Wieksza srednica wydechu
-
Ja bym nie dał 450 za jakieś wynalazki, tylko za te pieniądze na hamowni sobie sam najlepszy
dolot dobrałNie wiem czy to taki "byle jaki wynalazek" W końcu Węglarski ma solidną reputację w swojej branży.a na hamowni możnaby już tylko dostroić sobie długość rury i umiejscowienie stożka.
-
Ale inżynierowie musieli wziąść pod uwagę hałas,
komfort, trwałość i normy spalin.Wiem ale mimo wszystko lepszy seryjny niż zdrutowany "na oko" <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wiem ale mimo wszystko lepszy seryjny niż zdrutowany "na oko"
Zgadza się, bo na oko to chłop w szpitalu umarł <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Wiem ale mimo wszystko lepszy seryjny niż zdrutowany "na oko"
pierdzirurka była zdrutowana na ucho i do tego nieszczelnie przyspawana i wyskoczyło + 2KM <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
pierdzirurka była zdrutowana na ucho i do tego nieszczelnie przyspawana i wyskoczyło + 2KM
To ja powiem ze moj znajomy ma Seja wydech ma 50mm srednicy, ma srodkowy tlumik, oraz ostatni, nie wiem jak jest z katalizatorem, ma tez zrobiony dolot. Rozmawialem dzis z nim powiedzial ze wzrost mocy byl odczuwalny. Silnik 1.2
-
A wiec drogi kolego jeżeli chcesz ruszyć wydech i chcesz poprawić osiągi auta to jedyną słuszną >modyfikacją jest wywalenie katalizatora i wspawanie tam rury o identycznej średnicy co fabryczna, >bądź dorobić tą część zachowyjąc fabryczną średnicę
Oczywiście, ze nie! Usuniecie katalizarora po pierwsze zle wplywa na silnik, poza tym zatruwa powietrze. A jesli chodzi o osiagi, to poprawia je tylko w gornym zakresie obrotow, za to na srednih i nizszych tylko je pogarsza, elastycznosc pracy silnika bardzo na tym traci. Ogolnie rozwiazanie bez sensu.
<img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> -
Oczywiście, ze nie! Usuniecie katalizarora po pierwsze zle wplywa na silnik, poza tym zatruwa
powietrze. A jesli chodzi o osiagi, to poprawia je tylko w gornym zakresie obrotow, za to
na srednih i nizszych tylko je pogarsza, elastycznosc pracy silnika bardzo na tym traci.
Ogolnie rozwiazanie bez sensu.a to dobre <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Rozmawialem dzis z nim powiedzial
ze wzrost mocy byl odczuwalny. Silnik 1.2Odczuwalny i mierzalny to "prawie" to samo. Ale "prawie" jak wiadomo robi dużą różnicę.
Słyszałes o efekcie psychologicznym. Kolesie montują głośne wydechy i mają wrażenie, że
ich samochody lepiej się zbierają i to duzo lepiej, podczas gdy pomiary wykazuję coś
zupełnie innego.
Tuning silnika N/A zwłaszcza poprzez wydech to nie jest taka łatwa bajka jak w przypadku turbo, gddzie w sumie za wydech może robic byle rynna bo turbina załatwia całą sprawę. Jednemu się uda drugiemu nie ot i tyle.
Zacznij od rozrządu i obróbki głowicy i gniazd zaworów. Dopiero potem będziesz mógł spróbowac policzyc wydech i dolot a następnie dostroic kompa.Ronin_San
-
Słyszałes o efekcie psychologicznym. Kolesie montują
głośne wydechy i mają wrażenie, że
ich samochody lepiej się zbierają i to duzo lepiej,
podczas gdy pomiary wykazuję coś
zupełnie innego.<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> no popatrz ja to wmawiam już ludziom od pół roku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Tuning silnika N/A zwłaszcza poprzez wydech to nie jest
taka łatwa bajka jak w przypadku turbo, gddzie w
sumie za wydech może robic byle rynna bo turbina
załatwia całą sprawę. Jednemu się uda drugiemu nie
ot i tyle.Ojej a to Ci dopiero niespodzianka <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Racja Racja
Zacznij od rozrządu i obróbki głowicy i gniazd zaworów.
Dopiero potem będziesz mógł spróbowac policzyc
wydech i dolot a następnie dostroic kompa.
Ronin_San<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> więcej takich osób na forum potrzeba <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
a to dobre
A Ty z czego się cieszysz ?? Że ktoś wreszcie powiedział prawdę o wywalaniu katalizatorów ??
Robią tak przeważnie ludzie którzy:
a) maja mizerne pojęcie o zjawiskach zachodzących w układzie wydechowym
b) nie mają pieniędzy na kupno pełnowartościowej części zamiennej, ale wtedy polecam jazdę rowerem
c) używają samochodu sporadycznie, a regulamin imprez w których biorą udział zezwala na takie rozwiązanie
d) są posiadaczami samochódów w których producent zamontował katalizator, bez żadnych zmian konstrukcyjnych wydechu, jednak nadal należy się zastanowic nad szkodliwym wpływem na środowisko.Katalizator oprócz swoich własciwości "oczyszczających" spaliny pełni także funkcję tłumika, który jest uwzględniany w obliczeniach układu wydechowego (z wyjątkiem patrz punkt d)i jego usunięcie może wpływac szkodliwie na działanie resztu układu.
Rozwiązaniem dobrym dla osób(z wyjątkiem punkt b), które chcą pozostac w zgodzie z ekologia o jednocześnie poprawic trochę wydech są katalizatory metalowe, których ceny w ostatnim okresie czasu nieco się obniżyły.Ronin_San
-
Katalizator oprócz swoich
własciwości "oczyszczających"
spaliny pełni także funkcję tłumika, który jest
uwzględniany w obliczeniach układu wydechowego (z
wyjątkiem patrz punkt d)i jego usunięcie może
wpływac szkodliwie na działanie resztu układu.
Rozwiązaniem dobrym dla osób(z wyjątkiem punkt b), które
chcą pozostac w zgodzie z ekologia o jednocześnie
poprawic trochę wydech są katalizatory metalowe,
których ceny w ostatnim okresie czasu nieco się
obniżyły.
Ronin_SanBywaj częściej na forum i także uświadamiaj ludziom takie rzeczy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Wpływa niekorzystnie na prace układu. Te same auta jeden z katalizatorem, drugi bez mają inne całe układy wydechowe i jeżli usuniemy katalizator w takim układzie gdzie seryjnie był to "namieszamy" w zjawiskach falowych i bedzie tylko gorzej.
-
No wlasnie tak mi sie wydawalo ze jesli wywalimy kata to bedzie nie dosc ze truciciel to jeszcze moze zaczac zle jezdzic.
-
Bywaj częściej na forum i także uświadamiaj ludziom
takie rzeczy
Wpływa niekorzystnie na prace układu. Te same auta jeden
z katalizatorem, drugi bez mają inne całe układy
wydechowe i jeżli usuniemy katalizator w takim
układzie gdzie seryjnie był to "namieszamy" w
zjawiskach falowych i bedzie tylko gorzej.ciekawe bo wszystkie wersje bez katalizatorow maja wiecej mocy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ciekawe bo wszystkie wersje bez katalizatorow maja
wiecej mocyNiby tak ale nigdy auto nie było schamowane przed i po tej operacji...
-
ciekawe bo wszystkie wersje bez katalizatorow maja wiecej mocy
No, a auto z wolnym wydechem ma jeszcze wiecej mocy. Tylko pomijasz takie drobiazgi jak zgranie pojemnosci dolotu i wydechu, oraz strojenie calosci. I pewnie kupa innych, o ktorych nie wiem.
A generalnie, owszem, katalizator dziala jak tlumik - szkodzi na moc, z tym ze wyjecie go nie oznacza automatycznego wzrostu mocy - bo caly uklad wydechowy byl projektowany z uwzglednieniem obecnosci kata.A inna rzecz ze generalnie japonskie autka maja wydechy dobrze policzone. To nie jest tak, ze w seryjnym aucie wszystko jest zwalone i szalony mechanik ze sklonnosciami do spawania kilkoma ruchami robi potworka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A Ty z czego się cieszysz ?? Że ktoś wreszcie powiedział prawdę o wywalaniu katalizatorów ??
Robią tak przeważnie ludzie którzy:
a) maja mizerne pojęcie o zjawiskach zachodzących w układzie wydechowym
b) nie mają pieniędzy na kupno pełnowartościowej części zamiennej, ale wtedy polecam jazdę
rowerem
c) używają samochodu sporadycznie, a regulamin imprez w których biorą udział zezwala na takie
rozwiązanie
d) są posiadaczami samochódów w których producent zamontował katalizator, bez żadnych zmian
konstrukcyjnych wydechu, jednak nadal należy się zastanowic nad szkodliwym wpływem na
środowisko.
Katalizator oprócz swoich własciwości "oczyszczających" spaliny pełni także funkcję tłumika,
który jest uwzględniany w obliczeniach układu wydechowego (z wyjątkiem patrz punkt d)i jego
usunięcie może wpływac szkodliwie na działanie resztu układu.
Rozwiązaniem dobrym dla osób(z wyjątkiem punkt b), które chcą pozostac w zgodzie z ekologia o
jednocześnie poprawic trochę wydech są katalizatory metalowe, których ceny w ostatnim
okresie czasu nieco się obniżyły.
Ronin_SanNie jestem fachowcem, powtarzam tylko to czego dowiedziałem się na forum. Zjawiska które opisałeś są mi znane (wiem że istnieją) ale mimo wszystko wywalenie kilkunasto letniego kata musi dać pozytywny efekt... Miałem już dwa katalizatory od gti w ręce i obydwa były zapchane w środku. Takie katalizatory na pewno w dużym stopniu tłumią moc... W środku wyglądały jak rura z przegrodami z siatek więc nie wiem czy sama rura zmienia aż tak pojemność wydechu... Poza tym wszystkie swifty bez kata wykręcały jak do tej pory na hamowni rewelacyjne parametry. A co do metalowych katów (czy to te z tą spiralką w środku?) bo jeśli tak to one dopiero zmieniają fale w wydechu... Jeśli wiesz jak policzyć wydech żeby było dobrze to może pomożesz?
-
ciekawe bo wszystkie wersje bez katalizatorow maja
wiecej mocyTak ale tu jest ale....
...już pisałem. Jak jest bez kata to ma CAŁY wydech inny, inaczej policzony <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Jak wyjmiesz kata z układu który miał go to kicha.
Innym sposobem jest przeżucenie wydechu z auta o tym samym silniku które nie miało katalizatora <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
W środku wyglądały jak rura z przegrodami z siatek
więc nie wiem czy sama rura zmienia aż tak
pojemność wydechu...Weź zdejmij kolektor bo przecież rury tłumią moc i pijedź na hamownie i zobaczymy jaki bedzie wynik <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Weź zdejmij kolektor bo przecież rury tłumią moc i pijedź na hamownie i zobaczymy jaki bedzie
wynikCiekaw jestem czy w sajokowozie ktoś liczył specjalnie wydech mądralo <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Tutaj wątek dla przypomnienia http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1 z tego co mi wiadomo jest tam rura 45mm zamiast kata <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> stary, zapchany kat na pewno jest gorszym rozwiązaniem niż pusta rura... -
Tu masz opisane zjawiska falowe:
http://grabowski.com.pl/uklady_wydechowe.htm
Na podstawie tych wzorów w fabryce inżynierowie konstruowali wydechy i liczyli fale.
Jak nie dajesz rady tu to może rok lektury tego linka pod spodem i bedzie git <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />