Fiat Marea 2.0 HLX 20V - dlaczego ?
-
Już mnie jeden japoniec wyssał psychicznie fizycznie i
finansowo więc japoneria nie wchodzi w rachube.Dopiero po fiacie będziesz mógł powiedzieć że cię auto wyssało finansowo.
Też sądziłem że choć Marea jest w miarę bezawaryjnym Fiatem, dopóki nie przeczytałem ostatnich statystyk w jakiejś gazecie moto. Psuje się tam praktycznie wszystko. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Muszę cię zmartwić bo marea w turbo nie ma żadnych szans ze swiftem w turbo. Wiele już było filmików jak takie cuda zamiatają... Swift ma dużo większe możliwość (ostatnio Radek Petera do zupełnie seryjnego silnika GTi wsadził turbo i wyskoczyło 360KM). Na pierwzym filmiku z założenie reszta rywali była słabsza ale ok... Na ostatnim hmm, moje seryjne GTi mk3 objeżdża golfa IV GTi więc nie wiem z czego taka radość... Nic nie wspomniałeś również o spalaniu tego cuda <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> A o awaryjności już nie wspomnę... (tak wiem, że twój swift był fatalny ale na szczęście tylko twój <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />)
-
Nie jeden sie zastanawiał dlaczego chce zamienic swifta (ognistego
sedana), na rodzinna limuzyne rodem z włoch.Trudno będzie Ci znależć dobrze utrzymaną Maryśkę z motorkiem 2,0 - 20V, prawie nie byly sprzedawane w PL a te z prywatnego importu mają w większości powypadkową przeszlość i duże przebiegi.
Chyba najtańszy sedan/kombi w soijej klasie .
Mogę co nieco o tym aucie powiedzieć , mieliśmy w firmie wersje 1,6 - 16V (103 KM) .- niska cena zakupu .
- ładna stylistyka . <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
- niezła dynamika , nawet 1,6 zbiera sie nienajgorzej , prowadzi się bardzo przyjemnie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
- bogate wyposażenie (zwłaszcza wersja HLX)
- umiarkowane ceny cześci , b.dobra dostępność .
- wyjątkowo niska trwalość zawieszenia.
- kiepski serwis w ASO
- pękające obudowy alternatorow !!!
- drobne ale dość czeste awarie elektryki potrafią doprowadzić do szału. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
- paliwożerne silniki , już najslabszy 1,6 (103 KM) potrafi połknąć w mieście 11- 12 l przy cięzszej nodze 14 . <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
- duza utrata wartości przy odsprzedaży.
Widze że dużą wagę kladziesz na osiagi , choć dla większość uzerów rodzinnych kombi ma to mniejsze znaczenie , zapewniam Cie , nawet 1,8 (113 KM) objedzie wiele "mocniejszych" aut <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
1200 wazy fabia na konkretnym-maxymalnym wypasie z dizlem. Z benzynowym wazy o 100kg mniej
To przepraszam. Źle zapamietałem wage Fabii...
-
A moze Marea z silnikiem Diesla 2,4l 130 koni?
Napewno pali sporo mniej a moment robi swoje. Z tym ,ze pewnei cieżko będize taka kupic w dobrym stanie. -
To przepraszam. Źle zapamietałem wage Fabii...
nic sie nie stalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - moj ojciec ma ową skodzine i z ciekawosci sprawdzilem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Szanowni unserzy.
Objeździłem wszelkie wersje Marei od 1.6, 1.8, 2.0 w benie oraz 1.9 i 2.4 w dieslu.
Diesla nie chce bo mam do niego awersje podobnie jak do japońszczyzny. Wybór na 2.0 (nie turbo) padł nie ze zglądu na ilość koniorów tylko dla tego ze HLX (najbogatrze wersja była tylko w 2.0 bena i 2.4 diesel). Auto spełnia moje wymagania od A do Z <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> i zasadniczo zastanawiać się nie będe nad zmianą, może fiat ulysse, bo multipla odpada z kilku powodów.
