Sposób na szyby
-
Cześć szkodniki. Dowiedziałem się od znajopmego
taksówkarz co zrobić, aby nie parowały szyby w
samochodzie. Sposób naprawdę działa. Wystarczy
posmarować szyby od wewnątrz zwykłym szamponem do
mycia włosów (nie wiem czy przeciwłupieżowy może
być) a problem będziecie mieli z grzywy. Ja tak u
siebie zrobiłem i szybki już nie są zaparowane.
POZDRAWIAMSposób stary jak świat Dobry ale działa ze 3 dzni Póżniej trzeba znowu przecierać
-
Do Was szkodników warto zaglądać, bo ciągle
zastanawiałam się jak temu przeciwdziwałać i proszę
jest rada
Mam nadzieję, że w tikaczach też się sprawdzialez nie skąd tikacze mają inna mieszanke szklaną, tam trzeba mydłem w płynie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
nizoralem???????
Osobiście nizoralu nie polecam. Nie dość że drogi, to jeszcze może zniknąć łupież razem z szybą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
a nie beda jakies tluste czy cos?
Jak nie przesadzisz z ilością szamponu będzie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Osobiście nizoralu nie polecam. Nie dość że drogi, to
jeszcze może zniknąć łupież razem z szybątego a moze mi siatka ogrzewania znikinie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
od dawna stosuję specjalny sprey dostępny w sklepach
samochodowych, jedno spryskanie i przetarcie
szmatką i dwa tygodnie spokoju i bezpieczniej bo
nic niezaparuje, a cena ok 8zła jak sie nazywa ten specyfik? bedzie na stacjach?
-
a jak sie nazywa ten specyfik? bedzie na stacjach?
środek antyroszeniowy w atomizerze, rosstop itp
-
środek antyroszeniowy w atomizerze, rosstop itp
Hmmmm - przerabiałem już ze 3-4 rodzaje i owszem skuteczny ale tylko do następnej jazdy...czyli 1 dzień...
-
od dawna stosuję specjalny sprey dostępny w sklepach
samochodowych, jedno spryskanie i przetarcie
szmatką i dwa tygodnie spokoju i bezpieczniej bo
nic niezaparuje, a cena ok 8złja już używałem takiego śjakiegoś wynalasku
działał rewelka przez 3-5 dni a potem wszędzie rosiło gdzie tym dziadostwem popryskałem a tam gdzie nie pryskałem było OK <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
alez nie skąd tikacze mają inna mieszanke szklaną, tam
trzeba mydłem w płynieale obowiązkowo z szarego mydła <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Hmmm , niezła rozkmina z tym szamponem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Skoro taki środek specjalny w sprayu działa tylko z 1 dzień a szampon z 3 to lepiej szamponem <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Nie dosc że nie paruje to ładnie pachnie w furze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No chyba że te specjalne środki dłużej powstrzymują od parowania ...
-
Cześć szkodniki. Dowiedziałem się od znajopmego
taksówkarz co zrobić, aby nie parowały szyby w
samochodzie. Sposób naprawdę działa. Wystarczy
posmarować szyby od wewnątrz zwykłym szamponem do
mycia włosów (nie wiem czy przeciwłupieżowy może
być) a problem będziecie mieli z grzywy. Ja tak u
siebie zrobiłem i szybki już nie są zaparowane.
POZDRAWIAM
a odzywka do wlosow smaruje na zewnatrz i mam podwujna ochrone .jest jeszcze sposob zeby przetrzec szybe chusteczka nawilzana do pupy niemowlat ,dziala tylko lekko rozprasza swiatlo i przejzystosc bo ten nawilzacz zostaje na szybie.Jest tez sposob zostawiam lekko uchylona szybe podczas postoju i szyby mniej paruja ,taksamo podczas jazdy mam lekko otwarta szybe zeby wilgoc z auta uchodzila -
a odzywka do wlosow smaruje na zewnatrz i mam podwujna
ochrone .<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Też probowałem z uchylaniem lekko szyby jak furke zostawiałem pod domem , ale niestety alarm mi sie czesto włączał przez to...
-
Też probowałem z uchylaniem lekko szyby jak furke
zostawiałem pod domem , ale niestety alarm mi sie
czesto włączał przez to...
mam psa i ten problem z alarmem mnie nietyczy bo tak owego niemam -
alez nie skąd tikacze mają inna mieszanke szklaną, tam
trzeba mydłem w płyniea ci się pośmieje ze slicznych zelazek <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
ale obowiązkowo z szarego mydła
czeak nastepny żartownisiu <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
ale obowiązkowo z szarego mydła
firmy Jeleń .... i dopisek na drodze <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
a odzywka do wlosow smaruje na zewnatrz i mam podwujna
ochrone .jest jeszcze sposob zeby przetrzec szybe
chusteczka nawilzana do pupy niemowlat ,dziala
tylko lekko rozprasza swiatlo i przejzystosc bo ten
nawilzacz zostaje na szybie.Jest tez sposob
zostawiam lekko uchylona szybe podczas postoju i
szyby mniej paruja ,taksamo podczas jazdy mam lekko
otwarta szybe zeby wilgoc z auta uchodzila
Ja stosowałem te środki do roszenia (anty) i do dupy, mój sposób na zaparowane szyby przednie to :
zaraz po przyjściu dmuchawa na szybe na 3 biegu, pozniej wczasie jazdy lekko uchylona (ok 1 cm) szyba pod owiewką, i dmuchawa na 2 biegu juz z cieplejszym powietrzem, skutkuje zawsze bez żadnego smarowania. Aha jeszcze jedno dla palaczy, nie wiem czemu ale w wozie mojego fadera który pali szyby parowały paskudnie, jak raz umył denaturatem szyby jak ręka odjął (były tłuste). -
Ja stosowałem te środki do roszenia (anty) i do dupy,
mój sposób na zaparowane szyby przednie to :
zaraz po przyjściu dmuchawa na szybe na 3 biegu, pozniej
wczasie jazdy lekko uchylona (ok 1 cm) szyba pod
owiewką, i dmuchawa na 2 biegu juz z cieplejszym
powietrzem, skutkuje zawsze bez żadnego smarowania.
Aha jeszcze jedno dla palaczy, nie wiem czemu ale w
wozie mojego fadera który pali szyby parowały
paskudnie, jak raz umył denaturatem szyby jak ręka
odjął (były tłuste).
mało pomoże środek antyroszeniowy gdy szyby tłuste itp
co do jakości środka anty to też jest tak jak na naszym rynku
ostatnio stosowałem polski i tylko na 3 dni był skuteczny
kiedyś miałem niemiecki-2 tygodnie