Wyjazd do Chorwacji - co jest potrzebne w innych krajach ??
-
Jeszce zapomniałem spytać jak jest z tankowaniem LPG w tych krajach?? Dużo mają stacji??? Maja końcówki jak nasze czy inne i trzeba przed wyjazdem przejściówki kupować ??
-
Ostatnio bylem na Slowacji, wymagania:
-kamizelka odblaskowa w kabinie
-kolo zapasowe wraz z kluczem i podnosnikiem
-odpowiedznie zarowki + odp. bezpieczniki
-apteczka
-linka holownicza
-ja jeszcze nakleilem PL, ale podobno z nowymi tablicami nie trzeba. Wolalem wydac 1 PLN i nie kusic losu.
Na Slowacji jezdzimy przepisowo i to serio. Praktycznie wszystkie "szybsze" auta byly z polski. W nocy policja stala w miejscach nieoswietlonych, w krzakach, tak ze latwo sie naciac. -
Jeszce zapomniałem spytać jak jest z tankowaniem LPG w
tych krajach?? Dużo mają stacji??? Maja końcówki
jak nasze czy inne i trzeba przed wyjazdem
przejściówki kupować ??zapozyczony post z jednego z forum :
Cytat:
Byłem w Chorwacji na poczatku sierpnia 2005. Do Chorwacji jechałem przez Słowację, Austrię i Słowenię.Na autostradzie w Słowacji nie napotkałem stacji auto gazu a Austria pobiła wszystko! Na stacji w okolicach Grazu zajechałem o 5 rano, idę na stacje benzynową i pytam o gaz. Sprzedawca odpowiada, że gaz dostępny jest od 6. Spoko, myślę że o tej godzinie przychodzi przeszkolony pracownik i tankuje wozy. Za 10 szósta kolejka samochodów z Polski. 6.00 patrzę a to ten sam gościu zabiera sie za nalewanie gazu z którym rozmawiałem na stacji (sam muszę odkręcić korek). Na Słowenii też nie mam farta. Dopadam Chorwacji. Na małej stacji kierownik mówi że dziś nic nie załatwię (niedziela). Na szczęście do kempingu nad morzem niedaleko. Wracałem inną drogą przez Węgry. To był bardzo dobry pomysł. Na autostradzie w Chorwacji z Rijeki do Zagrzebia stacje LPG średnio co 150 km. Na Węgrzech stacje z gazem jak w Polsce za każdym rogiem. Słowacja też nie gorsza. Dopełnieniem tej drogi jest posiłek za Bańską Bystrzycą w "kolibie Św. Krzysztofa". To na tyle. PS. następne wakacje w Grecji też samochodem chyba przez Serbię i Macedonię
co do koncowek to nie mam pojecia.
-
Jeszce zapomniałem spytać jak jest z tankowaniem LPG w tych krajach?? Dużo mają stacji??? Maja
końcówki jak nasze czy inne i trzeba przed wyjazdem przejściówki kupować ??Na słowacji ze stacjami jest ciezko (ogolnie). Tylko przy wiekszych miastach, autostradach otwarte 24h, a w wiekszosci tylko do 18. LPG jest dostepne w cenach porownywalnych do naszych, maja rownez benzyne 91 oktan z olowiem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Winietka 150 koron na 15 dni -
-kolo zapasowe wraz z kluczem i podnosnikiem
Tu mnie trochę zszokowałeś - nie wożę zapasu tylko tą piankę uszczelniającą... poza tym nie mam nawet zapasu w takim rozmiarze jak obecne felgi i opony...
-
Tu mnie trochę zszokowałeś - nie wożę zapasu tylko tą piankę uszczelniającą... poza tym nie mam
nawet zapasu w takim rozmiarze jak obecne felgi i opony...No to masz dojazdówke <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
W tak daleką podróż to wypada zabrać dojazdówke/zapas - pianką rozciętej opony nie załatasz <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
No to masz dojazdówke
W tak daleką podróż to wypada zabrać dojazdówke/zapas - pianką rozciętej opony nie załataszWiem właśnie też się zastanawiam czy nie zabrać.. w sumie to sie nawet chyba zmieści luzem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Hehe kto wie może po raz pierwszy oryginalna felgę z oryginalna (16 letnią) opona założę <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
...oby nie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
co jest wymagane w innych krajach przez które będę jechał
Po raz kolejny zrobie reklame strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych i poradnika "Polak za granica" (oczywiscie darmowa)
www.msz.gov.pl - poradnik Polak za granica
lub za oplata 20 zl/rok strona PZM Travel (warto zajrzec bo czesc informacji jest dostepna bez oplat)
-
OK zakupione CB Radio Uniden PRO 510XL i antena President o długości 1m <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam !
Też się w tym roku wybieram drugi raz do CRO. W zeszłym roku pojechałem swiftem na gaz i powiem, że tankowanie gazu co 200-300 km powoduje wydłużenie się podróży. W tym roku mam już turboklekota i nie będę sobie zawracał głowy szukaniem stacji z LPG. Na autostradzie w cro gaz jest, ale w odstępach dosyć sporych i nie wiadomo dokładnie kiedy się można spodziewać jego obecności. W Austrii jest jedna stacja z LPG na 106 km za Wiedniem w kierunku Słowenii. W Słowenii jest Pan w Mariborze i to kawałek od trasy, ale trzeba mieć EURO albo Mastercard (Visa-nie bangla). W Słowacji nie ma większych problemów, zresztą jak wracałem to zatankowałem się w Bratyslawie i do Polski jest już tylko ok 200 km. Mi droga wyszła z okolic Makarskiej do Warszawy 21h, ale w tym roku spokojnie powinienem wyrobić się w 17h. Mam o tyle dobrze, że na jednym baku mogę przelecieć około 1000 km.
PS. W jakie okolice się wybieracie ? Udanego urlopu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pzdr
-
PS. W jakie okolice się wybieracie ? Udanego urlopu
PzdrJedziemy do miasteczka VODICE... jakieś kilkadziesiąt kilometrów za Zadarem jeszcze. Jak mi się LPG skończy to tragedii nie ma... benzyny minimum pol baku będę cały czas starał się mieć a na 20 litrach w trasie GTi może przejechać okł 350km chyba jak się delikatnie jedzie... jakbym się uparł to na pełnym zbiorniku LPG i benzyny zrobić mogę chyba okł 1000km też <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> (liczę okł 370km na LPG i 600-700 na benzynie)...
...oczywiście jakby co <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Jedziemy do miasteczka VODICE... jakieś kilkadziesiąt kilometrów za Zadarem jeszcze. Jak mi się LPG skończy to
tragedii nie ma... benzyny minimum pol baku będę cały czas starał się mieć a na 20 litrach w trasie GTi może
przejechać okł 350km chyba jak się delikatnie jedzie... jakbym się uparł to na pełnym zbiorniku LPG i benzyny
zrobić mogę chyba okł 1000km też (liczę okł 370km na LPG i 600-700 na benzynie)...
...oczywiście jakby coCiekawą właściwość ma gaz w CRO. Ja standardowo na baku robiłem w Polsce 290-310 km. W CRO na tamtejszym gazie na spokojnie jechałem 350 km. I wszyscy mają takie same obserwacje. Ja generalnie w całej trasie POL-CRO-POL przejechałem na benzynie około 150km. Zabrakło mi w Słowenii w drodze do CRO oraz za Grazem w drodze do POL.
Pzdr
-
Ciekawą właściwość ma gaz w CRO. Ja standardowo na baku robiłem w Polsce 290-310 km. W CRO na
tamtejszym gazie na spokojnie jechałem 350 km. I wszyscy mają takie same obserwacje. Ja
generalnie w całej trasie POL-CRO-POL przejechałem na benzynie około 150km. Zabrakło mi w
Słowenii w drodze do CRO oraz za Grazem w drodze do POL.
PzdrA końcówki do tankowania są takie jak u nas ??
-
A końcówki do tankowania są takie jak u nas ??
Wstyd... Admin tego forum ma taka o to stronke... Wyróżnioną czy cos...
http://www.chorwacja.waw.pl/ -
Jeszce zapomniałem spytać jak jest z tankowaniem LPG w tych krajach?? Dużo mają stacji??? Maja
końcówki jak nasze czy inne i trzeba przed wyjazdem przejściówki kupować ??Odnośnie LPG - wróciłem właśnie z Włoch, trasa przez Czechy i Austrię. Jedna stacja w Austrii - Agip około 115km za Wiedniem przy autostradzie A2. Czechy - bez problemu. Jak CRO - nie wiem.
-
A końcówki do tankowania są takie jak u nas ??
Takie same. Zresztą każda stacja i tak ma swoje przejściówki.
-
Ciekawą właściwość ma gaz w CRO. Ja standardowo na baku robiłem w Polsce 290-310 km. W CRO na
tamtejszym gazie na spokojnie jechałem 350 km. I wszyscy mają takie same obserwacje.Nie gaz ma właściwość, tylko obecność autostrad
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />Ja robię w Polsce 260km na baku - Austria - 330km. Norma.
-
Nie gaz ma właściwość, tylko obecność autostrad
Ja robię w Polsce 260km na baku - Austria - 330km. Norma.Jeśli nazywasz autostradą drogę ze Splitu do Dubrovnika, to nie bardzo chyba wiesz o czym mówisz. Takie spalanie jest na zwykłej, krętej, jednopasmowej drodze. Autostrady nie mają tutaj nic do rzeczy.
Pzdr
-
A końcówki do tankowania są takie jak u nas ??
Mają wszystko, ale trzeba ich pilnować. Były takie sytuacje, że koleś podłączał i szedł sobie gdzieś. Raz mi zawór nie odbił i tak wypierdziało pare kun. Normą jest opcja odłącz sobie sam i idź zapłać.
Najlepszy był koleś w Czechach. Przyszedł, pokazał jak działa i miałem sobie sam zatankować. <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> -
Najlepszy był koleś w Czechach. Przyszedł, pokazał jak działa i miałem sobie sam zatankować.
To i tak dobrze bo w Niemczech na wiekszosci stacji nawet nikt nie wyjdzie pokazac.
Tam tankuje sie gaz zupelnie tak samo jak benzyne czyli zatankuj i przyjdz zaplac.