Jak spuścić benzynę z baku ???
-
Mam pytanko. Zaszła potrzeba spuszczenia paliwa z baku.
I tak się zastanwiam jak to zorbic najlpej,
najszybciej, najwygodniej. Poszukuje jakiegos
alternatywnego sposobu. Jako nie spieszy i sie
zdejmowac baku. W najgorszym wypadku wypale całe
paliwko jakie mam w zbiornikua może sposób z czasów kiedy benzynka byla na kartki,
bierzemy wężyk gumowy i sśiemy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Mam pytanko. Zaszła potrzeba spuszczenia paliwa z baku.
I tak się zastanwiam jak to zorbic najlpej,
najszybciej, najwygodniej. Poszukuje jakiegos
alternatywnego sposobu. Jako nie spieszy i sie
zdejmowac baku. W najgorszym wypadku wypale całe
paliwko jakie mam w zbiornikuA może by tak odpiąć powrót paliwa do baku (tylko nie pytaj który to, bo nigdy nie wiem), odpalić silnik i niech paliwo powrotem samo sobie "wybędzie" ze zbiornika (np.do kanistra). Jak już całkiem se wybędzie to silnik zgaśnie. (Proste, ale niekoniecznie zdrowe na niektórych podzespołów)
-
zastanwialem sie nad tym, ale pod koniec moze byc malo paliwa w baku i moge spalic pompe
No dobra ale jak bedziesz miec wężyk to chyba zobaczysz jak w wężyku nie będzie już paliwa tłoczyć? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Też z prądem by trzeba pokombinować. Bo pompa po kilku sekundach zostaje wyłączona przez kompa gdy mądry komp nie dowie się ze swych czujniczków że silnik nie pracuje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Mam pytanko. Zaszła potrzeba spuszczenia paliwa z baku. I tak się zastanwiam jak to zorbic
najlpej, najszybciej, najwygodniej. Poszukuje jakiegos alternatywnego sposobu. Jako nie
spieszy i sie zdejmowac baku. W najgorszym wypadku wypale całe paliwko jakie mam w
zbiornikuPogadaj z Piterką <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
...sorry nie mogłem <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
A może by tak odpiąć powrót paliwa do baku (tylko nie
pytaj który to, bo nigdy nie wiem), odpalić silnik
i niech paliwo powrotem samo sobie "wybędzie" ze
zbiornika (np.do kanistra). Jak już całkiem se
wybędzie to silnik zgaśnie. (Proste, ale
niekoniecznie zdrowe na niektórych podzespołów)Połowa wyleci a połowa się spali <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Pogadaj z Piterką
...sorry nie mogłemtzn <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
No dobra ale jak bedziesz miec wężyk to chyba zobaczysz
jak w wężyku nie będzie już paliwa tłoczyć?
Też z prądem by trzeba pokombinować. Bo pompa po kilku
sekundach zostaje wyłączona przez kompa gdy mądry
komp nie dowie się ze swych czujniczków że silnik
nie pracujechyba poprostu ja wyjezdze <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
tzn
Odkręć korek i na dach <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Odkręć korek i na dach
i co niby sie wyleje cała <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Połowa wyleci a połowa się spali
ale nie ma zagrożenia przełknięcia paru kropel oktanów <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Odkręć korek i na dach
wystarczy na boczek
-
Wężyk grubszy i stara pompka z pralki <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Mam pytanko. Zaszła potrzeba spuszczenia paliwa z baku. I tak się zastanwiam jak to zorbic
najlpej, najszybciej, najwygodniej. Poszukuje jakiegos alternatywnego sposobu. Jako nie
spieszy i sie zdejmowac baku. W najgorszym wypadku wypale całe paliwko jakie mam w
zbiornikuNie zastanawiaj sie tylko bierz waz gumowy albo nawet kawalek szlaucha [nie wiem jak to sie pisze] ogrodowego...my z ojcem z e32 V8 musielismy spuscic tak 30 litrow..i spuscilismy..tylko waz do baku jendym koncem..a ze kazdy waz ma dwa konce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to drugi do kanalu i ssiemy..roznica poziomow zrobi swoje i bardzo szybciutko pozbedziesz sie beny bo wali pod niezlym cisnieniem..polecam!!
-
Nie zastanawiaj sie tylko bierz waz gumowy albo nawet
kawalek szlaucha [nie wiem jak to sie pisze]
ogrodowego...my z ojcem z e32 V8 musielismy spuscic
tak 30 litrow..i spuscilismy..tylko waz do baku
jendym koncem..a ze kazdy waz ma dwa konce to
drugi do kanalu i ssiemy..roznica poziomow zrobi
swoje i bardzo szybciutko pozbedziesz sie beny bo
wali pod niezlym cisnieniem..polecam!!i co? jak smakuje etylina <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
i co? jak smakuje etylina
Z doswiadczenia wiem ze ropa jest gorsza <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Nie zastanawiaj sie tylko bierz waz gumowy albo nawet kawalek szlaucha [nie wiem jak to sie
pisze] ogrodowego...Dobrze napisałeś. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
i co? jak smakuje etylina
jak sie ma troche sprytu to wcale nie trzeba poznawac jej smaku <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> ale plyn do chlodnic smakuje lepiej od beny..bena pali w morde <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
witam.
Mam pytanko.
W nowych autach jesli ktos zalaje do baku złe paliwo to zazwyczaj jest jakaś blokada we wlewie paliwa i nie mozna wypompować go rurką czy jest to możliwe ??Głownie moje pytanie brzmi : Czy za pomocą rurki mogę z każdego samochodu ( nowszego czy starszego ) wypompować paliwo z baku ?? np. tankuje paliwo na stacji , zatankowałem złe i czy mając rurke mogę je wypompować sam ?? Czy w wiekszosci aut mając taki zestaw dam sobie rade ??
-
witam.
Mam pytanko.
W nowych autach jesli ktos zalaje do baku złe paliwo to zazwyczaj jest jakaś blokada we wlewie paliwa i nie mozna wypompować go rurką czy jest to możliwe ??Głownie moje pytanie brzmi : Czy za pomocą rurki mogę z każdego samochodu ( nowszego czy starszego ) wypompować paliwo z baku ?? np. tankuje paliwo na stacji , zatankowałem złe i czy mając rurke mogę je wypompować sam ?? Czy w wiekszosci aut mając taki zestaw dam sobie rade ??
-
np ze swifta mi się nie udało za pomocą rurki..
do benzyniaka raczej trudno zatankować olej napędowy, odwrotnie daje radę..