Polskie chamstwo
-
Mimo wszystko -
chamstwo.Jeszcze jak zobaczyli obce tablice
-
gdzie obce jak gdańskie
-
gdzie obce jak
gdańskiezobaczyłem warszawskie audi i w ogóle skojarzyło mi się, że to post BPX-a
-
właśnie spotkałem biedną młodziesz skrobiącą to auto z tej farby... eh az szkoda patrzeć
-
właśnie spotkałem
biedną młodziesz skrobiącą to auto z tej farby... eh az szkoda patrzećschodziło jako, czy do podkładu darli?
-
przez niską temp jeszcze się nie utwardziło, ale skrobanie było
-
przez niską temp
jeszcze się nie utwardziło, ale skrobanie byłoByło im doradzić ciepłą wodę lub ekstrakcyjną, może sami na to nie wpadli?
-
robili ekstrakcyjną
-
Akurat nie moje autko, ale to jest bezczelne.
Podobnie bezczelne jest parkowanie na chodniku
komuś auto przeszkadzało dziś w nocy pod blokiem...
Nie tyle "pod blokiem", co zapewne "na chodniku" - a jeżeli nie chodziło o miejsce parkowania, to najwyraźniej sobie właściciel u kogoś odpowiednio "zarobił" Zapewne było to jedyne pomalowane auto na parkingu, prawda?
-
Podobnie bezczelne
jest parkowanie na chodnikuPrzecież w Polsce jest to dozwolone, więc o co chodzi?
-
Dozwolone, jeżeli zostawisz 1,5m wolnej przestrzeni CRX'em zastawił cały, teraz wyobraź sobie, że jesteś niepełnosprawny i musisz przejechać tam na wózku inwalidzkim, powodzenia.
-
e tam.
to nie wina chodnika
ona się zaraz kończy. wszyscy schodzą na asfalt.link tu gdzie oznaczone stał. no sorry, ale nie przeszkadzał nikomu
-
Dozwolone, jeżeli
zostawisz 1,5m wolnej przestrzeniNie rób ze mnie debila.
Przecież wiem, bo sam pod swoim blokiem staję od lat na chodniku (bynajmniej nie dlatego, że tak mi się podoba tylko dlatego, że na mój blok (32 mieszkania) przypadają 3 miejsca parkingowe!). -
Podobnie bezczelne
jest parkowanie na chodnikuJak już kogoś drażni jak ktoś źle parkuje to niech kupi nalepki na Allegro i przykleja na przednią szybę, właściciel auta sobie będzie to drapał i następnym razem pomyśli jak parkuje. To co jest pokazane w tym temacie to już przegięcie i chamstwo. Z drugiej strony też nie wiadomo z jakiego to powodu.
-
To co jest pokazane w tym temacie to już przegięcie i chamstwo.
Jest coś jeszcze gorszego, a mianowicie rysowanie karoserii. Farbę zmyjesz, a rysy zostają.
Mi ktoś niestety porysował prawy bok też jak stałem na chodniku (tylko ja zawsze zostawiam ok. 1,5 metra przejścia)... -
BPX, nic wcześniej nie pisałeś o 1,5m, a CRX stoi na praktycznie całej szerokości chodnika, nie spinaj tak
-
Podobnie bezczelne
jest parkowanie na chodniku
Nie tyle "pod
blokiem", co zapewne "na chodniku" - a jeżeli nie chodziło o miejsce parkowania, to
najwyraźniej sobie właściciel u kogoś odpowiednio "zarobił" Zapewne było to
jedyne pomalowane auto na parkingu, prawda?Do tego auto może mieć głośny wydech, a to kochają mieszkańcy bloków, jak taki bombowiec odpala około 5 rano
Przyczyn może być wiele:
- całkowite zastawienie chodnika
- zajęcie czyjejś miejscówki
- głośny wydech
- zazdrość itp. itd.
-
Proste jak budowa cepa. Chłopaki zastawili chodnik i tyle. Normalnie to tak bardzo nie wkurza bo można ominąć ale jak leży śnieg to trzeba iść drogą i to śliską co widac na zdjęciu a wcześniej mamy ładnie oczyszczony chodnik.Inni parkują po drugiej stronie a ci tam gdzie wygodniej. I pewnie jakiś emeryt wkurzył się i zainwestował 10zł w puszkę białej farby.
-
mówię wam że to nie wina stania na chodniku
-
BPX, nic wcześniej
nie pisałeś o 1,5m, a CRX stoi na praktycznie całej szerokości chodnika, nie spinaj
takDla mnie stwierdzenie: Podobnie bezczelne jest parkowanie na chodniku jest równoznaczne z zakazem całkowitego parkowania na chodniku.