Pomocy z hamulcami !! Zabrali mi dowód :(((
-
Teście kupili model 1.7 benzynowy i spodziewałem się naprawdę dobrej dynamiki. Powiem szczerze,
że odniosłem wrażenie, że mój 1.7 TD "idzie" zdecydowanie lepiej".Chyba coś w tym musi być <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Wspominany przeze mnie R-19 to model Chamade, więc bagażnik jest rzeczywiście pojemny, a i w
środku też jest sporo miejsca. Co do sylwetki nie czepiam się, pojemny też w miarę jest,
ale osiągi nie zachwycają.Miałem 1,7 i faktycznie też z osiągami nie było najlepiej ale ten jest 1,4 i aż sam się zdziwiłem.
Dochodzą takie drobiazgi, jak ciężko pracujący pedał sprzęgła,
kierownica stawiająca dość duże opory itp.pierwsze słysze pozatym jest wspomaganie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Osobiście uważam, że nie warto porównywać R19 i Tico, bo to są inne konstrukcje samochodów i
chociażby z tego względu jakiekolwiek próby porównania będą nieadekwatne, bo wszystko
cależy, jakie parametry porównujemy.Masz racje (pozatym fajnie się z tobą rozmawia bo bonajmniej tematycznie a nie typu słyszałem, mówiono mi ... itd...... <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />)
-
Dlaczego jestes niegrzeczny?
Nie lubie rozmów typu słyszałem, mówiono mi - czy ja jestem niegrzeczny? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ja kulturalnie Cie mówię , tak jak pozostali z resztą co sądzę o R19, jak i innych francuskich
autach z tamtych lat.
Nie probuję wciskać, ze Tico jest najlepsze pod kazdym względem, bo wcale takie nie jest. Ale
narazie wiesz co masz, a mozesz wdepnać w wieksze g....Puki co to narazie to większe g.... mam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mam ale praca praca a TICO zaczyna mnie powoli [cenzura] - dbam o nie a ono coraz to nowsze cuda wymyśla:
przegub,- zwykła sprawa, zobacz że w innych samochodach też "lecą".
Na allegro można kupić przegub za 80zł z roczną gwarancją, a wymienić można go samodzielnie max. w godzinę czasu.
- układ paliwowy,
Czy zlokalizowałeś już punkt wycieku ?
gumy drążka stabilizacyjnego,
Czyli wyrobiły się. Koszt tych gumek to 10zł.
ręczny,
linka się zerwała ?
Jak często korzystasz z hamulca ręcznego?od serwa zaworek......
koszt 15 do 20zł, to rzeczywiście jest aż takie straszne ?
jak jeszcze raz coś wymyśli
to je chyba podpale i będe miał spokój (już mam tego małego pryka dość) a kase z AC odzyskam i jeszcze ta
pipidówa zaczeła rdzewiećCo do rdzy, to się zgadzam, jest to chyba najsłabsza strona tego auta, szczególnie jak po kupnie zaniedbało się sprawę konserwacji.
Jak już pisał C4 - nie spodziewaj się po najtańszym na rynku aucie (zaraz po 126P) niezawodności samochodów z wyższej półki. Nie oznacza to oczywiście, że te tanie auta mają być awaryjne, ale żeby usterkowość nie była nagminna, a ewentualne naprawy nie były kosztowne. Mam wrażenie, że Tico jest takim właśnie kompromisem.
- zwykła sprawa, zobacz że w innych samochodach też "lecą".
-
- zwykła sprawa, zobacz że w innych samochodach też "lecą".
Na allegro można kupić przegub za 80zł z roczną gwarancją, a wymienić można go samodzielnie max.
w godzinę czasu.
Wymieniałem już ale znowu strzela bo brałem ze złomu z rozbitka
Czy zlokalizowałeś już punkt wycieku ?
nie
Czyli wyrobiły się. Koszt tych gumek to 10zł.
8zł <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
linka się zerwała ?
nie
Jak często korzystasz z hamulca ręcznego?
Ile sie tylko da <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
koszt 15 do 20zł, to rzeczywiście jest aż takie straszne ?