Miałem już kilka fiatów (małych i dużych) i jestem w stanie przystać na ich drobne psikusy. Lubie sibie przy aucie pogrzebać ( pogrzebać ale nie remontować od kwietnia jak ma to miejsce z ognistym sedanem). Od roku siedze na AK i czytam forum BBM. Weekend ma swoje mankamanty (opuszczalna tylnia belka klapy, sypiące sie klamki i słaby lakier na podstawach lusterek) ale swift też ma; przełącznik zespolony zwłaszcza teraz sie sypie ( to samo jest na forum BBM), o klamkach w swifcie i rdzewiejącym dachu nie wspomne.
Co do częsci, fakt ich dostępność jest duża i łatwa. Znam szacunkowe cemy elementór które musiłabym wymienić. Co do słabego zawiasu w tym aucie. Przy mojej cieżkiej nodze i nie szanowaniu zawiasów i tak za zwyczaj robie co rok wymiane (tak miałem w uno). Komplet amorków do Marei to 530zł a do swifta 1350. Różnica nie odczuwalna w kieszedni misztala ale w mojej tak. A wspomne jeszcze o spalaniu. Do pracy i spowrotem mam 7,5 km poza pracą nie mam gdzie jeździć więc nawet jak spali mi 12L to sie nie popłacze.
Pozdrawiam -
Co do spalania przy dynamicznej jeździe moze nawet 14 łyknac.
Ojciec ma Brava 1,2 82km i ogólnei zadowolony jest, jednak 7 letnie auto sie sypie (silnik krokowy ostatnio :/, elektryka-podswietlenie konsoli środkowej, podnośnik szyb), a dba sie o nie, zawsze wszystko na czas zrobione było.PS
Czasem w HLX nie sa lakierowane klamki, i kumpel ma własnie "weekenda" 2,4l i klamki ma w dobrym stanie. (jak nówki) -
PS
Czasem w HLX nie sa lakierowane klamki, i kumpel ma własnie "weekenda" 2,4l i klamki ma w dobrym
stanie. (jak nówki)[color:"blue"] Teraz to już nie pamietam ale zdaje sobie sprawe że bede kupował auto z przedziału 1996-1999 więc nowe one nie jest i nie będzie. Są ludzie którzy kupują swifty co maja po 16 lai i więcej więc ja sie aż tak 8-9 latka nie boje )
-
[color:"blue"] Ma być taka jak ta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (tu akurat 1.8 HLX)
Tu inny HLX i faktycznie klamki są lakierowne
-
Ma być taka jak ta (tu akurat 1.8 HLX)
Tu inny HLX i faktycznie klamki są lakierowneJa powiem tak.
Stylistyka naprawdę OK. Z cenami części ich dostępnością jest u nas dobrze. Mimo, że nie jestem zwolennikiem aut francuskich oraz włoskich (hiszpański i innych również) to całkowicie rozumiem Twój wybór. Kupując samochód trzeba się liczyć z kosztami jego eksploatacji. Szkoda niestety, ze Swifty tak bardzo lubią rdzę, ale jeśli tego nie ma w fiatach to jest znajdzie się inna wada. Ot po prostu. Także życzę Ci udanego zakupu i frajdy z jazdy! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Diesla nie chce bo mam do niego awersje podobnie jak do
japońszczyzny.Po 6-ci latach jeżdzenia fiatami bardzo chwale japończyka , głównie ze względu na bezawaryjność , niskie spalanie i koszty ekspl. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
dla tego ze HLX
(najbogatrze wersja była tylko w 2.0 bena i 2.4
diesel).Przyjemie mieć dobrze wyposażone auto , niestety z moich doświadczeń wynika że w przypadku fiata oznacza to kłopociki : rozszczelniające się przewody klimaryzacji , czeste awarie podnośników el szyb , centralnego zamka .
Niska odporność instal. elektrycznej na wilgoć .Miałem już kilka fiatów (małych i dużych) i jestem w
stanie przystać na ich drobne psikusy. Lubie sibie
przy aucie pogrzebaćNie porownój Marei z modelami 125 , 126 czy chocby Uno , te mogleś naprawiać u kowala .
Od roku siedze na AK i czytam forum BBM. Weekend
ma swoje mankamanty (opuszczalna tylnia belka
klapy, sypiące sie klamki i słaby lakier na
podstawach lusterek)Na takim czy innym forum nie zawsze dowiesz się obiektywnej prawdy , uzerzy sa zakochani w swoich zabawkach , nikt nie ma odwagi przyznać się że dokonał złego wyboru .
Na szczerość dopiero zbiera im się jak zmienią markę na bardziej "renomowaną".... oj !!! wtedy dopiero potrafią psy wieszać .....
co osobiście mi się nie podoba.Komplet amorków do Marei to 530zł
Raczej 750 zł , dolicz do tego koszty wymiany wyjątkowo nietrwałych wahaczy i już nie wyjdzie tak tanio.
A wspomne jeszcze o spalaniu. Do
pracy i spowrotem mam 7,5 km poza pracą nie mam gdzie jeżdzić więc nawet jak spali mi 12L to sie
nie popłacze .Przy tym 5-cio cylindrowcu 12 l na krótkich odcinkach to raczej optymistyczny wariant .
... kupowanie rodzinnego kombiaka ze 150 KM motorkiem tylko na dojazdy do pracy IMO to lekka ekstrawagancja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Po 6-ci latach jeżdzenia fiatami bardzo chwale japończyka , głównie ze względu na bezawaryjność
, niskie spalanie i koszty ekspl.
[color:"blue"] Oj ja przez dwa lata jazdy uno (70kkm przejechanych) dołożylem do niego mniej niż do swifta w ciągu pół roku jego używania. Dokładny bilans będzie za jakiś czas - ile kosztował mnie remont.[/color]Przyjemie mieć dobrze wyposażone auto , niestety z moich doświadczeń wynika że w przypadku
fiata oznacza to kłopociki : rozszczelniające się przewody klimaryzacji , czeste awarie
podnośników el szyb , centralnego zamka .
Niska odporność instal. elektrycznej na wilgoć .
[color:"blue"]Hmm gdybyś zerknęła na techniczny swifta to są takie dni że wątek za wątkiem tyczy się źle chodzących szyby niezależnie czy są to elektryki czy manualne. [/color]Nie porownój Marei z modelami 125 , 126 czy chocby Uno , te mogleś naprawiać u kowala.
[color:"blue"] Akurat 125 nigdy nie jeździłem. Myślałem bardziej o palio 1.6, sienie, scudo. [/color]
Na takim czy innym forum nie zawsze dowiesz się obiektywnej prawdy , uzerzy sa zakochani w
swoich zabawkach , nikt nie ma odwagi przyznać się że dokonał złego wyboru .
Na szczerość dopiero zbiera im się jak zmienią markę na bardziej "renomowaną".... oj !!! wtedy
dopiero potrafią psy wieszać .....
co osobiście mi się nie podoba.
[color:"blue"]A na forum swifta jest inaczej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> [/color]Raczej 750 zł , dolicz do tego koszty wymiany wyjątkowo nietrwałych wahaczy i już nie wyjdzie
tak tanio.
[color:"blue"] Amorki zawsze wymieniam w aucie sam. Wahacze jak wahacze te z JC też nie są rewelacyjne.[/color]
Przy tym 5-cio cylindrowcu 12 l na krótkich odcinkach to raczej optymistyczny wariant .
... kupowanie rodzinnego kombiaka ze 150 KM motorkiem tylko na dojazdy do pracy IMO to lekka
ekstrawagancja[color:"blue"] Głownie śmigam do pracy <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Raz do roku śmigam do Garwolina, Opoczna może mareą będe jeździł do niemiec wtedy się taki motorek przyda <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. W planach jest też przyczepa kempingowa by kawałek europy zwiedzić. W takie trasy przyda się i taki motor, wygoda jak i klima.
PozdrawiamP.S.
Regulacja wysokiści fotela, była ważnym czynnikiem przy wyborze. Moja ukochana jest niska i w swifcie widzi tylko wycieraczki wiec o prowadzeniu nie ma mowy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Szanowni unserzy.
Objeździłem wszelkie wersje Marei od 1.6, 1.8, 2.0 w benie oraz 1.9 i 2.4 w dieslu.
Diesla nie chce bo mam do niego awersje podobnie jak do japońszczyzny. Wybór na 2.0 (nie turbo)
padł nie ze zglądu na ilość koniorów tylko dla tego ze HLX (najbogatrze wersja była tylko w
2.0 bena i 2.4 diesel). Auto spełnia moje wymagania od A do Z i zasadniczo zastanawiać
się nie będe nad zmianą, może fiat ulysse, bo multipla odpada z kilku powodów.
Miałem już kilka fiatów (małych i dużych) i jestem w stanie przystać na ich drobne psikusy.
Lubie sibie przy aucie pogrzebać ( pogrzebać ale nie remontować od kwietnia jak ma to
miejsce z ognistym sedanem). Od roku siedze na AK i czytam forum BBM. Weekend ma swoje
mankamanty (opuszczalna tylnia belka klapy, sypiące sie klamki i słaby lakier na podstawach
lusterek) ale swift też ma; przełącznik zespolony zwłaszcza teraz sie sypie ( to samo jest
na forum BBM), o klamkach w swifcie i rdzewiejącym dachu nie wspomne.
Co do częsci, fakt ich dostępność jest duża i łatwa. Znam szacunkowe cemy elementór które
musiłabym wymienić. Co do słabego zawiasu w tym aucie. Przy mojej cieżkiej nodze i nie
szanowaniu zawiasów i tak za zwyczaj robie co rok wymiane (tak miałem w uno). Komplet
amorków do Marei to 530zł a do swifta 1350. Różnica nie odczuwalna w kieszedni misztala ale
w mojej tak. A wspomne jeszcze o spalaniu. Do pracy i spowrotem mam 7,5 km poza pracą nie
mam gdzie jeździć więc nawet jak spali mi 12L to sie nie popłacze.
PozdrawiamSkoro znalazłeś idealne autko dla Siebie to gratulacje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja nadal szukam czegos "idealnego" dla mnie
Mercedes 190 2,3
Mazda 626 2,0
Passat 2,0 lub 2,8
Vento 2,0 GT lub 2,8
Toyota Carina
Może Nubira
Musi w miare mało palić(tak 12-15 LPG mnie zadowoli), byc raczej szybkie (napewno nie więcej niz 10sek-100km/h) i ceny czesci zeby nie zwalały z nóg <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Podstawowe kryterium - OCYNK (po kłopotach ze swiftem mam uraz do rdzy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ) -
Skoro znalazłeś idealne autko dla Siebie to gratulacje
Ja nadal szukam czegos "idealnego" dla mnie
Mercedes 190 2,3
Mazda 626 2,0
Passat 2,0 lub 2,8
Vento 2,0 GT lub 2,8
Toyota Carina
Może Nubira
Musi w miare mało palić(tak 12-15 LPG mnie zadowoli), byc raczej szybkie (napewno nie więcej niz
10sek-100km/h) i ceny czesci zeby nie zwalały z nóg
Podstawowe kryterium - OCYNK (po kłopotach ze swiftem mam uraz do rdzy )nissan primera gt <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
nissan primera gt
ojej zapomniałem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> nawet jednego oglądałem
za 9 koła hyba150KM robi swoje <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
ojej zapomniałem nawet jednego oglądałem
za 9 koła hyba
150KM robi swojeprzy czterech cylindrach i spalanie w granicach 10l <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
... w ciągu pół roku jego urzywania .
Hmm gdybyś zerknoł na techniczny swifta...
Rególacja wysokiści...
Hmmm... jeśli już to zerknął (podobnie używanie i regulacja) a tak naprawdę zerknęła bo przecież kobiecie odpisujesz <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
..bo przecież kobiecie odpisujesz
[color:"blue"]Dzięki za uwage nawet nie zauważyłem że się "znajoma" włączyła do dyskusji.
-
przy czterech cylindrach i spalanie w granicach 10l
i z tego co sie orientuje ma łańcuch rozrządu a nie pasek (koszta eksploatacji <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> )
Ale czy ma ocynk <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> bo ta co oglądałem to już ruda atakowała