Jaka pasta??
-
Cześć wszystkim zbieram się do wypolerowania mojego autka pastą Tempo woskowo ścierająca. Czy ktoś już używał tej pasty, a może macie jakiś inny sprawdzony specyfik.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i do zobaczenia. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Ja używałem Tempo i tym podobne specyfiki ale najberdziej byłem zadowolony z pasty R-M Bril 852. Jest jeszcze lepsza pasta ale na dziś dzień nie pamietam nazwy.
Pozdrawiam -
Witaj,
osobiście odradzałbym pastę tempo.
może i jest tania, ale sciera lakier , a nie tylko utlenioną warstwę i niszczy powłokę.Są inne środki którymi wypolerujesz i zabezpieczysz lakier, jak choćby PLASTMAL. Srodek dużo łagodniejszy w działaniu i daje trwalszy efekt.
A jeżeli masz ochotę zrobić coś naprawdę extra to polecam ten środek
http://www.kleje-szu.pl/abelauto.html#polish
dwa składniki. Najpierw idzie "polish correcteur", którym ręcznie za pomocą waty bawełnianej polerujesz lakier do połysku,
następnie po wypolerowaniu nakładasz preparat o nazwie" Lustreur protecteur de finition". Nakładasz również watą bawełnianą i polerujesz na błysk.
Taka renowacja starczy na bardzo długo. Na lakierze powstaje specjalna powłoka, która chroni samochód przed całym złem. Woda spływa z lakieru w całości a nie zostawia kropelek, więc praktycznie po myciu nie musisz suszyć auta... mycie to też zbyt duże słowo, bo samochód praktycznie spłukujesz pod ciśnieniem (brud się nie trzyma).
Ja zrobiłem taką operację rok temu i jestem bardzo zadowolony.
Srodki kosztuja w sumie 130zł, ale starczają na srobienie 3-4 samochodów, więc koszt jest w sumie niewielki.
Może wydawać się, że opowiadam bajki, ale niech wypowiedzą się osoby, które widziały jak może wyglądać biały lakier po 9 latach eksploatacji.
A najlepiej niech wypowie się Barteq, albo Artuz bo widzieli co się dzieje z lakierem na samochodzie Barteq-a.
Efekt powala na kolana
-
Cześć wszystkim zbieram się do wypolerowania mojego autka pastą Tempo woskowo ścierająca. Czy
ktoś już używał tej pasty, a może macie jakiś inny sprawdzony specyfik.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i do zobaczenia.Tak jak Zygmunt pisze, nie jest to najlepsze rozwiązanie. Ja w swej mądrości 2 razy "polerłem" maske i widać ryski w kształcie kółek (tak jak polerowałem). Ale maska i tak jest do wymiany bo waży 2 razy tyle co oryginał (szpachla Panie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
-
A ja używam od wielu lat Tempo! Dziś to juz jest nasza produkcja, alekiedyś przywoziłem ten środek w tubce z Czechosłowacji! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Własnie w tym byłym kraju była ona produkowana! Jest wg mnie bardzo dobra...nie jest to co prawda jak to co Made in CSSR, ale podobne właściwości! Ale tzreba uważac to prawda...jest ścierna, ale dobra na matowy lakier, zabrudzony i rysy! Schodzi wszystko! W Suzuki raczej używanm jej ostrożnie (granat metalic) i tylko tam gdzie trzeba...Ale w białym Tico regularnie przecieram ją tak dwa razy w roku (pierwszy raz po zimie) całe auto! A kto widział moje White Tico to widzi jak wyglada lakier! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jednak do woskowania czy polerowania jesj nie polecam...a raczej woski! Mam na białym wozie masę rys na całym aucie od szczotki, skrobaczki po zimie...a teraz ani śladu-autko błysaczy sie jak trzeba! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Widziałem, uwierzyłem i zakupiłem zestaw środków Abelauto. Polecam, po pascie Tempo nie ma takiego efektu.
-
Witaj,
osobiście odradzałbym pastę tempo.
może i jest tania, ale sciera lakier , a nie tylko
utlenioną warstwę i niszczy powłokę.
Są inne środki którymi wypolerujesz i zabezpieczysz
lakier, jak choćby PLASTMAL. Srodek dużo
łagodniejszy w działaniu i daje trwalszy efekt.W pełni popieram.
Plastmalem pucowałem autko ostatnio i bardzo ładnie wszystko wyglądało.
Tempo też mam, ale używam do usuwania rys na szkiełku od zegarka tudzież polerowania metalowych drobiazgów. -
Cześć wszystkim zbieram się do wypolerowania mojego autka pastą Tempo woskowo ścierająca. Czy
ktoś już używał tej pasty, a może macie jakiś inny sprawdzony specyfik.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i do zobaczenia.Witaj !
Ja osobiście proponuje pastę "Farecla G3". Do tego gąbka na wolnoobrotowej wiertarce i ... jedziemy !
Oczywiście nie wolno żałować wody - lepiej więcej polać nić próbować trzeć na sucho (własnie z tego powodu robią się kółka).
Paste tę od już kilku lat używa mój szwagier przy robotach lakierniczych (a zwykle roboty ma sporo) więc ... "specyfik" sprawdzony i dlatego sam go mogę także polecić.Pozdrawiam !
-
Cześć wszystkim zbieram się do wypolerowania mojego autka pastą Tempo woskowo ścierająca. Czy
ktoś już używał tej pasty, a może macie jakiś inny sprawdzony specyfik.
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i do zobaczenia.Farecla Panie
-
Muszę przyznać - efekt nałożenia tych specyfików jest rewelacyjny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie wiedziałem, że tak może wyglądać 10-letni samochód zanim nie spróbowałem tego środka od Zygmunta.
Niestety chwilowo nie mam czasu na dokończenie odświeżenia całej blachy bo auto ma problemy z serduszkiem ale tylko jak się z tym uporam to dokończę i wrzucę fotki na forum.