Wielka samochodowa tajemnica !
-
Ale wszyscy pieprzycie - przecież to nie chodzi o te
wszystkie bzdury o których tak niektórzy się
rozpisali tylko o OLEJ SILNIKOWY. Np. w niektórych
samochodach firmy nie zalecają wymiany oleju w
skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu.
Może jednak facet ma rację ??Czy do oleju w skrzyni dostaje sie benzyna, sadza, woda? Poza minimalna iloscia wody - nie. W silniku tego zbiera sie sporo i olej to zbiera i pierwotnym olejem nie jest. W niesprzyjajacych warunkach mroz/upal depniesz raz zerwie ci film/obroci panewke i papa. To ze on jakos smaruje nie znaczy, ze zawsze pewnie.
-
Czy do oleju w skrzyni dostaje sie benzyna, sadza, woda?
Poza minimalna iloscia wody - nie. W silniku tego
zbiera sie sporo i olej to zbiera i pierwotnym
olejem nie jest. W niesprzyjajacych warunkach
mroz/upal depniesz raz zerwie ci film/obroci
panewke i papa. To ze on jakos smaruje nie znaczy,
ze zawsze pewnie.Woda i sadza to wszystko spisek wielkich firm produkujących oleje, które naciągają nas maluczkich na gigantyczne pieniądze!
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Przenieście ten wątek na beczkę, bo szkoda słów...
-
Woda i sadza to wszystko spisek wielkich firm
produkujących oleje, które naciągają nas maluczkich
na gigantyczne pieniądze!
Przenieście ten wątek na beczkę, bo szkoda słów...Ja chyba juz niedlugo uwierze, ze nasze zycie na Ziemi to jeden wielki spisek, zebysmy zarabiali na innych. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Np. w niektórych samochodach firmy nie zalecają
wymiany oleju w skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu.oczywiscie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
wiesz ile kosztuje naprawa automatycznej skrzyni biegow ? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />wiesz na ile km firmy daja gwarancje ? i co jest objete <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
wiesz ile czasu mozna jezdzic na oleju ( nawet najlepszym) typu longlife ? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Może jednak facet ma
rację ??oczywiscie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
oczywiscie
wiesz ile kosztuje naprawa automatycznej skrzyni biegow ?
wiesz na ile km firmy daja gwarancje ? i co jest objete
wiesz ile czasu mozna jezdzic na oleju ( nawet najlepszym) typu longlife ?
oczywiscieA kto tu pisze o automatycznej skrzyni biegów - nie widzę , nie słyszę !!!!!!!
-
Czy do oleju w skrzyni dostaje sie benzyna, sadza, woda? Poza minimalna iloscia wody - nie. W
silniku tego zbiera sie sporo i olej to zbiera i pierwotnym olejem nie jest. W
niesprzyjajacych warunkach mroz/upal depniesz raz zerwie ci film/obroci panewke i papa. To
ze on jakos smaruje nie znaczy, ze zawsze pewnie.Dokładnie-niech najlepszym przykładem będzie mój ex-Swift, gdzie poziom oleju był idealny, ale z lenistwa/głupoty nie wymieniłem oleju po kupnie. I co? I nic-tylko przekręciło mi panewkę na wale co zakończyło się remontem silnika <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Polecam dalej łykać wszystko jak M-Ł-O-D-Y pelikan (mik-to nie do Ciebie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ale wszyscy pieprzycie - przecież to nie chodzi o te wszystkie bzdury o których tak niektórzy
się rozpisali tylko o OLEJ SILNIKOWY.Pierwsza sprawa-opanuj trochę swój język, ponieważ nie jesteś na forum Onetu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Np. w niektórych samochodach firmy nie zalecają
wymiany oleju w skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu. Może jednak facet ma
rację ??Poczytaj to, co napisali koledzy-do skrzyni automatycznej może dostać się o wiele mniej obcych płynów/zanieczyszczeń niż do silnika. Widzisz różnicę? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A kto tu pisze o automatycznej skrzyni biegów - nie widzę , nie słyszę !!!!!!!
Cytat:
Ale wszyscy [color:"red"]pieprzycie[/color] - przecież to nie chodzi o te wszystkie bzdury o których tak niektórzy się rozpisali tylko o OLEJ SILNIKOWY. Np. w niektórych samochodach firmy nie zalecają wymiany oleju w skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu. Może jednak facet ma rację ??
to zdaje sie z Twojego posta <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
aha i nie jestes na forum [color:"red"]ŁONETÓ[/color]
-
Kolego jedyne ostrzeżenie za słownictwo <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
Ale wszyscy - przecież to nie chodzi o te wszystkie
bzdury o których tak niektórzy się rozpisali tylko
o OLEJ SILNIKOWY. Np. w niektórych samochodach
firmy nie zalecają wymiany oleju w skrzyni biegów
przez cały okres używania samochodu. Może jednak
facet ma rację ??Super ale z drugiej strony jeśli chodzi o skrzynię to słyszałem że np w Tico gdzie wymienia się nadwyraz często olej w skrzyni (wg ASO) srzynie chodzą jak złoto - delikatnie i miękko bo jeśli jakiekolwiek opiłki się zrobią to są wypłukiwane przy wymianie.
Natomiast jeśli producent zakłada niezniszczalność skrzyni i fakt że kierowca zmienia dobrze biegi bez zgrzytów - a więc opiłki się nie pojawiają) to po co olej zmieniać skoro jest hermetycznie zamknięty w skrzyni.
Tak np. jest w Fordach a także z podobną opinią spotkałem się w ASO Suzuki w Chorzowie (choć akurat Swift ma kiepskie skrzynie i lepiej jak w Tico wymieniać częściej)Co do oleju w silniku - jak tylko dolewasz olej to nie usuwasz syfu z silnika, wlewaj mineralny najgorszy jaki jest - bo różnicy nie ma jak spełnia APLx i rozbierz silnik po 100kkm i porównaj z innym w którym wymieniano okresowo olej.
Kolor w tej sytuacji o niczym nie świadczy chodzi o to że wymieniając olej spuszczamy go razem z opiłkami, wodą i elementami przegrzanego zgludowaciałego oleju co zapobiega uszkodzeniu np pompy oleju.
Dolewając tylko oleju mamy coraz więcej syfu oraz coraz gęściejszy olej który ma problem penetrować wszystkie zakamarki silnika - szczególnie w starszym aucie który może nam zatkać kanały olejowe i co wtedy ... kaplica bo niechłodzony w danym miejscu silnik szybko ulegnie uszkodzeniu.W malaczu kumpel tak robił i niestety skończyło się wymianą silnika - wypalone gniazda zaworowe i popękane pierścienie
A mówienie bo w favoritce nic się nie dzieje - cóż ciekawe ile toto ma teraz koni mechanicznych i jaką silnik ma kompresje oraz w jakiej kondycji są gniazda zaworowe. Akurat przy benzynie to mało ważne bo nawet mocno wysłużona jednostka może jakoś jechać gdzie diesel będzie już ruiną zapalającą ze sporymi problemami.
Można oszczędzać na wszystkim i po 5-ciu latach sprzedawać auto niech się następny martwi jak mu się wszystko zacznie z nienacka sypać - znam to z autopsji, zero dbania, auto przestało palić na benzynie to do gazownika aby paliło na gazie, a potem już w ogóle na benzynie nie zapali, silnik wydaje dziwne dźwięki, olej ucieka strumieniami, płyn chłodniczy gotuje się a do tego są przedmuchy na uszczelce pod głowicą i to wszystko na pewno nie jest od zapalania na gazie, pewnie ten typ tak po prostu ma. A po zdjęciu dekla zaworów prawie 2cm osad z super syntetyka lotosa był - bo wszystkie oleje to to samo przecież <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jak się dba o auto tak się ono odwdzięcza.
Inna sprawa w Swifcie MK4 zalecają wymieniać olej co 10kkm, w Swifcie bracika MK5 w książce piszą o 15kkm... w nowych Peguotach 307 wymienia się co 30kkm + międzyprzegląd co 15kkm i uzupełnienie oleju.
Jak widać nowe silniki i nowe oleje mogą obyć się bez tak częstej wymiany oleju ale jest to nowa technologia a i silniki są lepiej "spasowane" i z lepszych materiałów bardziej odpornych na tarcie.
-
Zapraszam do przeczytania artykułu:
A ja głupi właśnie zmarnowałem sporo pieniędzy niepotrzebnie wymieniając stary olej na nowy
Jak dla mnie ten artykuł to głupota, a jakie jest Wasze zdanie?
jak tio mawia moj kolega mechanizator "mieszaja nam z tym olejem jak baba z proszkami przeciwbulowymi "
.... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
W rodzinie mam Diesla 1,9 dci , bez wymiany oleju około 2,5 roku i zrobiło się coś o bardzo gestej konsystencji, pomiedzy ciałem płynnym i stałym, więc nie poleam nie wymieniania oleju
-
Zależy jeszcze od rodzaju oleju. Mi ASO lało Castrola Long Life'a, który teoretycznie może bezproblemowo przebujać 30kkm, ale i tak wolę zmieniać co 15kkm (przynajmniej mam pewność, że mi auto się nie rozkraczy z powodu problemów z silnikiem).
Co mi przypomina, że właśnie przekroczyłem paskudem 60kkm i czas na przegląd... -
W odpowiedzi na:
Ale wszyscy pieprzycie - przecież to nie chodzi o te wszystkie bzdury o których tak niektórzy
się rozpisali tylko o OLEJ SILNIKOWY. Np. w niektórych samochodach firmy nie zalecają
wymiany oleju w skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu. Może jednak facet ma
rację ??
to zdaje sie z Twojego posta
aha i nie jestes na forum ŁONETÓNo zgadza się z mojego posta - ALE GDZIE TAM PISZE O AUTOMATYCZNEJ SKRZYNI BIEGóW ??????????????????
-
No zgadza się z mojego posta - ALE GDZIE TAM PISZE O AUTOMATYCZNEJ SKRZYNI BIEGóW
??????????????????mozesz na mnie nie krzyczeć ?
a zostalo napisane to tutaj
Cytat:
Np. w niektórych samochodach firmy nie zalecają
wymiany oleju w skrzyni biegów przez cały okres używania samochodu.oczywiscie
wiesz ile kosztuje naprawa automatycznej skrzyni biegow ?wuiec jeszcze raz <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
wiesz ile kosztuje naprawa automatycznej skrzyni ?jesli chcesz spytac dlaczego mowie o automacie to wyjasniam,
nie znam samochodu ( z manualna skrzynia ) ktory by przejechal 300kkm bez wymiany sprzegla <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />zwykle wymienia sie i olej w skrzyni <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
jeszcze jakies pytania ? -
Nie chce mi się z tobą gadać. Podpis adekwatny do działań.
-
zwykle wymienia sie i olej w skrzyni
jeszcze jakies pytania ?BRAK PYTAŃ!!! Proponuje Tobie żebyś jeszcze raz przeczytał sobie ten wątek...
pozdrawiam serdecznie ... kierownik GRANATOWEGO Swifta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
a tak nawiasem mówiąc nie bieżcie jednocześnie pod uwage oleju silnikowego oraz oleju przekładniowego... to sa różne bajki...
Olej przekładniowy, tak jak ktoś juz wyżej słusznie zauważył, nie koniecznie trzeba wymieniać. Faktycznie są producenci np. Ford, którzy nie przewidują wymian oleju w skrzynce biegów o czym świadczy m.in. brak "korka" spustowego. W skrzyni panują w miare jednolite warunki pracy wiec taka polityka jest możliwa, choć nie każdy musi twierdzić że jest słuszna.Olej silnikowy TRZEBA WYMIENIAĆ, a autor tego artykułu chyba nie spał od tygodnia i coś mu sie juz poprzestawiało w głowie... Kiedyś robiliśmy badania właściwości olejów... nowego oraz oleju który przepracował 10tyś km ... Różnica była kolosalna!!! Szczerze to sam byłem w szoku po tym co zaobserwowaliśmy.
To tylko takie moje wtrącenie...pozdrawiam serdecznie... Żółtodziób <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Zapraszam do przeczytania artykułu:
....
No to widzę że temat jest popularny, już na kilku innych forach go widziałem....
Bardzo rozbawił mnie tekst kolegi Stach . Ja też miałem Favoritkę ale w najgorszych snach nie wyobrażałem sobie żeby ją tak katować ! Płukanie filtra oleju który kosztuje jakieś 10 PLN ? echh... No, ale warsztaty też muszą jakoś żyć...
Co do olejów:
Olej przekładniowy to zupełnie coś innego niż olej silnikowy ! Inna lepkość, zasadowość itd. Olej w skrzyni nie przepala się, pracuje w niższej temperaturze, nie dostaje wody itp. dlatego producenci dopuszczają długie przebiegi na jednym oleju.
Olej silnikowy jest 'katowany' w bardzo dużym stopniu. Ścinanie filmu olejowego, duże skoki temperatur, woda, sadza, agresywne resztki ze spalania benzyny...
Jak wpływa to na kluczowe parametry, np. lepkość ? Odpowiedzcie sobie sami.
Jeśli ktoś jeździ na oleju mineralnym, to coroczna wymiana jest obowiązkowa .
Syntetyki nie są tak podatne na starzenie - tutaj faktycznie nie ma potrzeby tak częstej wymiany. IMO wystarczy wymienić olej co dwie wymiany filtra oleju.Przy okazji chciałbym obalić mit o niemożliwości przejścia z mineralnego na syntetyk. Ale to chyba trzeba dać w nowym wątku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> bo na pewno zdania Złośnikowców będą podzielone...
pozdr
PS. Byłbym zapomniał - w mojej firmie używane są maszyny, do których 'wchodzi' po 400 litrów oleju... Firma zewnętrzna wykonuje nam okresowe badania mikroskopowe oleju, bada zawartość wody, cząstek stałych itp. Uwierzcie, widać różnicę pomiędzy olejem nowym a np. po pół roku pracy - a piszę o oleju który pracuje w temperaturze ok. 50 st. C!
-
Ja też
miałem Favoritkę ale w najgorszych snach nie
wyobrażałem sobie żeby ją tak katować ! Płukanie
filtra oleju który kosztuje jakieś 10 PLN ?To się nazywa jednym słowem: dziadostwo.