Pierwsza jazda... :)
-
kiedy mozesz odebrac swoje prawko KLYK <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> (ja z tego korzystalem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
-
Juz jestem prawdziwym kierowca
Z całym szacunkiem - ale prawdziwym kierowcą to będziesz za kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Narazie to jesteś świeżak zielony jak szczypiorek na wiosnę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale nie martw się - każdy musi przejść ten okres <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Z całym szacunkiem - ale prawdziwym kierowcą to będziesz za kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.
Narazie to jesteś świeżak zielony jak szczypiorek na wiosnę
Ale nie martw się - każdy musi przejść ten okresja mam dopiero 200 000km jazdy za sobą. A by dopiero powiedzieć że sie jest prawdziwym kierowcą to trzeba zrobić 1 000 000 km <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
ja mam dopiero 200 000km jazdy za sobą. A by dopiero powiedzieć że sie jest prawdziwym kierowcą
to trzeba zrobić 1 000 000 kmZgadza się! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja mam prawo jazdy od 1982 roku, jestem więc starym kierowcą a ciągle czegoś się uczę na drodze.
Uczymy się do końca życia, niestety...albo i dobrze. -
ja mam dopiero 200 000km jazdy za sobą. A by dopiero
powiedzieć że sie jest prawdziwym kierowcą to
trzeba zrobić 1 000 000 kmNo z tym milionem to przesadzasz. Stara szkoła mówiła o 100 tys i tego bym się trzymał... Bo wg Twoich kryteriów to mimo wszystko baaaardzo mało by było prawdziwych kierowców. Nawet robiąc te 20-25 tys rocznie to masz milion dobrze po 60-tce. A wtedy zaczyna szwankować refleks, wzrok i znowu nie jesteś prawdziwym, dobrym kierowcą...
Ja już natrzaskałem około 250 tys. I z perspektywy widziałem że po 10 tys to już "wiedziałem wszystko" - a potem zaczęło przychodzić zwątpienie w tą wiedzę. I teraz z perspektywy widzę swoje błędy "młodości"
-
No z tym milionem to przesadzasz. Stara szkoła mówiła o 100 tys i tego bym się trzymał... Bo wg
Twoich kryteriów to mimo wszystko baaaardzo mało by było prawdziwych kierowców. Nawet
robiąc te 20-25 tys rocznie to masz milion dobrze po 60-tce. A wtedy zaczyna szwankować
refleks, wzrok i znowu nie jesteś prawdziwym, dobrym kierowcą...ale ten milion to wyczytałem w książce dla kierowców zawodowych z nauki jazdy.
Ja już natrzaskałem około 250 tys. I z perspektywy widziałem że po 10 tys to już "wiedziałem
wszystko" - a potem zaczęło przychodzić zwątpienie w tą wiedzę. I teraz z perspektywy widzę
swoje błędy "młodości" -
ale ten milion to wyczytałem w książce dla kierowców
zawodowych z nauki jazdy.To może dotyczy zawodowych kierowców ten milion.
Bo "cywilny" to prawie nie realne. Inne kryteria trzeba przyjąć dla kierowcy tira i osobowki chyba -
Tak jak w temacie, egzamin zdany za pierwszym razem Juz jestem prawdziwym kierowca
Dla wszystkich aby sie dobrze jezdziloO Misiek ale ty chwalipieta jestes... Cale forum informujesz o tym swoi sukcesie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P Hehe ja tez zdalam za pierwszym razem a jakoś sie nie chwale <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
O Misiek ale ty chwalipieta jestes... Cale forum informujesz o tym swoi sukcesie P Hehe ja tez
zdalam za pierwszym razem a jakoś sie nie chwaleco aż tak żadko na forum sie bywa co?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Witam ponownie <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
co aż tak żadko na forum sie bywa co?? Witam ponownie
Żadkie to może byc kupsko <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Ja dostalem informacje ze swojej auto-szkoly ze bede mial 1 jazdy kiedy na uczelni bylem. Nie mialem butow na zmiane i jezdzilem w...glanach. To jest dopiero przygoda <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> szczegolnie ze przed kursem nigdy nie prowadzilem samochodu. Na szczescie najpierw na placyku jezdzilismy i mi instruktor wytlumaczyl co i jak no i przede wszystkim chociaz w minimalnym stopniu wyczuwalem pedaly <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. Mimo wszystko jezdzilo sie tragicznie Zamiast na droge patrzylem sie na nogi czy czasem nie wciskam pedalu za mocno albo 2 na raz <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. Ale dalej juz bylo tylko z gorki. Po zakonczonym kursie wykupilem dodatkowe 4h jazdy i zdalem za pierwszym razem!!!
kiedy mozesz odebrac swoje prawko KLYK (ja z tego korzystalem )
Egzamin zdalem 19.03 i do tej pory nie ma tam moich danych :"Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany."
