Opony a może kółka od Matiza
-
Standardowym przebiegiem wspolczesnych opon jest 50-60 tysiecy, wiec nie widze tu powodu do
zgorszenia. Pamietaj, ze twardsza guma oznacza gorsza przyczepnosc - wtedy mozesz uszkodzic
samochod za wiecej, niz 350 PLN, albo nawet zginac...
Ja specjalnie kupilem mieciutkie Uniroyale r680 na lato dwa lata temu, zeby dysponowac lepsza
przyczeponscia.Może i racja, a co to za opnki te Uniroyale, drogie?
-
.... ale przecież średnica kół pozostaje praktycznie taka sama
jest wieksza srednica porownywalem i sa kolka 13 cali wieksze od 12
Rozstaw kół niewiele się zwiększa, dokładniej o połowę różnicy szerokości opony na jedną stronę, czyli łączna zmiana
rozstawu kół wynosi zaledwie parę milimetrównei powiedzialbym ze o kilka milimetrow bo seryjne 12 mi sie chowaly w blotnikach a 13 steczki sa rowno z obrysem auta
Co do szerokości opon 135, to jest oczywiste, że szersze opony zapewniają lepszą przyczepność itp, ale czy
koniecznie trzeba przechodzić na koła 13' skro na 12' można założyć rozmiar 145 lub 155. Szersze oponki
niepotrzebnie zwiększają tylko opory toczenia i masę samego koła.ale to jest tylko polsrodek wedlug mnie kola 12 cali zostaly zastosowane ze wzgledu na oszczednosci jakie Du w tico stosowalo i sadze ze 12 to nei jest trafny wybor inzynierow daewoo
W zmianie felg i opon na 13' widzę jedynie jeden plus, mianowicie szerszy asortyment dostępnych opon. Na większych
felgach spada komfort podróżowania oraz same elementy zawieszenia dostają mocniej po tyłku.to ze spada to sa bajki z palca wyssane poniewaz na kolach 12 jest mniejszy komfort bo kolka te wpadaja w kazda dziure a na kolach 13 cali komfort wedlug mnie jest lepszy
a co do zawieszenia nie sadze aby wplywalo to na zawias az w takim stopniu...czym to argumentujesz ??
-
jest wieksza srednica porownywalem i sa kolka 13 cali wieksze od 12
To by świadczyło, że źle dobrałeś zamiennik. Cała idea wymiany opon na większy rozmiar polega na tym, aby zachować standardową (fabryczną) średnicę kół, bo w przeciwnym wypadku będą przekłamania licznika.
Napisz, jakie masz teraz założone oponki, a sprawdzę czy są prawidłowo dobrane.nei powiedzialbym ze o kilka milimetrow bo seryjne 12 mi sie chowaly w blotnikach a 13 steczki sa rowno z obrysem
autaWiadomo, że szersza opona będzie bardziej wystawała, jednak zachowując zamiennik dla 12-calowej opony, różnica nie będzie wcale taka duża.
ale to jest tylko polsrodek wedlug mnie kola 12 cali zostaly zastosowane ze wzgledu na oszczednosci jakie Du w tico
stosowalo i sadze ze 12 to nei jest trafny wybor inzynierow daewooJeżeli projektanci zaprojektowali opony o określonej średnicy, to w przypadku opony 12' będzie profil 80, a w przypadku 13-calowej będzie to profil np. 65, czy 70.
Tak więc uważam, że od wielkości felg bardziej znacząca jest średnica koła.to ze spada to sa bajki z palca wyssane poniewaz na kolach 12 jest mniejszy komfort bo kolka te wpadaja w kazda
dziure a na kolach 13 cali komfort wedlug mnie jest lepszyW obu przypadkach jednakowo wpadają w dziury, bo z założenia średnica kół w obu przypadkach powinna być jednakowa, a to ona decyduje głównie o "wybieraniu" nierówności w nawierzchni. Powiem więcej, na nierównej nawierzchni komfort opon 12' powinien być większy ze względu na większy profil, a tym samym jest więcej gumy do tłumienia drgań. Potwierdzą Ci to praktycznie wszyscy, którzy przeszli np. z kół 14' na 16, czy nawet 17-tki, gdzie wysokość opony gwałtownie maleje. Przy tym samym zawieszeniu i jednocześnie mniejszej ilości gumy opony, wiadomo, że komfort w tym przypadku będzie mniejszy.
a co do zawieszenia nie sadze aby wplywalo to na zawias az w takim stopniu...czym to argumentujesz ??
Wyżej napisałem. W przypadku większego profilu guma opon bierze więcej na siebie, natomiast przy mniejszych wysokościach opon więcej obciążeń przechodzi na układ jezdny i zawieszenia.
-
Ja preferowalbym 13". Zwlaszcza, ze P3000 beda kosztowac
straszna kase.
Czy ja wiem jak kupowalem zimowki to gadalem z facetem w shell autoserv i sie pytalem wlasnie o pirelki
powiedzial ze nie ma problemu cena wtedy wynosila 164 zl ale trzeba zamowia na 3 tyg wczesniej
Teraz sumujac kupno felg 13" + opony+nakretek wyjdzie raczej ponad 200 zl za strone
Ja swojemu tikusiowi zafunduje te pirelki na tyl bo z przodu mam nowiutkie kormoranki -
Czy ja wiem jak kupowalem zimowki to gadalem z facetem
w shell autoserv i sie pytalem wlasnie o pirelki
powiedzial ze nie ma problemu cena wtedy wynosila 164 zl
ale trzeba zamowia na 3 tyg wczesniej
Teraz sumujac kupno felg 13" + opony+nakretek wyjdzie
raczej ponad 200 zl za strone
Ja swojemu tikusiowi zafunduje te pirelki na tyl bo z
przodu mam nowiutkie kormorankiNie wiem czy uda ci sie zafundować Pierlli 12". Od wtorku próbuję zamówić w sklepach internetowych P 3000 w rozmiarze 155/70/12. NIE MA!. Oddzwaniaja mi goście, że nie mam szans na te oponki. W dwóch zakładach oponiarskich powiedzieli, że są w stanie je ściągnąć, ale jak mi sypnęli 200 zł/szt. do dałem sobie siana.
Właśnie zamówiłem Dębicę Pasio w oryginalnym rozmiarze 135/80/12, 70 zł/szt. Jutro mam je dostać. Jak założę, to dam znać jak sie sprawują.
Pozdrawiam. -
jest wieksza srednica porownywalem i sa kolka 13 cali wieksze od 12
Minimalnie.
nei powiedzialbym ze o kilka milimetrow bo seryjne 12 mi sie chowaly w blotnikach a 13 steczki sa rowno z obrysem
autaTyle, ze rozstaw kol mierzy sie do srodka opony. Szerokosc rozni sie o 2 cm na stronie, wiec do srodka bedzie na kazdym kole o 1 cm wiecej.
ale to jest tylko polsrodek wedlug mnie kola 12 cali zostaly zastosowane ze wzgledu na oszczednosci jakie Du w tico
stosowalo i sadze ze 12 to nei jest trafny wybor inzynierow daewooZalezy jak sie jezdzi - przy spokojnej, kapeluszniczej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jezdzie 12" wystarcza - a plus jest taki, ze opony kosztuja grosze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
to ze spada to sa bajki z palca wyssane poniewaz na kolach 12 jest mniejszy komfort bo kolka te wpadaja w kazda
dziure a na kolach 13 cali komfort wedlug mnie jest lepszySrednica rozni sie na tyle malo, ze nie ma prawa byc roznicy przy wjezdzaniu w dziure.
-
Może i racja, a co to za opnki te Uniroyale, drogie?
Od polskich opon na 12" drozsze.
Jezdzilem na 13" - dalem za nie latem 2003 roku jakies 120 PLN za sztuke, w promocji, potem spadla cena i powinny tyle kosztowac.
-
Czy ja wiem jak kupowalem zimowki to gadalem z facetem w shell autoserv i sie pytalem wlasnie o pirelki
powiedzial ze nie ma problemu cena wtedy wynosila 164 zl ale trzeba zamowia na 3 tyg wczesniej
Teraz sumujac kupno felg 13" + opony+nakretek wyjdzie raczej ponad 200 zl za strone
Ja swojemu tikusiowi zafunduje te pirelki na tyl bo z przodu mam nowiutkie kormorankiNo, w takiej cenie, to moze byc - chociaz ja wole 13" i nizszy profil <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ba - jak kasy wystarczy, to na next zime bede chcial zalozyc 13" rowniez (kupic drugi komplet) i na to Fulde (juz nie pomne, ktory model, ale fajne sa) 145/70R13
-
Nie wiem czy uda ci sie zafundować Pierlli 12". Od wtorku próbuję zamówić w sklepach internetowych P 3000 w
rozmiarze 155/70/12. NIE MA!. Oddzwaniaja mi goście, że nie mam szans na te oponki. W dwóch zakładach
oponiarskich powiedzieli, że są w stanie je ściągnąć, ale jak mi sypnęli 200 zł/szt. do dałem sobie siana.
Właśnie zamówiłem Dębicę Pasio w oryginalnym rozmiarze 135/80/12, 70 zł/szt. Jutro mam je dostać. Jak założę, to dam
znać jak sie sprawują.
Pozdrawiam.Passio? Nie wiem jakie masz wymagania, ale wedlug mnie sa fatalne na mokrym...
-
Passio? Nie wiem jakie masz wymagania, ale wedlug mnie
sa fatalne na mokrym...
No niestety sie zgadzam polonez na passio plywal a nie hamowal
Zreszta ogolnie jest opinia ze to raczej niezbyt udane oponki caloroczne -
No niestety sie zgadzam polonez na passio plywal a nie hamowal
Zreszta ogolnie jest opinia ze to raczej niezbyt udane oponki caloroczneTo sa letnie, z reszta sie zgadzam - Astra I 1.4 (60 KM) - raczej leniwe autko, strasznie wychodzila z zakretow na tych gumach kiedy bylo mokro.
-
To by świadczyło, że źle dobrałeś zamiennik. Cała idea wymiany opon na większy rozmiar polega na tym, aby zachować
standardową (fabryczną) średnicę kół, bo w przeciwnym wypadku będą przekłamania licznika.
Napisz, jakie masz teraz założone oponki, a sprawdzę czy są prawidłowo dobrane.155/65/r13 minimalnie sa wieksze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak juz mowilem kola 12 calowe w tico to pomylka i nie traktuje ich jako fabrycznych w tico fabrycznie powinny byc 13 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wiadomo, że szersza opona będzie bardziej wystawała, jednak zachowując zamiennik dla 12-calowej opony, różnica nie
będzie wcale taka duża.jak napisal Wojtek roznica 1 cm jest duza a nawet wiecej wedlug mnie...
Jeżeli projektanci zaprojektowali opony o określonej średnicy, to w przypadku opony 12' będzie profil 80, a w
przypadku 13-calowej będzie to profil np. 65, czy 70.tak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tak więc uważam, że od wielkości felg bardziej znacząca jest średnica koła.
W obu przypadkach jednakowo wpadają w dziury, bo z założenia średnica kół w obu przypadkach powinna być jednakowa, a
to ona decyduje głównie o "wybieraniu" nierówności w nawierzchni. Powiem więcej, na nierównej nawierzchni
komfort opon 12' powinien być większy ze względu na większy profil, a tym samym jest więcej gumy do tłumienia
drgań. Potwierdzą Ci to praktycznie wszyscy, którzy przeszli np. z kół 14' na 16, czy nawet 17-tki, gdzie
wysokość opony gwałtownie maleje. Przy tym samym zawieszeniu i jednocześnie mniejszej ilości gumy opony,
wiadomo, że komfort w tym przypadku będzie mniejszy.jest to zmiana nie az taka jak z 14 na 17 wiec nie ma co porownywac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> komfort jazdy jest takze lepszy na 13 poniewaz nie musisz sie bac ze auto wypadnie z drogi...jesli opona ma nizszy profil to sie tak nie gnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wyżej napisałem. W przypadku większego profilu guma opon bierze więcej na siebie, natomiast przy mniejszych
wysokościach opon więcej obciążeń przechodzi na układ jezdny i zawieszenia.eeee zbyt mala roznica..rozumiem ze dajac profil 50 bedzie moze roznica ale przy takiej zmianie roznic nie ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
peace <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czy ja wiem jak kupowalem zimowki to gadalem z facetem w shell autoserv i sie pytalem wlasnie o pirelki
powiedzial ze nie ma problemu cena wtedy wynosila 164 zl ale trzeba zamowia na 3 tyg wczesniej
Teraz sumujac kupno felg 13" + opony+nakretek wyjdzie raczej ponad 200 zl za strone
Ja swojemu tikusiowi zafunduje te pirelki na tyl bo z przodu mam nowiutkie kormorankiza oponki 155/65/r13 placilem 116 zł na promocji bo firma Dayton wchodzila na rynek dopiero i bardzo je chwale <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
komplet opon 4 x 116 + 880 za felgi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To sa letnie, z reszta sie zgadzam - Astra I 1.4 (60 KM)
- raczej leniwe autko, strasznie wychodzila z
zakretow na tych gumach kiedy bylo mokro.
Trudno. Klamka zapadła. Oponki już mam. Jak nie będę z nich zadowolony, to najwyzej zmienię. Pożyjemy-zobaczymy.
Dzięki za opinie. - raczej leniwe autko, strasznie wychodzila z
-
155/65/r13 minimalnie sa wieksze
Teoretycznie źle dobrany zamiennik dla opon standardowych.
Średnica opony 135/80 R12 to 520.8mm, gdy 155/65 R13 wynosi 531.7mm. Prawidłowym zamiennikiem jest profil 60, czyli 155/60 R13, gdzie średnica wynosi 516.2mm. W tym przypadku różnica wynosi 4.6mm, co powoduje przekłamania licznika -0.89%Oczywiście można jeździć na Twoim profilu spokojnie i nie będzie żadnych problemów.
Rozważamy tu jednak temat prawidłowych zamienników dla kół standardowych montowanych w Tico.
Wiadomo, że można włożyć opony o większym profilu i mówić, że jest poprawa właściwości jezdnych, jednak jak pisałem wyżej analizujemy prawidłowe odpowiedniki kół standardowych, a nie dowolnie inne, przy których można znacząco poprawić lub pogorszyć właściwości trakcyjne auta.jak juz mowilem kola 12 calowe w tico to pomylka i nie traktuje ich jako
fabrycznych w tico fabrycznie powinny byc 13Jak pisałem w poście poprzednim, ważniejszym od kół 12 lub 13-calowych jest ich średnica. Co z tego, że włożysz zamiast 12" koło 13", jednak przy prawidłowym doborze zamiennika poza może lepszym wyglądem, większym asortymentem opon praktycznie na niczym nie zyskujesz.
Uważam, że konstrukcyjnie Tico powinno zostać "obliczone" i "wyskalowane" rzeczywiście dla większych kół 13" o profilu 70 dla 155, co daje średnicę 547.2mm. W tym przypadku różnica wysokości koła wynosi 26.4mm i myślę, że tu można mówić o poprawie komfortu w porównaniu z obecnymi 135/80 R12.jak napisal Wojtek roznica 1 cm jest duza a nawet wiecej wedlug mnie...
Śpieszę z informacją, rozstaw osi kół przednich wynosi 1220mm , tylnych 1200mm.
Jeżeli przyjmiemy, że zyskujemy na jednym kole 1cm na rozstawie, to na całej osi daje nam to 2cm, czyli 20mm.
Wykonując proste działania matematyczne wynika, że stosując obecne opony zyskujesz na zwiększonym rozstawie osi poniżej 1.7% <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Czy rzeczywiście te niecałe 1.7% zysku na rozstawie kół jest tak odczuwalne, czy to bardziej efekt oddziaływania psychologicznego jazdy na "lepszym" ogumieniu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />jest to zmiana nie az taka jak z 14 na 17 wiec nie ma co porownywac
Specjalnie zaproponowałem takie porównanie, aby pokazać, że z każdym zmiejszeniem profilu maleje komfort i zawieszenie więcej "bierze" na siebie.
Oczywiście przy małych zmianach w stosunku do oryginału różnice nie są aż tak istotne.komfort jazdy jest takze lepszy na 13 poniewaz
nie musisz sie bac ze auto wypadnie z drogi...jesli opona ma nizszy profil to sie tak nie gnieOdnoszę wrażenie, że jeździsz ekstremalnie na zakrętach, gdzie liczy się każdy milimetr wysokości opony.
Przy codziennym użytkowaniu i nawet dynamicznej jeździe to "zaginanie", czy "podwijanie" opony jest nieistotne. Tak się składa, że jeżdżę regularnie trochę ekstremalnie Tico na standardowym zawieszeniu i ogumieniu i po obserwacji stopnia zużycia kół mogę Ci powiedzieć, że te "podwijanie" nie jest wcale takie duże, a bardziej od profilu opony ma znaczenie jej stan i szerokość. Przesiadłem się z oryginalnych Hankooków z grubym bieżnikiem na zwykłe Navigatory 135/80 R12 i różnica jest drastyczna, oczywiście na korzyść tych drugich. Jeżeli chcesz, to zamieszę fotki opon po kilku latach jazd ekstremalnych, a sam ocenisz, czy to podwijanie jest takie strasznie istotne. Kolejna sprawa, to stan samego zawieszenia. Zastosowanie w kilkuletnim samochodzie nawet standardowych amorków i sprężyn bardzo poprawia właściwości trakcyjne samochodu przy dotychczasowym ogumieniu. Może to na pewno potwierdzić nie jedna osoba, która zachowując dotychczasowe ogumienie wymieniła komplet sprężyn i amorków.eeee zbyt mala roznica..rozumiem ze dajac profil 50 bedzie moze roznica ale przy takiej zmianie roznic nie ma
Właśnie o to mi chodzi, różnica między standardowym ogumieniem, a zamiennikami 13-calowymi jest naprawdę mała i śmiem twierdzić, że tylko wytrawny kierowca znający dobrze charakterystykę swojego auta może ocenić stopień poprawy lub pogorszenia właściwości jezdnych.
peace
Słuchaj, mi nie chodzi kłócić się dla kłócenia lub komuś coś na siłę udowadniać. Panuje ogólny trend do zwiększania średnicy felg, który tak naprawdę poza może lepszym wyglądem niewiele daje, a w przypadkach drastycznych powoduje zdecydowanie szybsze zużycie elementów zawieszenia.
Sam uważam, że koła w Tico są za małe i powinno się standardowo stosować kółka jak CC, czy SC. Jeżeli natomiast mamy już to co jest, to w przypadku "zwykłej" jazdy na zdecydowaną korzyść przejścia na 13" przemawia większy asortyment opon. Oczywiście w przypadku przeznaczeń bardziej rajdowych, gdzie nie zależy już nam na stosowaniu prawidłowych odpowiedników jak najbardziej wskazane są różne modyfikacje w tym kierunku. -
Teoretycznie źle dobrany zamiennik dla opon standardowych.
Średnica opony 135/80 R12 to 520.8mm, gdy 155/65 R13 wynosi 531.7mm. Prawidłowym zamiennikiem jest profil 60, czyli
155/60 R13, gdzie średnica wynosi 516.2mm. W tym przypadku różnica wynosi 4.6mm, co powoduje przekłamania
licznika -0.89%
Oczywiście można jeździć na Twoim profilu spokojnie i nie będzie żadnych problemów.
Rozważamy tu jednak temat prawidłowych zamienników dla kół standardowych montowanych w Tico.
Wiadomo, że można włożyć opony o większym profilu i mówić, że jest poprawa właściwości jezdnych, jednak jak pisałem
wyżej analizujemy prawidłowe odpowiedniki kół standardowych, a nie dowolnie inne, przy których można znacząco
poprawić lub pogorszyć właściwości trakcyjne auta.chyba nie ma opon 155/60/r13 bo szukalem takich <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> zmieniajac kola chcialem aby byly troszke wieksze bo te 12-stki troszke smiesznie wygladaja powiem szczerze...
Jak pisałem w poście poprzednim, ważniejszym od kół 12 lub 13-calowych jest ich średnica. Co z tego, że włożysz
zamiast 12" koło 13", jednak przy prawidłowym doborze zamiennika poza może lepszym wyglądem, większym
asortymentem opon praktycznie na niczym nie zyskujesz.
Uważam, że konstrukcyjnie Tico powinno zostać "obliczone" i "wyskalowane" rzeczywiście dla większych kół 13" o
profilu 70 dla 155, co daje średnicę 547.2mm. W tym przypadku różnica wysokości koła wynosi 26.4mm i myślę, że
tu można mówić o poprawie komfortu w porównaniu z obecnymi 135/80 R12.no i jest konsensus <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Śpieszę z informacją, rozstaw osi kół przednich wynosi 1220mm , tylnych 1200mm.
Jeżeli przyjmiemy, że zyskujemy na jednym kole 1cm na rozstawie, to na całej osi daje nam to 2cm, czyli 20mm.
Wykonując proste działania matematyczne wynika, że stosując obecne opony zyskujesz na zwiększonym rozstawie osi
poniżej 1.7%
Czy rzeczywiście te niecałe 1.7% zysku na rozstawie kół jest tak odczuwalne, czy to bardziej efekt oddziaływania
psychologicznego jazdy na "lepszym" ogumieniuale troszke zle to liczysz poniewaz wyliczenia te bylyby okej jesli ja zmienilbym opony na 155/70/r12 a tu sama felga jest szersza i ona rowniez poszerza rostaw kol
a na marginesie czemu z tylu jest mniejszy rozstaw kol ?? <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> wedlug mnie gdyby tyl mial te 2 cm wiecej napewno tendencja do jazdy na 3 kolach bylaby mniejsza...mysle nad dystansami
Specjalnie zaproponowałem takie porównanie, aby pokazać, że z każdym zmiejszeniem profilu maleje komfort i
zawieszenie więcej "bierze" na siebie.
Oczywiście przy małych zmianach w stosunku do oryginału różnice nie są aż tak istotne.
Odnoszę wrażenie, że jeździsz ekstremalnie na zakrętach, gdzie liczy się każdy milimetr wysokości opony.
Przy codziennym użytkowaniu i nawet dynamicznej jeździe to "zaginanie", czy "podwijanie" opony jest nieistotne. Tak
się składa, że jeżdżę regularnie trochę ekstremalnie Tico na standardowym zawieszeniu i ogumieniu i po
obserwacji stopnia zużycia kół mogę Ci powiedzieć, że te "podwijanie" nie jest wcale takie duże, a bardziej od
profilu opony ma znaczenie jej stan i szerokość. Przesiadłem się z oryginalnych Hankooków z grubym bieżnikiem
na zwykłe Navigatory 135/80 R12 i różnica jest drastyczna, oczywiście na korzyść tych drugich. Jeżeli chcesz,
to zamieszę fotki opon po kilku latach jazd ekstremalnych, a sam ocenisz, czy to podwijanie jest takie
strasznie istotne.wiadomo ze na profilu 30 (np.) zawias dostaje po tylku i same fele ale przy zmianie 155/65/r13 zawias nieczego nie odczuwa (mocniejszego)
Kolejna sprawa, to stan samego zawieszenia. Zastosowanie w kilkuletnim samochodzie nawet
standardowych amorków i sprężyn bardzo poprawia właściwości trakcyjne samochodu przy dotychczasowym ogumieniu.
Może to na pewno potwierdzić nie jedna osoba, która zachowując dotychczasowe ogumienie wymieniła komplet
sprężyn i amorków.
Właśnie o to mi chodzi, różnica między standardowym ogumieniem, a zamiennikami 13-calowymi jest naprawdę mała i
śmiem twierdzić, że tylko wytrawny kierowca znający dobrze charakterystykę swojego auta może ocenić stopień
poprawy lub pogorszenia właściwości jezdnych.ja mam amorki kayaba i sadze ze sa o niebo lepsze od seryjnych amorkow chocby ze wzgledu na wytrzymalosc 3 rok mija i odpukac jeszcze nie sa wybte
Słuchaj, mi nie chodzi kłócić się dla kłócenia lub komuś coś na siłę udowadniać. Panuje ogólny trend do zwiększania
średnicy felg, który tak naprawdę poza może lepszym wyglądem niewiele daje, a w przypadkach drastycznych
powoduje zdecydowanie szybsze zużycie elementów zawieszenia.
Sam uważam, że koła w Tico są za małe i powinno się standardowo stosować kółka jak CC, czy SC. Jeżeli natomiast mamy
już to co jest, to w przypadku "zwykłej" jazdy na zdecydowaną korzyść przejścia na 13" przemawia większy
asortyment opon. Oczywiście w przypadku przeznaczeń bardziej rajdowych, gdzie nie zależy już nam na stosowaniu
prawidłowych odpowiedników jak najbardziej wskazane są różne modyfikacje w tym kierunku.ja tez sie nie chce klocic tlyko nabywac nowe doswiadczenia i opinie innych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdr
-
155/65/r13 minimalnie sa wieksze jak juz mowilem kola 12 calowe w tico to pomylka i nie traktuje ich jako
fabrycznych w tico fabrycznie powinny byc 13<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
jak napisal Wojtek roznica 1 cm jest duza a nawet wiecej wedlug mnie...
Ja napisalem, ze 1 cm, ale IMO to niewiele...
jest to zmiana nie az taka jak z 14 na 17 wiec nie ma co porownywac komfort jazdy jest takze lepszy na 13 poniewaz
nie musisz sie bac ze auto wypadnie z drogi...jesli opona ma nizszy profil to sie tak nie gnieTo jest komfort spokojnej, bezpiecznej jazdy, ale trzesie bardziej - minimalnie moim zdaniem, ale podobno da sie to wyczuc... Tyle, ze mi to wali <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
peace
Not peace - war! <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Teoretycznie źle dobrany zamiennik dla opon standardowych.
AFAIR to roznica jest ponizej 2%, wiec jest to zamiennik prawidlowy.
Jak pisałem w poście poprzednim, ważniejszym od kół 12 lub 13-calowych jest ich średnica. Co z tego, że włożysz
zamiast 12" koło 13", jednak przy prawidłowym doborze zamiennika poza może lepszym wyglądem, większym
asortymentem opon praktycznie na niczym nie zyskujesz.Byloby to zdanie prawie prawdziwe, gdybys zaznaczyl, ze dajemy taka sama szerokosc, zmieniajac jedynie srednice felgi.
Uważam, że konstrukcyjnie Tico powinno zostać "obliczone" i "wyskalowane" rzeczywiście dla większych kół 13" o
profilu 70 dla 155, co daje średnicę 547.2mm. W tym przypadku różnica wysokości koła wynosi 26.4mm i myślę, żeFuj - fiatowski profil <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Po co 70? Mietek ma 65 i nie widze powodu, zeby mieli i tam zmieniac na 70.
Czy rzeczywiście te niecałe 1.7% zysku na rozstawie kół jest tak odczuwalne, czy to bardziej efekt oddziaływania
psychologicznego jazdy na "lepszym" ogumieniuGdy ogumienie lepsze, efekt jest rzeczywisty - ale nie wiele, jesli nie zgola nic, wynika wtedy z tych 1,7% szerokosci.
się składa, że jeżdżę regularnie trochę ekstremalnie Tico na standardowym zawieszeniu i ogumieniu i po
Tomek - co mozesz mi powiedziec o jezdzie wlasnie w identyczny, jak Twoj, sposob ekstremalny, ale na kolach 13" i oponach 155/65R13?
Mysle, ze moglbys na wiecej sobie pozwolic majac takie kola - raz, ze wlasnie podwijanie, dwa, ze moznaby zalozyc naprawde porzadne opony, trzy, ze skutecznosc hamowania, a i przyspieszania rosnie (odczuwalne glownie, jesli nie wylacznie przy takiej wlasnie, jak Twoja, jezdzie).
strasznie istotne. Kolejna sprawa, to stan samego zawieszenia. Zastosowanie w kilkuletnim samochodzie nawet
standardowych amorków i sprężyn bardzo poprawia właściwości trakcyjne samochodu przy dotychczasowym ogumieniu.I odwrotnie - kiedy zmienilem kola nie ruszajac amortkow, to juz widac bylo golym okiem naprawde duza roznice (ale ja zalozylem naprawde porzadne opony) - jeszcze jeden krok mial miejsce, oczywiscie, kiedy zmienilem amortki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Słuchaj, mi nie chodzi kłócić się dla kłócenia lub komuś coś na siłę udowadniać. Panuje ogólny trend do zwiększania
średnicy felg, który tak naprawdę poza może lepszym wyglądem niewiele daje, a w przypadkach drastycznych
powoduje zdecydowanie szybsze zużycie elementów zawieszenia.Fabrycznie ten trend uzasadnia sie zwykle montowaniem wiekszych, a co za tym idzie, skuteczniejszych, hamulcow... Tarcze musza sie gdzies miescic...
