Tico umiera
-
Kupiłem Tikusia tydzień temu i mam same problemy.
1. Autoalarm Silicon z centralnym zamkiem i odcięciem zapłonu: syrena nie diała centralny tylko u kierowcy i jeszcze coś się chrzaniło z odcięciem zapłonu tzn. albo nie palił, albo gasł podczas jazdy - usunąłem przełącznik i kabelki spiąłem na krótko niby ok. było...
2. Mam problem z uruchomieniem go po dłuższym postoju czyt. ok >24h tzn jak raz zapali to póżniej nie ma żdnego problemu. Objawy: Wstaje rano, chce jechać do pracy, kluczyk, kontrolki się zapalają a on nawet nie zakręci. Raz na 10-15 obrotów kluczyka caś się odezwie spod maski ale to nie jest nawet namiastka rozrusznika. Dodam, że akumulator jest ok albo był do dzisiejszego ranka i kręcenia.
3. Wskażnik poziomu paliwa jest martwy bak był wymieniany na inny i podobno wtedy coś schrzanili
4. Oreszcie na razie nie będę pisał
Tico z końca 94r pierwsza rejestracja w 95r.Jak ktoś ma pomysł co może być przyczyną awarii (oprócz poprzedniego właściciela) to prosze o odpowiedż na forum lub ewentualnie [email protected]
Z góry dziękuje za pomoc <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Kupiłem Tikusia tydzień temu i mam same problemy.
1. Autoalarm Silicon z centralnym zamkiem i odcięciem
zapłonu: syrena nie diała centralny tylko u
kierowcy i jeszcze coś się chrzaniło z odcięciem
zapłonu tzn. albo nie palił, albo gasł podczas
jazdy - usunąłem przełącznik i kabelki spiąłem na
krótko niby ok. było...
2. Mam problem z uruchomieniem go po dłuższym postoju
czyt. okPodładuj akumulator i spróbuj jak się zachowa. Jasnowidzów to tu u nas raczej nie ma <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
3. Wskażnik poziomu paliwa jest martwy bak
był wymieniany na inny i podobno wtedy coś
schrzaniliCo znaczy martwy? Nic nie pokazuje? Pewnie przewód się urwał. Poczytaj w archwium o czujniku paliwa - można go sprawdzić podnosząc tylną kanapę i wypinając wtyczkę. Jak zetknięty do masy spowoduje wychylenie wskaźnika, to wina jest po stronie czujnika lub przewodu od wtyczki do czujnika.
-
1. popatrz na ticusia i uśmiechnij się
a)alarm umiera
b)bez poziomu paliwa da się jeździćwięc po co od razu "umieraaaa....
trza tylko sie zaopiekować
-
Odpalił i bez ładowania, ale po lekkim popchnięciu - czyli rozrusznik. Akumulator po kilku godzinach wczorajszego kręcenia jest w porządku. Wniosek jeden coś z rozrusznikiem może szczotki.
Co do czujnika paliwa to nie mam pojęcia jak się do niego dobrać podniosłem kanape, ale nie widzę nigdzie dostępu do niego.
Alarm - samochodzik mjał chyba kiedyś stłuczke bo ktoś "nieźle" przerobił ten alarm. Kable na krótko co ok 3cm kilka obciętych a wszystko zamaskowane duuużą ilością izolacji.
Pytanie: jak się dobrać do rozrusznika i czy warto samemu?
Tak na marginesie wskażnik paliwa wychyla się tylko na kilka milimetrów tzn od E do pierwszej kreski skali.I znowu dzięki, że ktoś wogóle odpowiada <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Kupiłem Tikusia tydzień temu i mam same problemy.
1. Autoalarm Silicon z centralnym zamkiem i odcięciem zapłonu: syrena nie diała centralny tylko
u kierowcy i jeszcze coś się chrzaniło z odcięciem zapłonu tzn. albo nie palił, albo gasł
podczas jazdy - usunąłem przełącznik i kabelki spiąłem na krótko niby ok. było...
Z alarmem to musi Tobie poradzi (podłączy?) ktoś kto się zna na elektryce. Grzebiąc sam mozesz narobi zwar i spali swojego tikacza.2. Mam problem z uruchomieniem go po dłuższym postoju czyt. ok
Przyczyny mogą by dwie a w zasadzie trzy:
a) kostka stacyjki. Diagnostyka: wypinasz kostkę (elektryczną) pod kolumną kierownicy i stykasz przewody czerwony bodaj z zielonym (sprawdzę i jutro napiszę) Jeśli rozrusznik zakręci to oznacza wypalenie kostki stacyjki
b) auromat rozrusznika.
c) szczotki rozrusznika3. Wskażnik poziomu paliwa jest martwy bak był wymieniany na inny i podobno wtedy coś schrzanili
Odepnij przewód czujnika (pod tylnią kanapą) i zerzyj przewód do masy (oczywiście przy włączonym zapłonie) jak się wskazówka wychyli to znaczy, że przyczyna tkwi w czujniku lub przewodzie karoseria-czujnik Jeśli wskazówka pozostanie "martwa" to albo przewód, albo wskaźnik, albo dioda w liczniku.4. Oreszcie na razie nie będę pisał
Pisz śmiało <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Tico z końca 94r pierwsza rejestracja w 95r.
Jak ktoś ma pomysł co może być przyczyną awarii (oprócz poprzedniego właściciela) to prosze o
odpowiedż na forum lub ewentualnie [email protected]
Z góry dziękuje za pomoc -
Problem z odpalaniem
Witam tez mam takiego tikusia i mialem ten sam problem udalo mi sie go rozwiazac jak jest alternator i tam sa kable poruszalem kablami i odpalal odrazu okazalo sie ze wsuwka sie rozluznila i raz byla dobrze a raz nie scisilem ja troche przeczyscilem i nie mam juz tego pol roku <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> proponuje sprawdzic te kable jak niebedziesz wiedzial ktore wysle fote sam niebardzo sie orientuje ktory to juz byl dokladnie tam jest ich pare
-
Problem z odpalaniem
Witam tez mam takiego tikusia i mialem ten sam problem udalo mi sie go rozwiazac jak jest
alternator i tam sa kable poruszalem kablami i odpalal odrazu okazalo sie ze wsuwka sie
rozluznila i raz byla dobrze a raz nie scisilem ja troche przeczyscilem i nie mam juz tego
pol roku proponuje sprawdzic te kable jak niebedziesz wiedzial ktore wysle fote sam
niebardzo sie orientuje ktory to juz byl dokladnie tam jest ich pareDzięki za info sprawdzę to, chociaż wydaje mi się, że to raczej automat w rozruszniku albo szczotki. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
reanimuj reanimuj....
było upic ode mnie ticensa.. ale juz mi sie odwidziało i go nie sprzedaje.. hehe bo za dobry.. jest a tak poza tym to nie można schrzanić wymiany baku to chodzi o to że ticensy wychodziły z różnymi tymi duperencjami typu kontrolka i widocznie jakiś mł wsadził nowy bak do starego typu tico (nowe od rocznika 2000) a wcześniej stare i te nowe baki mają inne przewody.. a to że Ci gaśnie to może chodzić o złe podpięcie alarmu np z radiem oba pod zapalniczkę, albo alarm zwyczajnie robi Ci zwara na akumulatorze i dlatego też nie możesz odpalic go. miałam coć podobnego ale jest gitowo..
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
poza tym to nie można schrzanić wymiany baku to chodzi o to że ticensy
wychodziły z różnymi tymi duperencjami typu kontrolka i widocznie jakiś mł wsadził nowy bak
do starego typu tico (nowe od rocznika 2000) a wcześniej stare i te nowe baki mają inne
przewodyJakiś młot wstawił zamiennik i mu nawet śruby nie pasowały, więc wiercił nowe. Ale to nie istotne bo czujnik poziomu paliwa sam sprawdzałem i jest martwy - przetarte uzwojenie, możliwe, że wstawił stary i uszkodzony <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
.. a to że Ci gaśnie to może chodzić o złe podpięcie alarmu np z radiem oba pod
zapalniczkę, albo alarm zwyczajnie robi Ci zwara na akumulatorze i dlatego też nie możesz
odpalic go. miałam coć podobnego ale jest gitowo..Raczej nie alarm (chociaż syf) bo po "delikatnym potrząśnięciu" silnikiem, jeśli oczywiście przepchnięcie na biegu nic nie daje, rozrusznik zaskakuje - chociaż nie zawsze i wtedy trzeba popchnąć <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Rezultat będzie jeden, wizyta u elektromechanika.
Życzcie powodzenia. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> pa -
Rezultat będzie jeden, wizyta u elektromechanika.
Życzcie powodzenia. paŻyczymy. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Odepnij przewód czujnika (pod tylnią kanapą) i zerzyj przewód do masy (oczywiście przy włączonym
zapłonie) jak się wskazówka wychyli to znaczy, że przyczyna tkwi w czujniku lub przewodzie
karoseria-czujnik Jeśli wskazówka pozostanie "martwa" to albo przewód, albo wskaźnik, albo
dioda w liczniku.Masz na mysli ten przewod ktory przechodzi przez otwor pod kanapa? Moim lacznikiem z masa byla kieszen od radia a raczej jej kabelek. Polozylem kieszen na karoserii pod kanapa czyli masa i zetknalem z koncowka w kostce. Niestety nie wychylil sie wskaznik. Trzeba opuscic bak ale slyszalem ze to ryzykowne bo sruby mocujace lubia sie ukrecac.
-
Masz na mysli ten przewod ktory przechodzi przez otwor pod kanapa? Moim lacznikiem z masa byla kieszen od radia a
raczej jej kabelek. Polozylem kieszen na karoserii pod kanapa czyli masa i zetknalem z koncowka w kostce.
Niestety nie wychylil sie wskaznik. Trzeba opuscic bak ale slyszalem ze to ryzykowne bo sruby mocujace lubia
sie ukrecac.Nie baw się w pół środki. Czy pod kanapą nie masz lakierowanej blachy, skoro stąd wziąłeś masę <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Weż zwykły przewód i jedną końcówkę połącz do pewnego punktu masowego (odizolowanego), a drugą podłącz do wtyczki biegnącej w kierunku tablicy wskaźników i dopiero teraz dokonuj testy.
U siebie podłączyłem się do masy zamka tylnych drzwi - ten "pałąk" metalowy przykręcony do błotnika, na którym zamyka się mechanizm zamka drzwiowego. -
Nie baw się w pół środki. Czy pod kanapą nie masz lakierowanej blachy, skoro stąd wziąłeś masę
Weż zwykły przewód i jedną końcówkę połącz do pewnego punktu masowego (odizolowanego), a drugą
podłącz do wtyczki biegnącej w kierunku tablicy wskaźników i dopiero teraz dokonuj testy.
U siebie podłączyłem się do masy zamka tylnych drzwi - ten "pałąk" metalowy przykręcony do
błotnika, na którym zamyka się mechanizm zamka drzwiowego.A no ficish a ja zrobilem odwrotnie. Nie ten kabel i jeszcze masa zaizolowana. Dzięki za rade <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />