Pytanie odnośnie silników Felicji.
-
Jesli chodzi o silniki 1.3, to w Feliciach byly
montowanie 4 silniki o tej pojemnosci na wtrysku i
przynjamniej 1 na gazniku. Jesli chodzi o
wtryskowe, to najpierw byly na z jednopunktowym
wtrsykiem BMM (BMM - Bosch Mono Motronic) o mocy
40kW/54KM oraz 50kW/68KM. Pozniej od 08.96 zostaly
zastapione przez 1.3MPI (SIMOS2P) o mocy 40kW/54KM.
Glowne roznice miedzy 40 a 50kW to stopien
spprezania (tloki z wglebieniem vs plaskie),
program w ECU oraz przelozenia skrzyni biegow.Silniki MPI sa zwawsze od BMM, bo choc maja te sama moc
maksymalna, to jednak osiagana przy nizszych
obrotach, poza tym maja rowniez wyzszy moment
obrotowy i rowniez uzyskiwany od nizszych obrotow.Teraz jesli odrzucimy sobie silniki ktore moga
wystepowac w Polsce tylko sporadycznie (prywatny
import), poniewaz nie byly na naszym rynku
oferowane (gaznik i oba wtryskowe 40kW), to
pozostaja nam 1.3BMM 50kW i 1.3MPI 50kW MPI.Z czystym sumienim moge polecic 1.3MPI. Mam taki i to
wlasnie w kombiku i IMO naprawde to jest calkiem
wystarczajacy silnik jak na to autko, zarowno do
miasta jak i w trase. Oczywiscie konikow pod maska
nigdy za duzo, zawsze mogloby byc wiecej . Tym
niemniej powtorze, ze te 68KM i 106Nm wystarczy
(IMO, bo ktos inny moze miec inne zdanie). W
porownaniu do Formana 135, gdzie mialem 58KM i
94Nm, roznice naprawde widac (nie tylko na papierze
ale i w praktyce), a przeciez i tamtym autkiem jako
tako sie jezdzilo.Oprocz tego do 1.3 taniej zalozysz gaz, nowe czesci sa
tansze, a i wsrod uzywanych czesci czy nawet calych
silnikow podaz wsrod 1.3 jest duuuzo wieksza niz
1.6.Poza tym 1.3 ma lancuch, ktory sie nie zrywa, a 1.6
pasek, ktory w razie zerwania (co sie czasami
zdarza) nierzadko powoduje spore i kosztowne
uszkodzenia w silniku. Takze jak kupujesz uzywana
Fele 1.6, to w zasadzie powinienes na wstepie
zmienic caly rozrzad na nowy (koszszt kilkaset zl,
za pasek, napinacz, ew. pompe i robocizne),
poniewaz ryzyko jest zbyt duze by wierzyc
sprzedajacemu na slowo, ze wymianial np. 30kkm temu
(no chyba ze to ktos naprawde zaufany).Aha i nie wierz, ze 1.6 sa trwalsze niz 1.3, IMO sa
porownywalnje trwalosci (ze wskazaniem na 1.3), a
ewntualny remont w 1.6 bedzie duzo drozszy. Jesli
chodzi o branie oleju to 1.6 wczesniej zaczynaja i
wiecej - nawet w/g fabryki dopuszczalne maksymalne
zyzycie oleju to 0,3l/1000km dla 1.3 i 1l/1000km
dla 1,6 i 1.9D.P.S. spalanie mam 10l lpg na 100km w miescie.
-
Dzięki stokrotne za opis.
Chyba zostanę przy 1,3.
Mam jszcze jedno pytanko.
Jakie tłoki są montowane w 1,3?
Czy we wszystkich są wklęsłe czy płaskie, czy może i takie i takie?
I czy jak są wklęsłe tłoki to czy można zamontować płaskie? -
Ja mam 1,6 - 2000 r, 80 kkm przejchane.