Czemu jeszcze tam nic nie ma? Minal juz tydzien wiec juz wniosek powinien przyjsc. Mam powod do zmartwienia? Gdzie mam sie dowiadywac co sie dzieje z moim dokumentem? Jak to jest z oplata za dokument? Bo jedni mowia ze sie placi przy odbiorze dopiero a inni ze trzeba od razu zaplacic bo inaczej nawet sie nie wezma za wyrabianie prawka. To jak to wkoncu z tym jest? -
Egzamin zdalem 19.03 i do tej pory nie ma tam moich danych :"Niepoprawne dane, brak spraw w toku
lub dokument wydany."Idz do urzędu i zapłać za te prawko 70zł, to wtedy ruszy.
-
Idz do urzędu i zapłać za te prawko 70zł, to wtedy ruszy.
idziesz do urzedu jak juz Ci sie na tej stronie pokaze informacja ze mozesz odebrac. ja taka info mialem po tygodniu, poszedlem do urzedu zaplacilem 70 albo 80 zeta (juz nie pamietam) i dostalem dokument
-
Idz do urzędu i zapłać za te prawko 70zł, to wtedy ruszy.
idziesz do urzedu jak juz Ci sie na tej stronie pokaze informacja ze mozesz odebrac. ja taka
info mialem po tygodniu, poszedlem do urzedu zaplacilem 70 albo 80 zeta (juz nie pamietam)
i dostalem dokumentNo i wlasnie o to mi chodzi. 2 odpowiedzi i obie inne... Chyba jednak pojde juz teraz zaplacic tak dla swietego spokoju
-
No i wlasnie o to mi chodzi. 2 odpowiedzi i obie inne... Chyba jednak pojde juz teraz zaplacic
tak dla swietego spokojuja płaciłem przy odbiorze
-
No i wlasnie o to mi chodzi. 2 odpowiedzi i obie inne... Chyba jednak pojde juz teraz zaplacic
tak dla swietego spokojua przyjmie Ci pieniadze wogole ? skoro nie ma Twojego dokumentu
-
a przyjmie Ci pieniadze wogole ? skoro nie ma Twojego dokumentu
Bylem dzisiaj zaplacic zeby miec to z glowy ale wlasnie nie przyjeli pieniedzy. To ja juz nie wiem o co w tym chodzi. Moze w kazdym miescie jest inaczej? W kazdym badz razie status na podanej wczesniej stronce juz sie zmienil na "przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne". Czekam z niecierpliwoscia . Wie ktos moze ile to mniej wiecej trwa od czasu kiedy wniosek dotrze do Warszawy?
-
Bylem dzisiaj zaplacic zeby miec to z glowy ale wlasnie nie przyjeli pieniedzy. To ja juz nie
wiem o co w tym chodzi. Moze w kazdym miescie jest inaczej? W kazdym badz razie status na
podanej wczesniej stronce juz sie zmienil na "przyjęto wniosek, trwa postępowanie
administracyjne". Czekam z niecierpliwoscia . Wie ktos moze ile to mniej wiecej trwa od
czasu kiedy wniosek dotrze do Warszawy?mi jak sie pojawil ten napis to czekalem 1 - 2 dni bodajze
-
a ja mialem egzamin 19.02 a prawko odebralem 27.02 <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> wiec nie wiem jak to dziala <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Qrde jeszcze tego prawka nie mam <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Wie ktos moze od kiedy moge zaczac jezdzic? Bo wiem ze za jazde bez prawka kiedy sie go wogole nie ma to jest 500zl i odroczenie prawka od 1 do 5 lat ale kara za jazde bez prawka kiedy sie go poprostu nie ma przy sobie to chyba tylko 50zl. Ja naprwade potrzebuje juz jezdzic samochodem, wiec kto mi powie czy skoro wniosek juz jest w warszawie to znaczy ze juz teoretycznie moge jezdzic? Prawko zdalem 19.03 do warszawy wniosek dotarl 27.03. Jaka data bedzie na prawku? Czy w razie kontroli policja bedzie miala jakis dostep do informacji o zdanym przeze mnie egzaminie? Przy odpowiedziach prosze pisac czy jestescie pewni na 100%