Jestem motocyklistą
-
A czemu chcesz
malować Piaggio? Miałeś "szlifa"
Nie to po prostu SKS - Starość Ku.... Starość.
Plastiki które 10 lat się smażył na północnym zachodzie Włoch nie są już czarne a siwe i mi się to nie podoba. -
Nie
to po prostu SKS - Starość Ku.... Starość.
Plastiki które 10
lat się smażył na północnym zachodzie Włoch nie są już czarne a siwe i mi się to nie
podoba.No to malujemy!
Ja też w okresie zimowym chcę kilka elementów "prysnąć". Troszkę ruda chwyta mi wsporniki tylnych podnóżek, trochę też ramę, ale zima to dłuuuugi okres
-
Nie
to po prostu SKS - Starość Ku.... Starość.
Plastiki które 10
lat się smażył na północnym zachodzie Włoch nie są już czarne a siwe i mi się to nie
podoba.Są specjalne "lakiery" do elementów plastikowych niemalowanych . Tylko nie pamiętam czy one wymagają oddzielnego podkładu do plastików.
Ale mam tym pryśnięte zderzaki to normalnie jak nówka. Nie odróżnia się od fabrycznego zderzaka ani trochę. Nawet fakturkę widać.Edit:
widzę, że bierzesz takie ustrojstwo, ale w puszce. nie doradzę Ci jak to wyjdzie z puszki bo nie wiem
Mi kolega malował pistoletem -
To najlepiej malować na spokojnie kilka razy
Jak się za bardzo przyłożysz to zalejesz strukturę. Ja cześć malowałem po 3-4 razy
pryskając 20-30cm od plastiku, kilka elementów przesadziłem i teraz chyba pójdą pod Karchera Pokaże foto jak skończe. -
Tonajlepiej malować na spokojnie kilka razy
Jak wszystko
-
Dziś rolki dotarły. Więc pewnie w nocy się założą
No chyba że mnie chęć na wino powstrzyma -
Właśnie przed chwilką poskładałem X9. Wymieniłem w końcu rolki i poskładałem wszystkie części do kupy. Nie każdy plastik po malowaniu wyszedł idealnie ale nie ma co się pieścić cza jeździć sezon ucieka. Pierwsza jazda próbna za sobą, komputer odnotował V-Max na poziomie 73km/h dodam że przeglądu nie mam do dziś
-
Właśnie przed chwilką poskładałem X9. Wymieniłem w końcu rolki i
poskładałem wszystkie części do kupy. Nie każdy plastik po malowaniu wyszedł
idealnie ale nie ma co się pieścić cza jeździć sezon ucieka. Pierwsza jazda próbna
za sobą, komputer odnotował V-Max na poziomie 73km/h dodam że przeglądu nie mam do
dziśA gdzie foto?
A przegląd to pikuś. Jedź na stację i Pan na pewno da Ci pieczątkę -
A gdzie foto?
A przegląd to pikuś.
m@rek gdzie ja Ci o 1.40 zrobie dobre zdjęcie telefonem
A po drugie trzeba go umyć. Jutro pojadę na stację bo dziś zmiana obuwnicza (10-18) a i akumulator coś nie domaga -
Foty
-
Przegląd zrobiony, paliwo zatankowane - nawinięte na koła 150km
A z czynności przy jednośladzie - umyty (na myjni niezła atrakcja) i niebieskie plastiki odświeżone. -
Przegląd zrobiony, paliwo zatankowane - nawinięte na koła 150km
A z czynności przy
jednośladzie - umyty (na myjni niezła atrakcja) i niebieskie plastiki
odświeżone.No to witaj wśród swoich
-
Kupiłem zestaw napędowy. Zębatka przód-16, tył-45 i łańcuch Xringowy DID wzmocniony. Czekam aż przyjdzie i bandzem motowac.
-
Dziś dotarła do mnie bardzo przykra wiadomość. W sobotę w nocy zginął w wypadku drogowym kolega motocyklista. Chłopak miał zaledwie 19 lat. Poznaliśmy się na zlocie w Gołuniu.
[*] -
Kolejna motocyklowa tragedia...zwolnijcie..
-
I dziś właśnie ten zestaw zamontowałem.
Najwięcej problemów miałem z zapięciem zabezpieczenia łańcucha. Łańcuch xringowy. Żeby go zapiąć (założyć zapinkę), trzeba ścisnąć ogniwo, założyć zapinkę i przesunąć ją aby wskoczyła na sworznie ogniwa. Maaaaasakra. W końcu poprosiłem brata zięcia (omc inżynier) i wspólnie i w porozumieniu zapięliśmy -
No może nie dziś a wczoraj, ale upiększyłem swoją lalunię:
Widzicie zmianę?
Dla mniej spostrzegawczych dodam, że na rant zbiornika i przód przedniego zderzaka zamontowałem tzw. "kedrę" w kolorze chrom. Niby nic a cieszy -
Widzicie zmianę?
Tak. Widziałem na Motomanii.
Dla mniej
spostrzegawczych dodam, że na rant zbiornika i przód przedniego zderzaka
zamontowałem tzw. "kedrę" w kolorze chrom. Niby nic a cieszyJeszcze wiecej chromu do polerki, jeszcze więcej...
-
Tak. Widziałem na
Motomanii.
Jeszcze wiecej
chromu do polerki, jeszcze więcej...Przyjdzie zima, bydymy polerować
-
Ja się pochwalę, że jutro pierwsza jazda z literką "L" na plecach Dawno nie jeździłem, ale myślę,że powoli powoli i będzie dobrze