Co do silnika odpukac jak do tej pory to tylko czyszczenie przepustnicy czyli standarcik + oleje filtry swiece, a i pasek z napinaczem i rolkami przy 60kkm (koszt w ASO ok. 300 - 400 zl)Jezeli chcesz zalozyc gaz to 1,6 skrobnie cie po kieszeni przy montazu a takze przy uzbezpieczniach.
Jezli zalezy Ci na "normalnych" osiagach samochodu to polecam 1,6. Mnie nigdy nie zeszlo spalanie ponizej 6 i powyzej 9 przy mrozach - 25.
Jak kupowalem to myslalem tylko i wylacznie o 1,3 ale jak sie przejechalem 1,6 to stwierdzilem ze TO JEST TO...
-
Moze chodzi o jakiesik tanie zamienniki, bo jesli zapytac w sklepie Skody, to czesci do 1.6 sa
przewaznie (choc istnieja wyjatki) znaczaco drozsze niz do 1.3Nie chodzi o zamiennik, tylko o część ze znaczkiem VW, która jest tańsza, a identyczna jak te ze znaczkiem Skody <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ale czy NAPEWNO taki tloczek z 25-cio lestniego VW jest IDENTYCZNY jak w Feliciach??
A jesli chodzi o ceny czesci ze znaczkiem Skody, to faktycznie niektore z nich bywaja bardzo wysokie, ale mozna kupic tansza czesc od tego samogo producenta, ale bez znaczka Skody, np. lampa f-my HELLA, ktora ma usunete znaczki Skody i jest szprzdawana pod szyldem Helli a nie Skody.
-
Dzięki stokrotne za opis.
Chyba zostanę przy 1,3.
BTW za 1.3 zaplacisz mniejsze OC.Mam jszcze jedno pytanko.
Jakie tłoki są montowane w 1,3?
Czy we wszystkich są wklęsłe czy płaskie, czy może i
takie i takie?
Juz o tym wspominalem w opisie, ale powtorze. Tloki z wglebiniem wystepuja w wersjach 40kW, a plaskie w 50kW. Oficjalnie w Polsce sprzedawano tylko wersje 50kW, tak wiec wszystkie Fele 1.3 kupione w salonie w Polsce maja plaskie tloki (aczkolwiek tloki w BMM nie sa identyczne jak w MPI).I czy jak są wklęsłe tłoki to czy można zamontować
płaskie?
Da sie, ale to jest kosztowne... a wystarczy odpowiednio splanowac glowice i efekt (stopien sprezania) bedzie ten sam, ale za duuzo mniejsza kase.
A i tak raczej malo prawdopodobne, ze trafisz na Felicie 1.3BMM czy 1.3MPI o mocy 40kW. -
jeżdżę felicią z motorme 1.6 śmiga malinowo!! przejeździłem już nią 140.000km i ani razu mnie nie zawiodła w zimie pali w mieście pomiedzy 8,2 a 9,0 l/100km benzyny latem na nieco szerszych oponkach spala około 7,7 l/100km po trasie przy spokojnej jeździe udało mi się osiągnąć 6,0 l/100km przy jeździ powyżej 120km/h spalanie osiąga 6,6-6,9l/100km. auto bezproblemowe dynamiczne niedrogie w obsłudze rzeczy które należy pilnować to:
1. termostat
2. wymiana paska rozrządu co 60.000 km ale nie jest to dorgi wydatek około 380zl na orginalnych materiałach a tak poza tym to nie ma z nią żadnych problemów. -
jeżdżę felicią z motorme 1.6 śmiga malinowo!! przejeździłem już nią 140.000km i ani razu mnie
nie zawiodła w zimie pali w mieście pomiedzy 8,2 a 9,0 l/100km benzyny latem na nieco
szerszych oponkach spala około 7,7 l/100km po trasie przy spokojnej jeździe udało mi się
osiągnąć 6,0 l/100km przy jeździ powyżej 120km/h spalanie osiąga 6,6-6,9l/100km. auto
bezproblemowe dynamiczne niedrogie w obsłudze rzeczy które należy pilnować to:
1. termostat
2. wymiana paska rozrządu co 60.000 km ale nie jest to dorgi wydatek około 380zl na orginalnych
materiałach a tak poza tym to nie ma z nią żadnych problemów.Dobrze mówi, i co z tego ze czesci sa CIUT drozsze, jak ich nie trzeba wymieniac, w odróżnieniu do 1,3 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ale czy NAPEWNO taki tloczek z 25-cio lestniego VW jest IDENTYCZNY jak w Feliciach??
Z tego co wiem, jak kupiłem tłoczek do VW, pisało na nim poza VW także Audi, Skoda.
-
Dobrze mówi, i co z tego ze czesci sa CIUT drozsze, jak
ich nie trzeba wymieniac, w odróżnieniu do 1,3
Czego naprawde nie trzba wymieniac, to kabli WN, kopulki i placa rozdzielacza w 1.3MPI (w przeciwienstwie do np. 1.6).A wogole to ciekawe co masz na mysli, co w/g Ciebie w 1.3 tak trzeba czesciej niz 1.6 wymieniac?
Bo np. za cene jednej wymiany rozrzadu, ktora trzeba w 1.6 robic co 60kkm, w 1.3 zrobisz co najmniej dwie i to przewanie po sporo wiekszych przebiegach niz tylko 60kkm. -
Z tego co wiem, jak kupiłem tłoczek do VW, pisało na nim
poza VW także Audi, Skoda.
Jak jest tak napisane to "Skoda" przewaznie odnosi sie do vałwejowskich Skod, czyli Fab i Oct. -
Czego naprawde nie trzba wymieniac, to kabli WN, kopulki i placa rozdzielacza w 1.3MPI (w
przeciwienstwie do np. 1.6).A wogole to ciekawe co masz na mysli, co w/g Ciebie w 1.3 tak trzeba czesciej niz 1.6
wymieniac?Bo np. za cene jednej wymiany rozrzadu, ktora trzeba w 1.6 robic co 60kkm, w 1.3 zrobisz co
najmniej dwie i to przewanie po sporo wiekszych przebiegach niz tylko 60kkm.Z cała pewnoscia przebieg 200000 nie zrobi wiekszego wrazenia na silniku 1,6 a dla 1,3 to juz pewnie remoncik
-
Z cała pewnoscia przebieg 200000 nie zrobi wiekszego
wrazenia na silniku 1,6 a dla 1,3 to juz pewnie
remoncik
I tu sie kolega baaardzo myli <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />(widac ze kolega ma bardzo metne pojecie o Skodach, zwlaszcza tych z alu glowicami).
Silnik Fav/Fel1.3 to wbrew opiniom niektorych ignorantow nie jest "to samo co w S105", czy w innych zeliwniakach! -
silniki 1.3 są zajebiste robią spokojnie przebiegi 350.000-400.000 kilometrów, i są na łańcuchu, co prawda mają nieco gorsze alternatory, ale np. jak się termostst zepsuje to auto zostaje lub przełącza siena duzy obieg i można spokojnie samochodem z wakacji do domu wrócić a mi jak w mojej 1.6 się termostat zepsuł dosłownie w środku pola to miałem nie lada problem:((
aczkolwiek jestem bardzo zadowolony z motoru 1.6 iw żadnym wypadku nie żałuje swojego wyboru
1.3 łatwiej zaadaptować do gazu i przedewszystkim instalacja gazowa jest duza tańsza ponieważ jest kolektor metalowy!
a 1.6 ma kolektorek plastykowy i trzeba machać instalke z wtryskiem w żadnym wypadku nie wolno montowac dorabianego kolektora metalowego!!! -
felicia jest pierwszą skodą ktora powstala pod okiem inzynierów z VW tam tylko buda jest czeska no i motor 1.3 w przypadku 1.6 mpi oraz 1.9 D auto jest praktycznie całe na podzespolach identycznych jakie można spotkac w VW i Seacie.