Ten zaworek mi nie przeszkadza ale jak się wsio sypie naraz to już mnie wk****** <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Co do rdzy, to się zgadzam, jest to chyba najsłabsza strona tego auta, szczególnie jak po kupnie
zaniedbało się sprawę konserwacji.Zakonserwowany dziada i gnije <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jak już pisał C4 - nie spodziewaj się po najtańszym na rynku aucie (zaraz po 126P)
A CC?niezawodności
samochodów z wyższej półki. Nie oznacza to oczywiście, że te tanie auta mają być awaryjne,
ale żeby usterkowość nie była nagminna, a ewentualne naprawy nie były kosztowne. Mam
wrażenie, że Tico jest takim właśnie kompromisem.A ja już mam go dość <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
- zwykła sprawa, zobacz że w innych samochodach też "lecą".
-
Wymieniałem już ale znowu strzela bo brałem ze złomu z rozbitka
To się nie dziw, że rozbitek też mógł mieć już trochę wyrobiony przegub, a i dużą rolę odgrywa również sam montaż.
Podobnie wymieniałem przegub, ale od razu wziąłem ze sklepu i przynajmniej mam roczną gwarancję.8zł
To chyba nie była straszna usterka i kosztowna naprawa.
Ile sie tylko da
Czyli nadal nie wiem, co się stało z tym hamulcem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Ten zaworek mi nie przeszkadza ale jak się wsio sypie naraz to już mnie wk******
Z tego co napisałeś, to nie było tego aż tyle, a większości to tzw. drobiazgi.
Zakonserwowany dziada i gnije
No niestety, słąba jakość blach daje znać o sobie.
A CC?
CC w salonie było droższe, a używany w tym samym roczniku nawet CC 700 był droższy od Tico, dlatego i tylko dlatego mam Tico, bo CC z tego samego rocznika kosztowało więcej.
A ja już mam go dość
Widzę, że po prostu masz dość tego auta i za wszelką cenę próbujesz Tico do siebie zniechęcić. Opisane przez Ciebie usterki to tzw. drobiazgi i tak naprawdę tanie do usunięcia. Zastanawiam się, jakbyś zareagował na konieczność remontu silnika, wymiany skrzyni biegów itp <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Automatu to bym za darmo nie chciał
Takie się urodziło w fabryce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A to było twoje auto(chyba normalne że jak coś będzie
wybite to będzie stukało-w ticu wymieniłem gumy
drążka stabilizacyjnego a coś dalej stuka)Waliła tylna belka - łączenie na środku - nie wiem jak to się nazywa <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> - w każdym razie rzecz oficjalnie nienaprawialna, za używkę wołali 1600 złotych.
samemu osobiście mi nie skrzypiało ale słyszałem o tym
Z automatem to się nie dziwNo ale jednak silnik 1400 a masa niewiele większa od Matiza np.
Co? podaj przykład?
Zawieszenie (wyżej), przeguby wymieniane z całą półosią (kilkaset PLN wydatku w razie awarii przegubu), malutki dinks od centralnego zamka w tylnej klapie - taki plasticzek łapiący cięgło zamka - 250 PLN, plastiki wnętrza prawie 1400 złotych (przy włamaniu połamali całe wykończenia przy podłodze - wyrywali kabel od zmieniarki) itp. itd. Jedyna alternatywa to części używane - z auta o takim samym lub większym przebiegu i często podejrzanej przeszłości.
I wygoda (troche więcej pali od matiza ale coś za coś
bynajmniej jakieś bezpieczeństwo jazdy jest)Trochę to nie było - 8-9 litrów przy identycznej trasie (auto kolegi - mieszkamy niedaleko siebie, pracujemy również niedaleko - ale w różnych godzinach) - przy czym ja jeżdżę często ponad 140 km/h, on maksymalnie 110 (taki ma styl jazdy). Matiz w tych warunkach pali 5,5 - 6 (max 6,5 zimą).
A ja lubie wygodnie jeździć
Ja też <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale w tej 19 akurat fotele były tragiczne - siedziało się z podkulonymi nogami, tyłek prawie na jezdni, wycie silnika (automat)... Koszmar <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jedynie el. szyby to była fajna rzecz.
Pozdrawiam i ja
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To się nie dziw, że rozbitek też mógł mieć już trochę wyrobiony przegub, a i dużą rolę odgrywa
również sam montaż.
