dobra rada
-
wyjaśnił sie problem spadających obrotow. okazało się że miałem sporo szczęścia. poluzowała sie śruba mocująca zębate koło rozrządu. koło miało straszny luz i otwór w nim powiekszyl sie dwukrotnie. przesunał mi sie o jeden ząbek. całe szczęscie ze nie pękł mi pasek. a jakie miałem problemy żeby zdobyć to koło!!! mam jeszcze pytanie. wyjąlem cała tapicerkę i wykładzine. czy ktoś w swifcie ma dodatkowe wyciszenie? jakies fotki poprosze jeśli można.. czy są jakieś inne materiały do wyciszania oprócz mat wygłuszających, czym je można ewentualnie zastąpić? ? i czy jest jakaś rada na trzeszczące wokół plastiki??? tylko mi nie piszcie zeby je wyjąć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
i czy jest jakaś rada na trzeszczące wokół plastiki??? tylko mi nie piszcie zeby je wyjąć
wspawać klatkę
-
i czy jest jakaś rada na
trzeszczące wokół plastiki??? tylko mi nie piszcie
zeby je wyjąćWłaśnie o tym pomyślałem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A jeśli chodzi o wyciszenie pod dywanikiem podłogi, to w moim starym GSie było coś na wzór waty szklanej (ale wata szklana to to nie była <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) Ale że wilgoć się dostawała to zgnilizna była niesamowita <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />