a taka akcie widzieli
-
i po oesie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Strona WWW
kuzi vel. hołek <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
i jeszcze uciek z miejsca stłuczki <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Strona WWW
To było hamstwo, powinni go zdyskwalifikować za taką akcję. Ale Ci kibice to też jacyś niemrawi - nie zepchnęli nawet z drogi samochodu poszkodowanego.
-
To było hamstwo, powinni go zdyskwalifikować za taką akcję.
Dlaczego zdyskwalifikować <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Mogło być tak, że pilotowi wydawało się, że podał złą trasę i kazał zawracać, po czym powiedział, że jednak dobrze jadą.
To jest oczywiście naciągane, ale udowodnij, że było inaczej. -
Dlaczego zdyskwalifikować
Mogło być tak, że pilotowi wydawało się, że podał złą trasę i kazał zawracać, po czym powiedział, że jednak dobrze
jadą.
To jest oczywiście naciągane, ale udowodnij, że było inaczej.i takiej wersji bym sie trzymal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
To jest oczywiście naciągane, ale udowodnij, że było
inaczej.Gdyby to było przypadkowe i kierowca pierwszego samochodu byłby w porządku to po uderzeniu gdyby zobaczył że samochód z tyłu stoi by się zatrzymał. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Gdyby to było przypadkowe i kierowca pierwszego samochodu byłby w
porządku to po uderzeniu gdyby zobaczył że samochód z tyłu
stoi by się zatrzymał.Ale może nie zauważył? Poza tym skoro nie było ofiar w ludziach to należało pojazd niezwłocznie usunąć z miejsca kolizji, a nie czekać niewiadomo na co tak jak ten drugi :-)
-
i takiej wersji bym sie trzymal
Klasyczna zemsta, gosc był blokowany wiec sie wk...ił i nie odpuscił. Zauwazcie że jadą praktycznie jeden za drugim.
Tak się czasem robi w te złe dni <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
..... to po uderzeniu gdyby zobaczył że samochód z tyłu stoi by się zatrzymał.
.... ale to są zawody, gdzie liczy się każda sekunda. Uderzenie nie było duże, to i ofiar nie było, stąd mógł jechać spokojnie dalej. Uważam, że można by było poprosić o nagrania z interkomu, jeżeli takowe są, choć prawdopodobnie i tak przymusu przekazania nagrań rozmów pilot - kierowca nie ma.