Podobnie wymieniałem przegub, ale od razu wziąłem ze sklepu i przynajmniej mam roczną gwarancję.
To chyba nie była straszna usterka i kosztowna naprawa.
Czyli nadal nie wiem, co się stało z tym hamulcemNie hamuje lewe koło (linka nowa ,samoregulatory ok, szczeki ok)
Z tego co napisałeś, to nie było tego aż tyle, a większości to tzw. drobiazgi.
No niestety, słąba jakość blach daje znać o sobie.
CC w salonie było droższe, a używany w tym samym roczniku nawet CC 700 był droższy od Tico,
dlatego i tylko dlatego mam Tico, bo CC z tego samego rocznika kosztowało więcej.
Widzę, że po prostu masz dość tego auta i za wszelką cenę próbujesz Tico do siebie zniechęcić.
Opisane przez Ciebie usterki to tzw. drobiazgi i tak naprawdę tanie do usunięcia.
Zastanawiam się, jakbyś zareagował na konieczność remontu silnika, wymiany skrzyni biegów
itpUsterki:
Przegub
hamulec
gumy(naprawione)
cieknie gdzieś paliwo
cieknie olej silnikowy (wiem gdzie ale mi sie juz nie chce tego auta nawet dotykać-najlepiej bym go opluł ; ])
rdza (praktycznie słychać korniki jak go żrą)
zaworek serwa
brak trabki
brak długich
trzepac mi kierownica zaczeło(ciężarek na feldze)
pali toto dużo
trza by teraz olej , filtr wymienić
nie świeci podświetlenie tylnej tablicy
tłucze się coś z przoduJak sobie coś przypomne to dopisze
Wolałbym silnik raz naprawić a nie bezprzerwy coś <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
Pozatym zadbana R-19 94 (technicznie wsio super,po przeglądzie,oleje powymieniane,płyny,od pierwszego właściciela, 2 komplet opon,wspomaganie,elektryka,krajowa) za 4 tyś to chyba lepszy wybór niż toto co mam -
chce tego auta nawet dotykać-najlepiej bym go opluł
; ])Nie męcz się - daj mi go <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> podjadę odebrać osobiście <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Takie się urodziło w fabryce
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Waliła tylna belka - łączenie na środku - nie wiem jak to się nazywa - w każdym razie rzecz
oficjalnie nienaprawialna, za używkę wołali 1600 złotych.800zł nie wiem kto tyle chciał pozatym naprawialne (drążki skrętne)
No ale jednak silnik 1400 a masa niewiele większa od Matiza np.
Zawieszenie (wyżej), przeguby wymieniane z całą półosią (kilkaset PLN wydatku w razie awarii
przegubu), malutki dinks od centralnego zamka w tylnej klapie - taki plasticzek łapiący
cięgło zamka - 250 PLN, plastiki wnętrza prawie 1400 złotych (przy włamaniu połamali całe
wykończenia przy podłodze - wyrywali kabel od zmieniarki) itp. itd. Jedyna alternatywa to
części używane - z auta o takim samym lub większym przebiegu i często podejrzanej
przeszłości.A TICO oryginalne części wiesz ile kosztują? Tak samo do reno można kupić oryginalne i wtedy faktycznie ale rzemiosło to już całkiem inna półka
Trochę to nie było - 8-9 litrów przy identycznej trasie (auto kolegi - mieszkamy niedaleko
siebie, pracujemy również niedaleko - ale w różnych godzinach) - przy czym ja jeżdżę często
ponad 140 km/h, on maksymalnie 110 (taki ma styl jazdy). Matiz w tych warunkach pali 5,5 -
6 (max 6,5 zimą).
Ja też Ale w tej 19 akurat fotele były tragiczne - siedziało się z podkulonymi nogami, tyłek
prawie na jezdni,Z tym to się napewno nie zgodze chyba że TICO opisujesz
wycie silnika (automat)... Koszmar Jedynie el. szyby to była fajna
rzecz.Automat to fakt
-
Nie męcz się - daj mi go podjadę odebrać osobiście
OK a ja bynajmniej już spokojnie póde n policje i po odszkodowanie AC.
Dzisiaj go zostawie na Statoil pod hipernowa i nie zamkne drzwi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Nie hamuje lewe koło (linka nowa ,samoregulatory ok, szczeki ok)
W takim razie musisz koniecznie sprawdzić, czy wszystko jest poprawnie założone właśnie w tym kole oraz czy podczas podnoszenia dźwigni linka ciągnie również szczęki.
Usterki:
Przegub
hamulec
gumy(naprawione)
cieknie gdzieś paliwo
cieknie olej silnikowy (wiem gdzie ale mi sie juz nie chce tego auta nawet dotykać-najlepiej bym go opluł ; ])
rdza (praktycznie słychać korniki jak go żrą)
zaworek serwaTo co wyżej już omówiliśmy <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
brak trabki
Trzeba sprawdzić, czy dochodzi napięcie do niej, czy sama trąbka udała się do krainy wiecznego hałasu.
Jeżeli trąbka dokonała swojego żywota, to kupijesz nową za 9zł i znów wszystko jest OK.brak długich
Prawdopodobnie wystarczy przeczyszczenie styków we włączniku.
trzepac mi kierownica zaczeło(ciężarek na feldze)
To już nie wina Tico <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
pali toto dużo
... ale chyba mniej niż R19 <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
trza by teraz olej , filtr wymienić
To nie jest chyba uszkodzenie.
nie świeci podświetlenie tylnej tablicy
Wystarczy sprawdzić pod zderzakiem, co się stało, ewentualnie kupić 2m przewodu 2-żyłowego za ok. 2zł i pociągnąć je do kostki w prawym nadkolu. Być może żarówka się przepaliła.
tłucze się coś z przodu
Na przeglądzie rejestracyjnym poprosić o ustalenie miejsca tłuczenia. W większości przypadków są to wyrobione elementy gumowe.
Jak sobie coś przypomne to dopisze
Jasne, poznamy bardziej Twoje auto <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Wolałbym silnik raz naprawić a nie bezprzerwy coś
Tylko, że naprawa silnika może kosztować np. 1500zł, a tu masz drobiazgi po kilka / kilkadziesiąt złotych <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Pozatym zadbana R-19 94 (technicznie wsio super,po przeglądzie,oleje powymieniane,płyny,od pierwszego właściciela, 2
komplet opon,wspomaganie,elektryka,krajowa) za 4 tyś to chyba lepszy wybór niż toto co mamJeżeli jesteś przekonany do R19, a jego stan nie budzi Twoich wątpliwości, to śmiało go kupuj i miejmy nadzieję, że będziesz zadowolony <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
OK a ja bynajmniej już spokojnie póde n policje i po
odszkodowanie AC.Ja Tikaczuf nie kradę <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Dzisiaj go zostawie na Statoil pod hipernowa i nie
zamkne drzwiPoproszę z kluczykami w środku (2 komplety) i umową kupna-sprzedaży albo darowizny - jak ci tam pasuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Pozatym zadbana R-19 94 (technicznie wsio super,po przeglądzie,oleje powymieniane,płyny,od pierwszego właściciela, 2
komplet opon,wspomaganie,elektryka,krajowa) za 4 tyś to chyba lepszy wybór niż toto co mamSam napisales - zadbana. Ty zaniedbales auto i sie dziwisz.. w ten sposob to mozna i Toyote prosto z Japonii doprowadzic do stanu przedzawalowego.
Ja tam auta nie pieszcze wcale, a uzywam intensywnie i jakos poza wypadkami to niewiele mi sie dzieje... a jesli juz, to zuzywa, a nie psuje (i to tez pierdoly, jesli pominac amortki).
-
Poza tym francuskie samochody stały sięw miarę bezawaryjne w ostatnich -6-7 latach, mniej wiecej od wejscia Megane'a
Bzdura - mam Cie skontaktowac z wlascicielem poprzedniej Meganki, co jakos nie moze uwierzyc w ta bezawaryjnosc? Po liftingu sie skonczylo... A moze z wlascicielem nowej Meganki, co bluzga na awaryjnosc? Ale to jeszcze latwiej znalezc... i podobnie z najnowsza Lalunia... A poprzednia byla calkiem calkiem bezawaryjna.
-
Bardzo uprzejmie proponuje trzymac sie tematyki Daewoo Tico. Do rozmow o Renault na tym forum moze byc Motomania - tam prosze ewentualnie kontynuowac.
<img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Sam napisales - zadbana. Ty zaniedbales auto i sie dziwisz.. w ten sposob to mozna i Toyote
prosto z Japonii doprowadzic do stanu przedzawalowego.Ludzie trzymajcie bo nie wytrzymam - skąd ty takie wnioski wysnułeś. Pokaż mi dgzie jest napisane że zaniedbałem - jak byś przeczytał cały temat to byś takich bzdur nie napisał a widocznie chcesz sobie licznik podkręcić i piszesz byle tylko coś napisać <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Ja tam auta nie pieszcze wcale, a uzywam intensywnie i jakos poza wypadkami to niewiele mi sie
dzieje... a jesli juz, to zuzywa, a nie psuje (i to tez pierdoly, jesli pominac amortki).Już ci to gdzieś napisałem że ty to masz jakiś okaz <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Ludzie trzymajcie bo nie wytrzymam - skąd ty takie wnioski wysnułeś. Pokaż mi dgzie jest napisane że zaniedbałem -
Ja wysnulem taki wniosek z Twojego, notabene mocno histerycznego, opisu usterek, jakie to Cie trapia.
jak byś przeczytał cały temat to byś takich bzdur nie napisał a widocznie chcesz sobie licznik podkręcić i
piszesz byle tylko coś napisaćSpojrz na moje poprzednie wypowiedzi, jak masz ochote, to przejrzyj cale 5200 sztuk od poczatkow Zlosnika - a pozniej sie zastanow, czy pisze zeby sobie nabijac licznik.
Niektorzy maja naprawde inne priorytety niz licznik <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Już ci to gdzieś napisałem że ty to masz jakiś okaz
To moje piate Tico, cztery poprzednie byly uzywane sluzbowo i przez wielu kierowcow, a tez sie nie sypaly. Same swietne okazy mi sie trafiaja <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />
Zaczne grac w Lotto, wygram to bede mial na R19 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja wysnulem taki wniosek z Twojego, notabene mocno histerycznego, opisu usterek, jakie to Cie
trapia.To przeczytaj jeszcze raz na początku C4 pisał podobnie jak TY wiec mu wyjaśniłem
Spojrz na moje poprzednie wypowiedzi, jak masz ochote, to przejrzyj cale 5200 sztuk od poczatkow
Zlosnika - a pozniej sie zastanow, czy pisze zeby sobie nabijac licznik.Kiedyś tak robiłem i wydaje mi się że ludzie sie nie zmieniaja <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Niektorzy maja naprawde inne priorytety niz licznik
Zgadza się są też tacy
To moje piate Tico, cztery poprzednie byly uzywane sluzbowo i przez wielu kierowcow, a tez sie
nie sypaly. Same swietne okazy mi sie trafiajaPierwsze słysze od Ciebie żebyś Ty tyloma TICO jeździł o 2 lub 3 to słyszałem ale o pięciu? (obecne to to coś w głaz przygrzmił?)
Zaczne grac w Lotto, wygram to bede mial na R19
Ejjjj Boże śmieszysz mnie swoimi dogryzaniami
-
To przeczytaj jeszcze raz na początku C4 pisał podobnie
jak TY wiec mu wyjaśniłem
Kiedyś tak robiłem i wydaje mi się że ludzie sie nie
zmieniaja
Zgadza się są też tacy
Pierwsze słysze od Ciebie żebyś Ty tyloma TICO jeździł o
2 lub 3 to słyszałem ale o pięciu? (obecne to to
coś w głaz przygrzmił?)
Ejjjj Boże śmieszysz mnie swoimi dogryzaniamiMarcin - wyluzuj. Prawda leży w wypowiedzi Sharkyego - za wszelką cenę chcesz sie pozbyc Tico i dopisujesz ideologię, żeby nie miec wyrzutów sumienia
-
Marcin - wyluzuj. Prawda leży w wypowiedzi Sharkyego - za wszelką cenę chcesz sie pozbyc Tico i
dopisujesz ideologię, żeby nie miec wyrzutów sumieniaA tobie to na głowe coś dzisiaj spadło <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Ja jestem wyluzowany ale żebyś Ty się z Voytasem zgadzał to by potwierdzało moją teorie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />