fav i ssanie
-
Witam! Od 30 listopada zeszłego roku jestem posiadaczem skody favorit 136L składak. Moja sprawa polega na tym, że nie chce mi się właczać te automatyczne ssanie. W zasadzie włacza się raz na jakiś czas i tylko tyle. Przed urochomieniem podpompuje trochę paliwa pedałem. Gdy przekręcam kluczyk w stacyjne, silnik załapuje natychmiast, ale zaraz gaśnie. Odczekam chwilkę, zapalę, gdy czuje że gaśnie podtrzymam go trochę na gazie, lecz i tak za chwilę zgaśnie. I tak parę razy zanim jest ok. Czy da się coś z tym fantem zrobić? W czym można by było pogrzebać żeby to wyregulowć? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Witam! Od 30 listopada zeszłego roku jestem posiadaczem skody favorit 136L składak. Moja sprawa
polega na tym, że nie chce mi się właczać te automatyczne ssanie. W zasadzie włacza się raz
na jakiś czas i tylko tyle. Przed urochomieniem podpompuje trochę paliwa pedałem. Gdy
przekręcam kluczyk w stacyjne, silnik załapuje natychmiast, ale zaraz gaśnie. Odczekam
chwilkę, zapalę, gdy czuje że gaśnie podtrzymam go trochę na gazie, lecz i tak za chwilę
zgaśnie. I tak parę razy zanim jest ok. Czy da się coś z tym fantem zrobić? W czym można by
było pogrzebać żeby to wyregulowć?znalazłem odpowidź tutaj na forum: http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 Oby to było to! Pozdrawiam
-
-
O ooo o i tak trzeba robić. To działa!!!!!! Tak właśnie palą Favie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
znalazłem odpowidź tutaj na forum:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1
Oby to było to! PozdrawiamZ tym ssaniem to u mnie jest trochę dziwnie. Koleś który sprzedał mi skodę poruszał trochę klapką od powietrza w gaźniku i teraz odpala za pierwszym razem. Lecz po 6 dniach problem jest ten sam! Wiedząc co mam teraz robić, zrobiłem to samo co on - poruszałem klapką. Mineło kolejnych 6 dni, aż do dzisiaj i klapka znowu ma zwiś. Czy jest jakiś sposób na tą klapkę? Co można ewentualnie sprawdzić?
-
Z tym ssaniem to u mnie jest trochę dziwnie. Koleś który sprzedał mi skodę poruszał trochę
klapką od powietrza w gaźniku i teraz odpala za pierwszym razem. Lecz po 6 dniach problem
jest ten sam! Wiedząc co mam teraz robić, zrobiłem to samo co on - poruszałem klapką.
Mineło kolejnych 6 dni, aż do dzisiaj i klapka znowu ma zwiś. Czy jest jakiś sposób na tą
klapkę? Co można ewentualnie sprawdzić?U mnie pomoglo zlanie zapadek i sprezynek WD40 - przedtem Skodzinka nie chciala zapalic, dopiero po ktorymstam razie nie zgasla; po uzyciu WD40 znow bylo wszystko tak jak trzeba
-
U mnie pomoglo zlanie zapadek i sprezynek WD40 - przedtem Skodzinka nie chciala zapalic, dopiero
po ktorymstam razie nie zgasla; po uzyciu WD40 znow bylo wszystko tak jak trzebaDzięki za odpowiedź. Zrobiłem to tydzień temu, tylko że RX1 - odpowiednikien z biedronki. Może to i trzeba będzie zrobić tym bardziej fachowym WD40.