-
ale troszke zle to liczysz poniewaz wyliczenia te bylyby okej jesli ja zmienilbym opony na 155/70/r12 a tu sama
felga jest szersza i ona rowniez poszerza rostaw kolRozstaw liczy sie do srodka opony - nie wiem jak Ci felga cos poszerza...
a na marginesie czemu z tylu jest mniejszy rozstaw kol ?? wedlug mnie gdyby tyl mial te 2 cm wiecej napewno
tendencja do jazdy na 3 kolach bylaby mniejsza...mysle nad dystansamiPoczytaj troche o zawieszeniach, prowadzeniu sie auta itp <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
AFAIR to roznica jest ponizej 2%, wiec jest to zamiennik prawidlowy.
..... a mi wyszło 2.05% , czyli powyżej 2% <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Byloby to zdanie prawie prawdziwe, gdybys zaznaczyl, ze dajemy taka sama szerokosc, zmieniajac jedynie srednice felgi.
Wszystko jedno, jakie szerokości będą miały opony, bo zgodnie ze sztuką dobierania opon nadal musisz zachować standardową średnicę opony, a wtedy 12, czy 13-calowe koła nadal będą jednakowej wielkości. Z drugiej strony proszę, jak chciałeś odpowiednik oryginału, chociażby KUMHO ma wymiar 155/70 R12, Indii ma 155/65 R13.
Fuj - fiatowski profil
Ja tam nie mam uprzedzeń, ale skoro różnica ma być zauważalna, to trzeba by się zdecydować na coś takiego.
Po co 70? Mietek ma 65 i nie widze powodu, zeby mieli i tam zmieniac na 70.
Ale wtedy różnica jest zauważalna, a tak to ledwo co.
Gdy ogumienie lepsze, efekt jest rzeczywisty - ale nie wiele, jesli nie zgola nic, wynika wtedy z tych 1,7%
szerokosci.Chyba, że zastosuje się felgi o innym ET.
Tomek - co mozesz mi powiedziec o jezdzie wlasnie w identyczny, jak Twoj, sposob ekstremalny, ale na kolach 13" i
oponach 155/65R13?Nic Ci nie powiem. Obserwuję bacznie moje opony i widzę, że ich zdzieranie na bocznych krawędziach jest tylko do wysokości bieżnika, no może niewiele poniżej. W związku z tym wnioskuję, że podwijanie nie jest wcale aż takie duże.
Mysle, ze moglbys na wiecej sobie pozwolic majac takie kola - raz, ze wlasnie podwijanie, dwa, ze moznaby zalozyc
naprawde porzadne opony, trzy, ze skutecznosc hamowania, a i przyspieszania rosnie (odczuwalne glownie, jesli
nie wylacznie przy takiej wlasnie, jak Twoja, jezdzie).Właśnie pisałem, że rodzaj i stan opon ma bardzo duże znaczenie. W przypadkach kół z przeznaczeniem na szybką jazdę oczywiście niższy profil oraz większa szerokość będzie lepszym rozwiązaniem i tego nie neguję, ale my tu rozważamy bardziej codzienną jazdę, może czasami dynamiczną, a nie ekstremalną.
I odwrotnie - kiedy zmienilem kola nie ruszajac amortkow, to juz widac bylo golym okiem naprawde duza roznice (ale
ja zalozylem naprawde porzadne opony) - jeszcze jeden krok mial miejsce, oczywiscie, kiedy zmienilem amortkiOczywista sprawa, samo ogumienie ma kolosalny wpływ na prowadzenie auta. Chciałem jednak powiedzieć, że elementy zawieszenia zużywają się powoli i kierowca na bieżąco przyzwyczaja się do pogarszającego się ich stanu. Takie radykalne podejście, tzn. wymiana amorków i sprężyn nawet na identyczne standardowe np. po 6 latach, daje naprawdę odczuwalną poprawę i to praktycznie natychmiast. Oczywiście zastosowanie lepszych opon oraz odpowiednio dobranego zawieszenia daje rzeczywistą poprawę bezpieczeństwa oraz osiągów auta.
Fabrycznie ten trend uzasadnia sie zwykle montowaniem wiekszych, a co za tym idzie, skuteczniejszych, hamulcow...
Mi chodziło, że ludzie standardowo posiadający ogumienie np. 14-calowe zmieniają np. na 16, a nawet 17-calowe i nie chodzi tu wcale o zmianę hamulców na większe.
Tarcze musza sie gdzies miescic...
Jeżeli robi to standardowo fabryka, to się zgodzę, jednak większość posiadaczy samochodów zmienia jedynie ogumienie i felgi na większe rozmiary i na tym koniec.