... -
Witam!
co powiecie na temat filtrów japońskiej firmy JC??
właśnie się nad takowym zastanawiam (powietrze+olej)
Koszt tego pierwszego ok.20zł.
A może jednak Filtron (ok.31zł) ?? -
Wszystko jedno...
-
Wszystko jedno...
Zgadzam się. filtr to tylko papier więc ważne żeby był czysty.
Natomiast o mechanicznych częściach JC to wiele na forum już poruszono wątków. -
Mechanik miał rację.Poza tym nie ma co szkłem d.... podcierać i bawić się w praczkę. Takie rzeczy to tylko z filtrami KN, ale taki kosztuje około 300 zł
-
Mechanik miał rację.Poza tym nie ma co szkłem d.... podcierać i bawić się w praczkę. Takie
rzeczy to tylko z filtrami KN, ale taki kosztuje około 300 złnie no bez przesady <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
filtr-wkladka K&N do GTi kosztuje 160zeta <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
A czy możba by założyć na dolocie powietrza taki jakby "przedfiltr"? Np z gazy? Zatrzymywałoby
to jakieś większe drobiny, typu drobne owady czy listki... Zastanawiam się tylko czy to
zbyt nie "przytka" silnika... Ale w sumie mam instalację LPG a tam właśnie robi się różne
dziwne zabiegi żeby ten dolot powietrza ograniczyć... Co o tym sądzicie?Nie możnaby, bo już całkiem zmniejszysz gęstość świeżego powietrza. A problem to jest z drobnymi pyłkami a nie owadami itp. (bo to zawsze można przedmuchać na stacji). Fakt gaz nie potrzebuje tak dużo powietrza jak benzyna, ale to nie jest powód by oszczędzać tu gdzie się nie powinno. Gaz powinien być wyregulowany na świeżym filtrze paliwa oraz nowych świecach...
Zwykłego filtra w żaden sposób nie da się wyprać, z powodu jego konstrukcji - w wielu przypadkach jest to bibuła, lignina i im podobne tworzywa. Poza tym, drobne pyłki które się wbijają w filtr, są praktycznie nie do usunięcia.
Natomiast, co do częstotliwości wymiany:- Duże zapylenie (np. polne drogi), co ok. 5000km;
- Warunki miejskie, co 10-15000km;
- Przebiegi trasowe spokojnie można, co 15-25000km.
Przy czym najlepiej też w międzyczasie kontrolować stan wizualnie, jeśli widać, że filtr jest czarny, brudny, zakurzony, to na wyczucie sam oceń, kiedy trzeba wymienić.
-
Zdecydowanie rodzimej produkcji... Parę razy sparzyłem sie na wynalazkach "zbieraniny" JC-może nie do Suzuki (bo nie ryzykowałem), a do Tico. Omijam firmę wlk łukiem...