Co Wam trzeszczy w autku?
-
Myślałem o wstrzyknięciu przez dziurę od antenki jakiejś pianki
izolacyjnej czy czegoś takiego. Tylko nie bardzo wiem skąd
wziąć takie badziewie.Ze sklepów budowlanych - pianka montażowa?
-
A u mnie trzeszczą drzwi kierowcy, pókają na dziurach. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Diabli mnie biorą na nie, bo mi wstyd, i nie wiem co z tym zrobić, to chyba zawiasy a nie coś w środku ale co w takim razie z nimi zrobnić?
Uderzony w to miejsce nie był. -
Pytam bo wiem, że Swifty mają z tym problem.
Jaki problem? Do GLSów trzeszczenie montowali w standardzie... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Ze sklepów budowlanych - pianka montażowa?
A na to nie wpadłem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Jaki problem? Do GLSów trzeszczenie montowali w standardzie...
niom do GeeSow też <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Myślałem o wstrzyknięciu przez dziurę od antenki jakiejś pianki izolacyjnej czy czegoś takiego.
Tylko nie bardzo wiem skąd wziąć takie badziewie.Ja bym tam pianki montażowej nie stosował a nuż uczelnisz drut anteny na amen <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Lepiej tak jak na fotce: gąbka na pręt i przymocowanie taśmą izolacyjną do niego kabelka.
-
Ja bym tam pianki montażowej nie stosował a nuż uczelnisz drut anteny na amen Lepiej tak jak
na fotce: gąbka na pręt i przymocowanie taśmą izolacyjną do niego kabelka.Będzie dodatkowe wzmocnienie konstrukcji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ale z gąbeczką to chyba faktycznie lepszy pomysł. Na pewno tańśzy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Jak oglądałem mojego Swifta przed kupnem, to podczas przejażdżki testowej koszmarnie coś trzeszczało, skrzypiało i pikało w lewych drzwiach (czyli u mnie pasażera <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> ), właścicielka stwierdziła, że niestety ten typ tak ma i będę musiał nieźle pokombinować żeby tę orkiestrę świerszczy wyciszyć.
Tydzień później przyjechałem z kasą, załatwiłem formalności, odpaliłem Swifta i ruszyłem w drogę. Po kilkudziesięciu kilometrach dopiero zauważyłem że nic nie trzeszczy. Minęły już 2 miesiące i nadal cisza! Ach, żeby tak wszystko się samo naprawiało... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Moja Zuzia to jeden wielki trzeszczot-pukot <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> dlatego założyłem ultera <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
- mam do wymiany zawias z prawej strony maski i puka niemilosiernie
- tylna polka - standart chyba u wszystkich
- na klapie tylnej od wewnetrznej strony jest taka plastikowa deska - brak koleczkow, ktore ja mocuja, co dosc wyraznie daje o sobie znac
tyle udalo mi sie znac a reszte co trzeszczy to nie wiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale i tak kocham mojego swifta
-
Witam!
W moim GSie koloru wyblaklo czerwonego czyli tzw GS-Pomarancz, trzesczy:
1. Tylna połka
2. Kratki nawiewu (w sumie tylko 1 - mam na niej jakis śmieszny odświeżacz)
3. Jakis plastik w desce rozdzielczej (tak wogóle to cała deska jest orkiestrą plastików)
4. Luźne płyty w schowkuNa dziurach trzeszczy mi cała suza chyba nawet <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No i przez to ze mam niedomkniete okno od strony kierowcy, powyzej 110 strasznie świszczy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Tak wogóle to chce się za to wszystko wziąc i wyciszyć ale jakoś cały czas brakuje czasu